Reklama

Dlaczego warto pojechać na Lednicę

6 czerwca 2015 r. odbędzie się już 19. Spotkanie nad jeziorem Lednica. Zapraszamy wszystkich. Młodych i młodych pracujących, starszych i całkiem starszych

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 51

Magdalena Niebudek/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego roku Spotkanie na Lednicy odbędzie się pod hasłem: „W Imię Ducha Świętego”! Po roku Ojca i Syna, czas na temat Ducha Świętego. Szczególnie że dzieje się to w przededniu 1050. rocznicy chrztu Polski. Obchody millenijne w roku 1966 były patetyczne i smutne. Celebrowane w stresie i niezamierzonej konkurencji z władzami komunistycznej Polski. Tegoroczna Lednica ma nas przygotować na wspaniałe rocznice 1050-lecia chrztu Polski i 800-lecia istnienia Zakonu Dominikanów w roku przyszłym. Z natury rzeczy będzie też wstępem do Światowych Dni Młodzieży w lipcu przyszłego roku w Krakowie.

Tematem tegorocznego Spotkania będzie Duch Święty: Jego Osoba, moc, inspiracja i rozliczne dary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marzę, aby papież Franciszek położył ręce na abp. Stanisławie Gądeckim jako przewodniczącym Konferencji Episkopatu, a ten z kolei powielił ten gest nad głowami biskupów i kapłanów zgromadzonych na Polach Lednickich. Ci zaś pójdą do zgromadzonych i każdemu z osobna kładąc ręce na głowie, przekażą Ducha Świętego. Jego łaskę i Jego moc.

Już raz brałem udział w czymś takim. Było to 10 czerwca 1979 r. na krakowskich Błoniach, kiedy Jan Paweł II wyciągnął swoje ręce i jak biskup przy bierzmowaniu przekazał nam Ducha Świętego. Nie rozumieliśmy do końca, co się stało. Świat się zatrząsł. Nad zgromadzonymi trzy balony uniosły czerwoną chorągiew św. Stanisława. Komunizm zaczął upadać. Rodziła się Solidarność. Wychodziliśmy na wolność. Paszporty zaczęliśmy trzymać w szufladzie. Zaczęliśmy jeździć za Papieżem, oddychając wolnością i łaską.

Drugim takim wydarzeniem były VI Światowe Dni Młodzieży w Częstochowie na Jasnej Górze w 1991 r. Płynęliśmy wtedy na falach pieśni „Abba, Ojcze!”. A mnie się wydawało, jakbym życie zaczął na nowo.

W wyniku tego bierzmowania powstała Jamna, Lednica. Zaczęło się życie zupełnie innej jakości. Niby to samo, niby ciąg dalszy, ale to było już zupełnie coś innego. Inne wyzwania, inne odpowiedzialności. Inna perspektywa. Inne kontakty. Nowi ludzie. Inny świat.

Reklama

Dlatego wierzę, że 6 czerwca stanie się cud na Polach Lednickich, a uczestnicy doznają wstrząsu. Bo jeżeli 100 tys. ludzi poda sobie ręce w komunii Ducha Świętego, to brakuje wyobraźni, co może się wydarzyć.

Kiedyś Ojciec Święty w swej łaskawości pozwolił mi odlać sobie rękę w pozłacanym brązie. Trochę się dziwił, ale ostatecznie pozwolił. Pytał tylko: Po co? Odpowiedziałem: Ta ręka mnie prowadziła, ta ręka mnie błogosławiła i tę rękę całowałem. Pragnę, aby ten odlew podniósł któryś z biskupów i podał go najbliżej stojącym, a oni z kolei następnym i tak do końca, abyśmy wszyscy podali rękę Janowi Pawłowi II. To będzie sieć miłości i nadzwyczajnej mocy. Tylko po to warto przyjechać nad Lednicę – aby doświadczyć mocy Ducha świętego.

Nabożeństwo pokutne i spowiedź to skarby Lednickiego Spotkania. Pragnienie autentyzmu i prawdy, która wyzwala, jest piękną cechą naszej młodzieży. Wspólna Eucharystia, której przewodniczył będzie abp Stanisław Gądecki, a kazanie powie do nas prymas Wojciech Polak, będzie szczytowym punktem Spotkania.

Wybór Chrystusa, przejście przez Bramę Rybę to punkty stałe lednickiego nabożeństwa. Jak zawsze czekam na adorację. Trzymetrową monstrancję, ufundowaną przez ks. prał. Henryka Jankowskiego, a poświęconą przez samego Jana Pawła II, niesie już od lat prymas Wojciech Polak. To jakby jego funkcja. Sam powiedział, że dopóki będzie mógł, nie odstąpi jej nikomu. Wtedy mogę już tylko płakać ze szczęścia. Jakiż dialog miłości odbywa się pomiędzy zgromadzonymi a Chrystusem Zmartwychwstałym! Co te dziewczyny i chłopaki mają do powiedzenia Miłości, i co Miłość ma do powiedzenia właśnie im! To nie jest ideologia, to nie jest nauczanie – to jest coś więcej. To jest doświadczenie. Doświadczenie obecności. I po to doświadczenie przyjeżdża się nad Lednicę.

Doświadczenie obecności... Kiedyś, przed laty – miałem może 6, może 7 lat – moja Matka zabrała mnie na adorację Najświętszego Sakramentu przy Bożym grobie u nas, w kościele parafialnym w Prudniku. Było gdzieś koło północy. W kościele panował mrok, jedynie monstrancja była oświetlona. Płonęło kilka świec. Grupka ludzi śpiewała, raczej zawodziła: „Dobranoc, Głowo święta”, a ja miałem nieodparte odczucie, że On tu jest. Cała przestrzeń kościoła nasycona była Jego obecnością. Klęczałem na klęczniku jako ministrant i chłonąłem tę Jego obecność. Wracaliśmy do domu bez słowa. Było już po północy. To doświadczenie Jego intensywnej obecności nachodziło mnie w życiu jeszcze wiele razy. Stale Go poszukiwałem. I ostatecznie znajduję nad Lednicą. Dlatego warto przyjeżdżać nad Lednicę, aby doświadczyć Jego przemożnej obecności.

2015-04-28 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję