Reklama

Piotr u Andrzeja, czyli optymizm umiarkowany

Niedziela Ogólnopolska 51/2014, str. 55

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy oglądałem telewizyjną relację z niedawnego spotkania papieża Franciszka z patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem I, przypomniałem sobie ze wzruszeniem podobne wydarzenie sprzed 35 lat, kiedy to Jan Paweł II odwiedził w Fanarze Dymitra I. Ten duchowy zwierzchnik prawosławia nazwał wówczas Papieża aniołem pokoju i dobra oraz świętym bratem (każdy patriarcha Konstantynopola jest uważany za następcę św. Andrzeja Apostoła, który był bratem św. Piotra). W wyniku spotkania Jana Pawła II i Dymitra I powstała międzynarodowa komisja teologiczna katolicko-prawosławna, która przechodziła zmienne koleje losu; były takie krytyczne momenty we wzajemnych relacjach między dwoma wielkimi Kościołami, że dialog teologiczny zawieszano. Wówczas, w 1979 r., był to przełom, choć nieporównywalny z przewrotem kopernikańskim, za jaki uznano wzajemne zniesienie anatem w 1965 r. przez papieża bł. Pawła VI i patriarchę Atenagorasa.

Niedawna wizyta papieża Franciszka w Fanarze u ekumenicznego patriarchy Bartłomieja I to kontynuacja dobrych braterskich stosunków, zapoczątkowanych przez ich poprzedników. Dlatego niepoprawnymi optymistami są ci, którzy twierdzą, że to spotkanie patriarchy Zachodu i patriarchy Wschodu przyspieszy dialog Kościoła katolickiego z prawosławiem. Nie chodzi tu o dwóch głównych aktorów dialogu. Zarówno Franciszek, jak i Bartłomiej I to wspaniali pasterze, którzy całym dotychczasowym życiem świadczą, jak bardzo leży im na sercu sprawa jedności chrześcijan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Problem tkwi w pewnej asymetrii między obydwoma patriarchami. Bartłomiej I jest duchowym przywódcą prawosławia na zasadzie „primus inter pares” (pierwszy wśród równych) i nie ma, rzecz jasna, takiej pozycji, jaką ma papież w Kościele rzymskokatolickim. Wiadomo też, że choć historycznie Konstantynopol zajmuje drugie miejsce po Rzymie w hierarchii patriarchatów, to jego rola w ciągu wieków malała, a na potęgę wyrastał patriarchat moskiewski. Niedawny spór między patriarchatem moskiewskim a ekumenicznym patriarchatem Konstantynopola o kanoniczną jurysdykcję nad Kościołem prawosławnym w Estonii – na szczęście już rozwiązany – pokazał rosnące aspiracje Moskwy.

Reklama

Zaangażowanie ekumeniczne Bartłomieja I nie jest dobrze widziane w tradycyjnych kręgach prawosławnych, zwłaszcza na górze Athos – najświętszym miejscu prawosławia, swoistej enklawie potężnego niegdyś Bizancjum, podległej patriarsze Konstantynopola. Zbuntowani mnisi z monasteru Esfigmen uważają za heretyków wszystkich patriarchów Konstantynopola, począwszy od Atenagorasa. Dlatego wszelkie gesty, a zwłaszcza ustalenia między papieżem a patriarchą ekumenicznym, nie mogą wywołać pozytywnego rezonansu w całym prawosławiu.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2014-12-16 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 26

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka/fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Dobrze się stało, że tegoroczne obchody święta głównego patrona Polski – św. Stanisława Biskupa Męczennika odbywają się tuż przed ważnymi wyborami w Polsce. Wspomnienie krakowskiego biskupa pokazuje bowiem, że można być duchownym, mężem stanu, a jednocześnie nie kłaniać się żadnej ziemskiej władzy.

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

CZYTAJ DALEJ

Hołownia: złożyłem wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii

2024-05-08 10:36

[ TEMATY ]

Konferencja prasowa

Szymon Hołownia

PAP/Radek Pietruszka

Złożyłem wniosek do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofili; uzasadnienie wniosku opatrzyłem klauzulą „zastrzeżone” - poinformował w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Hołownia powiedział na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii trafił już do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. „To jest efekt naszego kilkumiesięcznego słuchania ludzi” - stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsze szokujące decyzje w Krakowie: Prezydent zapowiada wywieszenie na magistracie tęczowej flagi

2024-05-08 18:22

[ TEMATY ]

Kraków

LGBT

Adobe Stock

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski objął patronat nad Marszem Równości, który przejdzie ulicami miasta 18 maja. Jest to pierwsza decyzja nowego włodarza miasta dotycząca udzielenia swojego patronatu. Miszalski planuje także udział w tym przemarszu.

O decyzji prezydenta poinformował w środę krakowski magistrat, publikując równocześnie list Miszalskiego do Stowarzyszenia Queerowy Maj, organizatora Marszów Równości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję