Reklama

Niedziela w Warszawie

Warszawa odpowiada Franciszkowi

Upłynął już czas składania przez parafie i dekanaty synodalnych ankiet nt. rodziny. Zebrany materiał jest teraz opracowywany w warszawskich wydziałach duszpasterstwa rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ankiety, na które odpowiadano w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej, dotyczyły dokumentu Relatio Synodi. Powstał on na zakończenie zeszłorocznego Synodu Nadzwyczajnego o Rodzinie. Ankieta porusza m.in. kwestie wyzwań i roli Kościoła wobec rodzin zagrożonych rozwodem. Są tam też pytania odnoszące się do problematyki duszpasterstwa osób żyjących w związkach niesakramentalnych, a także kłopoty tych środowisk, które całkowicie odrzucają tradycyjny model rodziny.

– Dokument z pytaniami został rozesłany do parafii oraz różnych środowisk katolików świeckich. W ten sposób wierni z Warszawy mogli zgłaszać swoje uwagi, opinie i sugestie, które ostatecznie zostaną przekazane do Stolicy Apostolskiej – tłumaczy ks. dr Dominik Koperski, dyrektor wydziału duszpasterstwa rodzin archidiecezji warszawskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zebrane w parafiach i dekanatach odpowiedzi trafiły już na biurka wydziałów duszpasterstwa rodzin obydwu stołecznych diecezji. Teraz trwa opracowywanie ankiety zbiorczej na poziomie diecezjalnym. Kolejnym etapem będzie przekazanie opracowań do Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski, skąd ogólnopolska synteza zostanie przesłana do Watykanu.

Rady radziły

Reklama

Na wypełnianie ankiet w parafiach nie było zbyt wiele czasu. Niemniej proboszczowie byli na taką sytuację przygotowani. Podobnie świeccy, którzy w wielu przypadkach od dawna zajmują się problematyką rodzin, udzielając się np. w przyparafialnych poradniach.

– Najdłużej debatowaliśmy nad możliwością dopuszczania osób w związkach niesakramentalnych do Komunii św. – mówi ks. dr Dariusz Gas, proboszcz parafii Wniebowzięcia Pańskiego na Ursynowie i dodaje. – Zdecydowana większość przedstawicieli parafian okazała się konserwatystami.

Oprócz parafii pytania trafiły do wielu instytucji i wspólnot. – Odbyła się dyskusja m. in. na forum Rady Duszpasterskiej Archidiecezji Warszawskiej, ankietę wysłaliśmy także do Klubu Inteligencji Katolickiej oraz do specjalistów z Instytutu Studiów nad Rodziną UKSW. Zasięgnęliśmy więc opinii bardzo zróżnicowanych środowisk – mówi ks. Koperski.

Z kolei w diecezji warszawsko-praskiej, jak mówi jej rzecznik Mateusz Dzieduszycki, działano „dwutorowo” wysyłając ankiety do parafii oraz zwołując radę kapłańską. Ponadto w opracowywaniu ogólnodiecezjalnym prascy specjaliści sięgnęli także do raportów Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC.

– Dysponujemy szczegółowymi badaniami socjologicznymi sprzed kilku lat, które dokładnie opisują rzeczywistość rodzin w naszej diecezji – przypomina abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej.

Reklama

W jednej z największych warszawskich parafii na Ursynowie ankietę wypełniał specjalnie powołany sztab osób ze wspólnot, rodzin i parafialnej poradni. – Owocem naszej pracy jest powołanie nowego gremium. Zdecydowaliśmy, że w parafii będzie działał specjalna Rada ds. Rodziny – mówi ks. Dariusz Gas.

Modlitwa za Synod

Kiedy ankiety były jeszcze w parafiach, niektóre świeckie media starały się zrobić wokół nich sensację. W lewicowej prasie pojawił się nawet artykuł mówiący o tym, że przykład ankiet dowodzi, iż Kościół jest niedemokratyczny. Zarzut całkowicie chybiony, bo jak przypomina ks. Przemysław Śliwiński, nie wolno z ankiet robić mechanizmu demokratycznego, który miałby wymusić na Kościele zmianę nauki o rodzinie. – Ten dokument służy jedynie rozeznaniu sytuacji, a więc jego opracowanie musiało się dokonać w małych grupach i środowiskach – przypomina Rzecznik archidiecezji warszawskiej.

Warszawskie diecezje nie zamierzą też publikować wyników opracowań. – Zgodnie z zaleceniami Stolicy Apostolskiej, ankiety mają charakter tajny. Będziemy informować o nich jedynie w sposób ogólny – tłumaczy ks. Koperski.

Choć po obu stronach Wisły nad synodalnymi ankietami procedowano w różny sposób, to jednak przedstawicieli obu diecezji łączy podobny apel. Ordynariusze zachęcają wiernych do modlitwy w intencji październikowego Synodu. – Jeśli zabraknie naszej modlitwy, Synod może nie wydać owoców jakich oczekujemy, a spodziewamy się wiele: nowego światła i perspektywy dla duszpasterstwa rodzin – podkreśla abp Hoser.

2015-02-19 11:25

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie spotkanie religijno-patriotyczne w Częstochowie już jutro!

Już jutro, w piątek 30 maja, u stóp Matki Bożej Częstochowskiej, wydawnictwo Biały Kruk zaprasza na wielkie spotkanie religijno-patriotyczne wokół premiery swoich najnowszych książek.

Ostatnie wydarzenia w Polsce wymagają mobilizacji wszystkich środowisk patriotycznych i gorącej modlitwy za wstawiennictwem Królowej Polski. Przed nami II tura wyborów prezydenckich, od których wyniku w dużej mierze zależy przyszłość naszej ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko polskiej granicy

2025-07-09 08:31

[ TEMATY ]

Watykan

Słowacja

Dykasteria Nauki Wiary

objawienia Maryi

Litmanowa

nihil obstat

Jerzy Opioła - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid

Litmanowa. Kaplica z obrazem Matki Boskiej Litmanowskiej

Litmanowa. Kaplica z obrazem Matki Boskiej Litmanowskiej

List Dykasterii Nauki Wiary do arcybiskupa metropolity preszowskiego obrządku bizantyjskiego: liczne owoce duchowe w miejscu domniemanych objawień Maryi, do których miało dojść w latach 1990-1995 w pobliżu niewielkiej miejscowości Litmanowa.

Dykasteria Nauki Wiary kontynuuje swoje działania i – dzięki nowym normom opublikowanym w ubiegłym roku – mogła udzielić zezwolenia (nihil obstat), po ocenie duchowych owoców, odnośnie do domniemanych objawień maryjnych, które miały wydarzyć się w latach 1990-1995 w Litmanowej, na górze Zvir na Słowacji. List prefekta kard. Victora Manuela Fernándeza skierowany jest do arcybiskupa Preszowa dla katolików obrządku bizantyjskiego, Jonáša Jozefa Maxima.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję