Reklama

Niedziela Przemyska

50. lecie koronacji obrazu Matki Bożej w Jodłówce

W niedzielę, 31 sierpnia 2025 r., w sanktuarium maryjnym w Jodłówce dziękowano za 50. lat od koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Pocieszenia. Uroczystościom jubileuszowym i odpustowym przewodniczył abp Wiktor Skworc, emerytowany metropolita katowicki.

2025-09-02 10:44

ks. Piotr Czarniecki

Uroczystość zgromadziła rzesze wiernych

Uroczystość zgromadziła rzesze wiernych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii abp Skworc przypomniał, że kult maryjny na polskiej ziemi jest bardzo żywy, bo niedawno w archidiecezji katowickiej sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich przeżywało 100-lecie koronacji cudownego obrazu, a teraz w Jodłówce obchodzony jest jubileusz 50-lecia koronacji wizerunku Matki Bożej Pocieszenia. – Tak wiele nas łączy. Jeden chrzest, jedna wiara, jeden Kościół i wielka miłość do Matki Bożej – powiedział emerytowany metropolita katowicki.

Hierarcha przypomniał tekst bulli papieża Franciszka „Spes non confundit” ogłaszającej Jubileusz Zwyczajny 2025 roku i zachęcił do krótkiej analizy wybranych jej fragmentów. – W podtytule papież napisał takie słowa: „Wszystkim, którzy przeczytają ten tekst, niech nadzieja napełni serce”. Spełni się to życzenie wobec nas, wobec was pielgrzymów, którzy w roku jubileuszowym przybyli jako pielgrzymi nadziei do sanktuarium Matki Bożej w Jodłówce – zaznaczył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Skworc zacytował słowa z Credo: Wierzę, wyznaję i oczekuję życia wiecznego w przyszłym świecie. – Patrząc na upływający czas, mamy pewność, że dzieje ludzkości i każdego z nas nie biegną ku przepaści, czy ciemnej otchłani, ale są ukierunkowane na spotkanie z Panem chwały – powiedział kaznodzieja. – Jezus Chrystus, który umarł i zmartwychwstał, jest centrum naszej wiary – dodał.

Reklama

Hierarcha przypomniał, że prawdziwa chrześcijańska nadzieja polega na tym, że w obliczu śmierci, gdzie pozornie wszystko wydaje się kończyć, człowiek wierzący otrzymuje pewność, że dzięki Chrystusowi, dzięki Jego łasce przekazanej w sakramencie chrztu, życie zmienia się, ale się nie kończy. – Moi kochani, nadzieja znajduje swoje wiarygodne świadectwo w Matce Bożej. W niej widzimy, że nadzieja nie jest naiwnym optymizmem, lecz darem łaski w realizmie życia – zaznaczył emerytowany metropolita katowicki. – To nie przypadek, że pobożność ludowa stale przyzywa Dziewicę jako Stella Maris, jako Gwiazdę Morza, jako Gwiazdę Zaranną – dodał.

Jak mówił arcybiskup „to tytuł wyrażający pewność, nadzieję, że w burzliwych wydarzeniach życia Matka Boża przychodzi z pomocą, wspiera i zaprasza do ufności, i do zachowania nadziei”. – Do nas w sanktuarium w Jodłówce Maryja mówi: czyż oto nie ma mnie tu, Twojej Matki? Czyż nie ma mnie tu jako Uzdrowienia chorych, Pocieszycielki strapionych, Wspomożenia wiernych, Królowej rodzin? Wierzymy, że jest tu od dawna. Od trzech wieków w znaku łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Pocieszenia i w tajemnicy świętych obcowania podczas każdej Eucharystii – zaznaczył kaznodzieja. – Maryja jest tu! Maryja jest z nami! A my, a my przybywamy, aby oddać cześć dziewicy Maryi i przyzywać jej opieki i wspomożenia. I trwamy w świętowaniu jubileuszy, bo spotykają się dwa jubileusze, Jubileusz Roku Świętego i ten jubileusz wspominany już 50. rocznicy koronacji – powiedział abp Skworc.

Hierarcha nawiązał też bezpośrednio do wydarzeń sprzed pięćdziesięciu lat. – Kiedy dziś, pełni religijnej bojaźni, wspominamy to wydarzenie. I drżące dłonie, ręce kardynała Wojtyły i świętego Jana Pawła II, który na głowę Jezusa i Maryi nałożył złote korony. To nie tylko po to by wspominać. Niech za historycznym gestem koronacji idzie stała wdzięczność – zachęcał.

Reklama

Abp Skworc zachęcał pielgrzymów i parafian, aby codziennie powtarzali gest koronacji Maryi. – Nie w dosłownym znaczeniu, ale przez decyzje i wybory bliskie postawie Maryi – powiedział kaznodzieja. – Niech więc nałożone korony jaśnieją blaskiem Twoich, naszych, moich, ewangelicznych, maryjnopodobnych czynów – zachęcał i życzył, aby ponawiany gest koronacji wyraził się przyjęciem postawy szacunku wobec każdej matki.

– Trzeba tak jak Maryja przyjmować życie, adorować je i stawać na jego straży. Matce dziecka poczętego i i urodzonego trzeba mówić: Błogosławiona jesteś – podkreślił arcybiskup. – Słowa te wobec każdej matki powinny również wypowiadać władze samorządowe i państwowe, parlamentarzyści. Wszak matka daje rodzinie, społeczeństwu, Kościołowi to, co najcenniejsze: nowe ludzkie życie wykarmione własną krwią i mlekiem – dodał i zachęcał, aby każdy wierzący stawał się bliski osobom cierpiącym, chorym, starszym i niepełnosprawnym. Arcybiskup prosił tez, aby ludzie wierzący opowiadali się za naturalną i moralną rolą chrześcijańskiej rodziny.

– Tak naśladując postawy Maryi, w ten sposób korony na tym wizerunku nie zblakną. Nie stracą swego blasku. Co więcej, kult Matki Bożej Pocieszenia będzie się rozwijał i będzie promieniował na mieszkańców Podkarpacia – zaznaczył abp Skworc i dodał, że jubileusz pięćdziesięciolecia nic nie kończy, ale jest otwarciem na kolejne dziesiątki lat rozwijania kultu maryjnego w tym miejscu. – Niech dzisiejsza uroczystość przeżywana w obecności ukoronowanej Matki Bożej Pocieszenia mobilizuje nas wszystkich w docieraniu do niepocieszonych, do obojętnych i oziębłych, a potrzebujących pocieszenia, nadziei i nowej perspektywy. Idźcie do nich z pośpiechem, jak Maryja do Elżbiety, bo czas jest krótki – apelował kaznodzieja.

Reklama

Na zakończenie uroczystości słowa wdzięczności w imieniu metropolity przemyskiego wyraził bp Krzysztof Chudzio, który w szczególny sposób podziękował za obecność biskupów z Katowic, Zamościa, Rzeszowa i Przemyśla. – Przede wszystkim dziękuję też parafianom, którzy tutaj podobnie jak przed koronacją, także i teraz pięknie przygotowali całą parafię, to miejsce, w którym się modlimy – powiedział hierarcha. Krótkie podziękowanie skierował też abp Józef Michalik, emerytowany metropolita przemyski. – Bardzo dziękuję, że mogłem być dumny po raz kolejny z naszych diecezjan, z naszych kapłanów, a teraz także z biskupa Krzysztofa, który wszystkim podziękował – powiedział abp Michalik.

Zwieńczeniem uroczystości jubileuszowych i odpustowych była procesja Eucharystyczna dookoła sanktuarium maryjnego w Jodłówce i odśpiewanie hymnu dziękczynnego „Te Deum”.

Koronacja wizerunku Matki Bożej Pocieszenia odbyła się w Jodłówce 31 sierpnia 1975 r. Dokonał jej ówczesny metropolita krakowski, kard. Karol Wojtyła w zastępstwie za Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego.

Łukasz Sztolf

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV podczas kanonizacji nowych świętych: nie marnujmy życia, czyńmy zeń arcydzieło

2025-09-07 11:47

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Święci Piotr Jerzy Frassati i Karol Acutis są zaproszeniem skierowanym do nas wszystkich, zwłaszcza do młodych, by nie marnować swego życia, ale kierować je ku górze i uczynić z niego arcydzieło” - powiedział papież Leon XIV podczas kanonizacji obydwu młodych świętych.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Dobry pasterz. Bł. ks. Ignacy Kłopotowski

[ TEMATY ]

bł. ks. Ignacy Kłopotowski

Magdalena Wojtak

Błogosławiony ksiądz Ignacy Kłopotowski jest zaliczany do najwybitniejszych postaci polskiego katolicyzmu społecznego żyjących na przełomie XIX i XX wieku.
CZYTAJ DALEJ

Harcerskie „czuwam” to znaczy „czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska” [Felieton]

2025-09-07 17:10

ks. Łukasz Romańczuk

Co roku pod koniec sierpnia upamiętniamy rocznicę śmierci Danuty Siedzikównej, ps. "Inka" (1928–1946). Inka była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK, która po wojnie kontynuowała działalność w konspiracji. Została aresztowana przez UB w 1946 roku, skazana na śmierć i stracona 28 sierpnia 1946 r. w wieku niespełna 18 lat. Jej postać jest symbolem niezłomności w walce o niepodległą Polskę. 

Danuta Siedzikówna urodziła się 3 września 1928 roku w Guszczewinie. Po śmierci ojca, który był leśniczym, i po tym, jak jego brat został zamordowany przez Niemców, Danuta wstąpiła do Armii Krajowej, odbywając szkolenie sanitarne. W lipcu 1946 roku została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa. W czasie śledztwa była poddawana brutalnym torturom i mimo tego nie zdradziła swoich towarzyszy. 3 sierpnia 1946 roku została skazana na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 roku, na kilka dni przed jej 18. urodzinami. "Inka" jest symbolem wierności ideałom, niezłomnej postawy wobec oprawców i poświęcenia młodego życia w walce o wolną Polskę. W 2006 roku została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2014 roku zespół Instytutu Pamięci Narodowej odnalazł jej szczątki na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, a w 2016 roku odbył się uroczysty pogrzeb państwowy. Pod Ślężą pamięć o żołnierzach niezłomnych, w tym o „Ince” pielęgnują nasi lokalni harcerze. Z tej okazji chciałbym dokonać refleksji na temat harcerstwa i jego znaczenia w wychowaniu młodzieży. Motto harcerzy: „Wszystko co nasze Polsce oddamy, w niej tylko życie, więc idziem żyć” to słowa Ignacego Kozielewskiego, do których melodię dopisała Olga Małkowska. Polski skauting zrodził się zaledwie 4 lata po utworzeniu przez gen. Baden - Powella pierwszej drużyny skautów brytyjskich. W 1918 roku przyjął on nazwę „Związku Harcerstwa Polskiego”. Patronem harcerzy został Św. Jerzy pochodzący z Kapadocji. Był on żołnierzem - oficerem w legionach rzymskich. Służył ojczyźnie strzegąc jej granic. Przyjął chrześcijaństwo, jednak w owym czasie nie mógł jawnie wyznać swej wiary. Gdy ujawniono, że jest chrześcijaninem, pomimo tortur nie wyparł się Chrystusa – wierny Bogu zginął śmiercią męczeńską w czasie prześladowań za cesarza Dioklecjana w roku 305, w palestyńskiej miejscowości Lidda. Jego kult rozpowszechnił się w całym imperium rzymskim. Harcerze obrali go swoim patronem i orędownikiem jako wzór ofiarnej służby Bogu i Ojczyźnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję