Reklama

W wolnej chwili

Skąd się wzięły świętomarcińskie rogale? Tablica na kościele upamiętni początek tradycji

Odwiedzający Poznań turyści nie będą już mieli kłopotu ze znalezieniem miejsca, skąd wywodzi się tradycja wypiekania świętomarcińskich rogali. Na kościele św. Marcina, znajdującym się przy ul. Św. Marcin, zawiśnie pamiątkowa tablica przypominająca, że to tam się wszystko zaczęło.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 listopada w Poznaniu celebrowane jest nie tylko Narodowe Święto Niepodległości. To także czas radosnego świętowania imienin ulicy Święty Marcin oraz odpustu w parafii pw. świętego. Rogalami świętomarcińskimi poznaniacy objadają się już od wielu dni; we wtorek zjedzą ich setki ton.

Tradycja wypiekania rogali wiąże się ściśle z kościołem św. Marcina. Przed odpustem 11 listopada ówczesny proboszcz ks. Jan Lewicki (1846-1909) zaapelował do wiernych, by wzorem patrona zrobili coś dla biednych. Obecny na mszy cukiernik Józef Melzer, który pracował w pobliskiej cukierni, namówił swojego szefa, by upiec rogale. Bogatsi poznaniacy kupowali smakołyk, a biedni otrzymywali go za darmo. W kolejnych latach w inicjatywę włączyli się również inni poznańscy cukiernicy i piekarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proboszcz parafii pw. św. Marcina ks. Antoni Klupczyński powiedział PAP, że tę historię potwierdzają zapisy w parafialnych księgach. Przyznał, że już trwają prace nad stworzeniem tablicy podkreślającej rolę parafii w tej najsmaczniejszej z poznańskich tradycji.

Reklama

Pamiątkowa tablica ma zawisnąć na kościele. Ustalany jest jej wygląd i treści, jakie się na niej pojawią. Być może będzie to tablica wielojęzyczna - proboszcz podkreślił, że ma być estetyczna i trwała. Dzięki niej amatorzy rogali świętomarcińskich, którzy dotrą pod budynek, będą wiedzieli, gdzie się wszystko zaczęło. Największe łasuchy będą mogły także wejść do świątyni, bo jest za co dziękować.

W najbliższy wtorek parafia przeżywać będzie obchody odpustowe. Punktem kulminacyjnym będzie Msza sprawowana przez bp. Jana Glapiaka o godz. 11. Po mszy z kościoła wyjdzie procesja z Najświętszym Sakramentem. Niesiona w niej jest także figura Marcina z Tours.

Proboszcz spodziewa się, że w tym roku w uroczystościach i w procesji weźmie udział większa liczba poznaniaków niż zwykle. Może tak być za sprawą zmiany formuły miejskich obchodów imienin ulicy.

Imieniny ulicy Święty Marcin są obchodzone w Poznaniu od 1994 roku. Jest to jedna z większych miejskich atrakcji turystycznych. Kulminacją obchodów przez lata był barwny korowód z udziałem szczudlarzy, bębniarzy, orkiestry dętej i ruchomych machin. Na czele korowodu jechał Święty Marcin w rzymskiej zbroi i na koniu. Widowisko oglądały dziesiątki tysięcy osób. Decyzją organizatora, miejskiej instytucji kultury, w tym roku imieniny ulicy odbędą się bez korowodu.

Reklama

Władze miasta informowały, że ze względów bezpieczeństwa, wydarzenie odbędzie się w nowej formule, po raz pierwszy będzie miało charakter imprezy masowej i będzie musiało się obejść bez korowodu. Proboszcz powiedział PAP, że procesja, podobnie jak w poprzednich latach, została zgłoszona m.in. do policji. Nie przedstawiono mu żadnych nowych rekomendacji dotyczących bezpieczeństwa. Przyznał, że organizator miejskich obchodów imienin ulicy także w tym roku nie zdecydował się poinformować o tym, co w imieniny ulicy Święty Marcin dziać się będzie w kościele św. Marcina stojącym przy tejże ulicy. Zauważył też, że gdyby nie dawny proboszcz tej właśnie parafii, gdyby nie obecny na Mszy św. cukiernik, kto wie, czym 11 listopada objadaliby się uczestnicy miejskiego święta.

Proboszcz zachęcił też do włączenia się w tradycję wspierania potrzebujących w święto patronalne parafii - kto we wtorek nabędzie rogala na przykościelnym stoisku, wesprze działalność Caritas.

Reklama

Miejskim obchodom imienin ulicy przyświeca hasło „Czyń dobro!”. Ks. Klupczyński zauważył, że św. Marcin jest przede wszystkim orędownikiem miłości Boga, z której wypływa miłość do człowieka. – Nie jest to tylko filantropia, ale także troska o zbawienie człowieka i jego stronę duchową. Marcin wiódł bogate życie duchowe, wewnętrzne, modlitewne, które prowadziło go do zauważenia biedy człowieka – materialnej i duchowej. Czynienie dobra jest śladem i drogą do Zbawiciela – powiedział.

Marcin urodził się ok. 316 r. w Panonii, na terenie dzisiejszych Węgier, w rodzinie pogańskiej. Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. W wieku 15 lat Marcin wstąpił do armii Konstancjusza II. Według przekazów, oddał połowę swego płaszcza żebrakowi proszącemu o jałmużnę u bram miasta Amiens. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus odziany w ten płaszcz. Pod wpływem tego wydarzenia Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko. Stał się uczniem św. Hilarego, biskupa Poitiers. Potem osiadł jako pustelnik na wysepce w pobliżu Genui.

W 361 r. założył pierwszy klasztor w Galii. W 371 r. lud wybrał go biskupem Tours. Marcin zmarł 8 listopada 397 r. Jest patronem Francji, dzieci, hotelarzy, jeźdźców, kawalerii, kapeluszników, kowali, krawców, młynarzy, tkaczy, podróżników, więźniów, właścicieli winnic, żebraków i żołnierzy.

W ikonografii przedstawiany jest w stroju biskupa lub jako żołnierz oddający płaszcz żebrakowi. Jego atrybutami są m.in. dzban, gęś, koń, dwa psy i żebrak.

Nazwa ulicy w Poznaniu wywodzi się od osady, która w XII wieku powstała wokół kościoła św. Marcina, nazywanej Przedmieściem św. Marcina lub po prostu Świętym Marcinem.

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Statki-szpitale służące potrzebującym w Amazonii

2025-11-16 13:36

[ TEMATY ]

świadectwo

lekarz

Vatican Media

Trzy jednostki pływające są zacumowane wzdłuż rzeki Guajará w Brazylii i oferują pomoc medyczną tym, którzy jej najbardziej potrzebują. Inicjatywa powstała z inspiracji tematem zintegrowanej ekologii papieża Franciszka i przez niego statki były ofiarowane. Przemierzają Amazonkę, docierając do społeczności rdzennych nawet w głębi lasu deszczowego. Dla Vatican News, na marginesie szczytu klimatycznego COP30 w Belém, swoje świadectwo złożył Felipe – lekarz wolontariusz.

Ludzie ustawiają się w kolejce, aby wejść na pokład statku-szpitala San Giovanni XXIII (Święty Jan XXIII). Nie jest to zwykła jednostka przewożąca pasażerów na pobliskie wyspy; to statek-szpital, który przemierza Amazonkę aż do najbardziej odległych zakątków lasu deszczowego – „płuc świata” – miejsc dostępnych wyłącznie drogą wodną, by nieść pomoc medyczną tam, gdzie nie ma ani szpitali, ani przychodni.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz ubogich – oni nie są anonimowi

2025-11-16 10:15

[ TEMATY ]

Światowy Dzień Ubogich

Dzień Ubogich

Vatican Media

O pracy, która ma sens, niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi, towarzyszeniu w jubileuszowej drodze osobom bezdomnym oraz wzajemnym ubogaceniu opowiedzieli wolontariusze i pracownicy Dzieła Pomocy św. Ojca Pio. Grupa z Krakowa od kilku dni przebywa w Rzymie, aby uczestniczyć w jubileuszowych wydarzeniach.

Do Rzymu przybyło 50 osób – 35 zmagających się z kryzysem bezdomności oraz 15 opiekunów. Wyjazd do Wiecznego Miasta był możliwy dzięki wsparciu darczyńców, a w sposób szczególny przy pomocy Arcybractwa Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Żyć na wzór Jezusa

2025-11-16 14:14

ks. Łukasz Romańczuk

bp Wiesław Lechowicz

bp Wiesław Lechowicz

Uroczystościom odpustowym w kościele garnizonowym św. Elżbiety we Wrocławiu, przy udziale władz miejskich i samorządowych, wojska, przewodniczył bp polowy Wiesław Lechowicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję