Reklama

Leon XIV

Leon XIV opuszcza Liban: Wyjazd jest trudniejszy od przyjazdu

Nie rozstajemy się, ale ponieważ się spotkaliśmy, będziemy iść razem naprzód. Mamy nadzieję, że w tego ducha braterstwa i poświęcenia dla pokoju zaangażujemy cały Bliski Wschód, nawet tych, którzy dziś uważają się za wrogów – mówił przed odlotem z Libanu Leon XIV podczas ceremonii pożegnania na lotnisku w Bejrucie. Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu - informuje Vatican News.

2025-12-02 13:13

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

wyjazd trudniejszy

od przyjazdu

Vatican Media

Leon XIV w Libanie

Leon XIV w Libanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Byliśmy razem, a w Libanie bycie razem jest ‘zaraźliwe’” – mówił Leon XIV żegnając się z Libańczykami i władzami tego kraju na płycie międzynarodowego lotniska im. Rafika Haririego.

„Spotkałem tu ludzi, którzy nie lubią odosobnienia, ale lubią spotkanie. Tak więc, jeśli przyjazd oznaczał delikatne wkroczenie w waszą kulturę, to opuszczenie tej ziemi oznacza zabranie was w sercu. Nie rozstajemy się więc, ale ponieważ się spotkaliśmy, będziemy iść razem naprzód. Mamy nadzieję, że w tego ducha braterstwa i poświęcenia dla pokoju zaangażujemy cały Bliski Wschód, nawet tych, którzy dziś uważają się za wrogów” – podkreślił Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spełniło się pragnienie Franciszka

Papież dodał, że cieszy się, iż mógł spełnić pragnienie swego poprzednika, papieża Franciszka, który pragnął odwiedzić Liban. „Istotnie, on jest z nami, kroczy wraz z nami i z innymi świadkami Ewangelii, którzy czekają na nas w wiecznym objęciu Boga: jesteśmy spadkobiercami tego, w co wierzyli: wiary, nadziei i miłości, które ich ożywiały” – mówił Leon XIV.

Naród kochający Maryję

Reklama

Ojciec Święty przypomniał też kolejne momenty swojej wizyty w Libanie. „Widziałem, jak wielką czcią wasz naród otacza Najświętszą Maryję Pannę, tak drogą zarówno chrześcijanom, jak i muzułmanom. Modliłem się przy grobie św. Szarbela, dostrzegając głębokie korzenie duchowe tego kraju” – mówił. Przyznał, że poruszyła go wizyta w miejscu wybuchu w porcie w Bejrucie. „Modliłem się za wszystkie ofiary i noszę w sercu ból oraz pragnienie prawdy i sprawiedliwości wielu rodzin, jak i całego kraju” – powiedział Leon XIV.

Pozdrowienia dla innych regionów kraju

Papież dziękował za spotkania wielu osób i uściśnięcie tak wielu rąk. Pozdrowił także wszystkie regiony Libanu, których nie udało mu się odwiedzić: Trypolis i północ, Bekaa i południe kraju, które w szczególny sposób doświadcza konfliktu i niepewności.

„Obejmuję was wszystkich i życzę pokoju. Apeluję też z całego serca: niech ustaną ataki i wrogość. Niech nikt już nie wierzy, że walka zbrojna przynosi jakiekolwiek korzyści. Broń zabija, zaś negocjacje, mediacje i dialog budują. Wybierzmy wszyscy pokój jako drogę, a nie tylko jako cel!” – wołał przed odjazdem Leon XIV.

Jak mówił Jan Paweł II: Liban to przesłanie

Na koniec cytował papieża Polaka: „Przypomnijmy sobie słowa św. Jana Pawła II: Liban to nie tylko kraj, to także przesłanie! Nauczmy się współpracować i wspólnie mieć nadzieję, aby tak właśnie było.”

„Niech Bóg błogosławi Libańczyków, was wszystkich, Bliski Wschód i całą ludzkość!” – zakończył swoją mowę pożegnalną Ojciec Święty.

Przylot Leona XIV do Rzymu planowany jest po godzinie 16.00.

Oceń: +17 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan Damasceński

Niedziela Ogólnopolska 20/2009, str. 4-5

[ TEMATY ]

Św. Jan Damasceński

pl.wikipedia.org

Św. Jan Damasceński

Św. Jan Damasceński
Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś napisał "List do wiernych archidiecezji łódzkiej"

2025-12-04 10:51

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

kard. Grzegorz Ryś

kard. Grzegorz Ryś

Kochani, Siostry i Bracia, Nigdy nie chciałem pisać tego listu. Nigdy sobie nie wyobrażałem tej chwili, że będę musiał odejść z Waszej - NASZEJ - Archidiecezji. A jednak potrzebuję go napisać; nie wyobrażam sobie odejść bez słowa. Słowa nie mojego, lecz BOŻEGO. Bo tylko Ono kryje w sobie nie tylko mądrość, ale i SIŁĘ przeprowadzania człowieka przez takie sytuacje.

Dzisiejsze Słowo stawia nam przed oczy postać św. Jana Chrzciciela, najważniejszego - obok Matki Bożej i św. Józefa - z bohaterów Adwentu. Nie chodzi przy tym o to, aby go jedynie przypomnieć (z racji na historyczną poprawność); chodzi o to, ABY SIĘ W JEGO OSOBIE ODNALEŹĆ. To bardzo ważne: przejrzeć się w osobie i w powołaniu Jana Chrzciciela - z całą pokorą i bojaźnią, pamiętając, że przymierzamy się do „największego spośród narodzonych z niewiasty” (por. Mt 11, 11). To ważne dla całego Kościoła: ważne dla rodziców i dla katechetów, ważne dla duchownych, szczególnie ważne dla biskupa. Dla każdej osoby, której powołaniem jest prowadzić innych do wiary. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

2025-12-04 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

adobe Stock

• Iz 29, 17-24 • Ps 27 • Mt 9, 27-31
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję