Reklama

Polska

O co chodzi z tą świętością?

Powołanie do świętości dotyczy każdego człowieka, także i tego, który w dramatyczny sposób usiłuje wyjść z nałogu czy grzechu - mówi ks. Dariusz Kowalczyk, wiceprezes Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, która jest organizatorem Dnia Papieskiego. Przypada on w najbliższą niedzielę.

[ TEMATY ]

Dzieło Nowego Tysiąclecia

BOŻENA SZTAJNER

Stypendyści Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia"

Stypendyści Fundacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Tegoroczny Dzień Papieski upływa pod hasłem: "Jan Paweł II - świętymi bądźcie!" Co więc znaczy być świętym dziś, kiedy jest się człowiekiem prowadzącym normalne życie w warunkach współczesnego świata i Polski.

Ks. Dariusz Kowalczyk: Hasło: Jan Paweł II - świętymi bądźcie!, wypływa z samego rdzenia Pisma Świętego i Ewangelii, gdzie Bóg objawia się jako święty, a my jako dzieci mamy naśladować Go jako Ojca. Natomiast Jan Paweł II przypominał nam powszechne powołanie do świętości. Bardzo silnie w tym reprezentował ducha Soboru Watykańskiego II. Był przekonany, że świętość nie jest zadaniem jakiejś elitarnej grupy, tylko - że wezwany jest do niej każdy bez wyjątku człowiek, każdy z nas.

- Czyli świętość nie jest przed nikim zamknięta, nie dana tym, którzy w jakimś sensie są doskonali?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Bynajmniej. Z powszechnego powołania do świętości wynika, że jest ono adresowane nie tylko do każdego z nas, ale może być realizowane dosłownie w każdej sytuacji życia. Dotyczy więc zarówno dziecka przystępującego do pierwszej Komunii św., ale i każdego małżeństwa, jak i człowieka, który w dramatyczny sposób usiłuje wyjść z nałogu czy grzechu.

- Wyobraźmy sobie człowieka, recydywistę siedzącego w więzieniu za ciężkie przestępstwa...

- On też może się odnaleźć na drogach ku świętości. A to dlatego, że świętość jest absolutnie powszechnym powołaniem i nikt z tego nie został wykluczony. Świętość jest zarówno dla tych, którym życie układa się w sposób prosty i "klasyczny", jak i dla tych, którzy doświadczają różnych życiowych naporów i przełomów.

Reklama

- To wszystko prawda, ale co robić, aby w codziennym, szarym życiu powołanie to realizować?

- Jest to wezwanie przede wszystkim do nieustannego czuwania. Świętość jest wezwaniem do nawrócenia, ale nawrócenie to winno być wpisane w każdy bez wyjątku dzień naszego życia. Jeśli ktoś ma dobre, uczciwe życie, jest to jest wezwany, aby się dalej doskonalił. Wzrastał w miłości do Boga, do swoich bliskich, w solidności w pracy, w uczciwości i we wszystkich innych cnotach.
Jan Paweł II przy tym podkreślał sprawę o kapitalnym znaczeniu. Świętość rozumiał nie jako - i w pierwszej kolejności - wysiłek człowieka, ale jako owoc miłości do Jezusa Chrystusa. Podkreślał, że z to przyjaźni i z bliskości z Jezusem rodzi się siła zdolna przemienić człowieka, by mógł on stawać się świętym. Świętość nie jest więc czyimś autonomicznym dążeniem do doskonałości. Jest ona podążaniem za Jezusem, konsekwencją głębokiego wewnętrznego związku z Nim.

- W przeciwnym razie mielibyśmy nie świętość lecz moralizatorstwo?

- Dokładnie. Kto byłby silniejszy i bardziej odporny psychicznie, ten miałby łatwiej. Tymczasem - na drogach świętości - my odczuwamy swoją słabość, a siłę daje Chrystus. Ten, kto spędza z Nim dużo czasu, ten, który jest blisko - i na modlitwie i w rozważaniu, i jest "rozbudzony sakramentalnie" - ten będzie miał łatwiej. Dlatego, że wówczas niesie go miłość Chrystusa i Jego moc. Jeśli jednak do świętości będziemy szli o własnych siłach, szybko się przekonamy, że nie dajemy rady.
Świętość można też zdefiniować jako właściwe zagospodarowanie wolności. Jan Paweł II kiedyś powiedział świetnie: Być naprawdę wolnym, to służyć Chrystusowi.

2014-10-10 19:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolor młodości

Niedziela toruńska 30/2019, str. 1

[ TEMATY ]

Dzieło Nowego Tysiąclecia

Biuro Prasowe Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Żółte koszulki to kolor rozpoznawczy Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Żółte koszulki to kolor rozpoznawczy Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Tysiąc młodych ludzi w żółtych koszulkach opanowało Toruń. Nie wyszli jednak na ulice, by protestować, lecz, aby pogłębiać wiarę, budzić nadzieję i nieść miłość. Kim są i skąd przybyli? Przekonali się o tym mieszkańcy Torunia

Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” od 2001 r. organizuje obozy dla swoich stypendystów. Każdego roku spotkania odbywają się w różnych zakątkach Polski. Tegoroczny obóz dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich odbywa się w Toruniu.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Zgierz: U Matki Bożej Dobrej Rady

2024-04-28 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W parafii Matki Boskiej Dobrej Rady w Zgierzu odbył się odpust parafialny, któremu przewodniczył bp Ireneusz Pękalski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję