Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Unijny korkociąg

Unijny korkociąg coraz głębiej wkręca się do butelki greckiego wina, bez żadnej nadziei na wydobycie korka.

Niedziela Ogólnopolska 25/2015, str. 43

[ TEMATY ]

Grecja

Kostas Koufogiorgos/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szef Komisji Europejskiej rozsierdził się. Nie chciał nawet rozmawiać przez telefon z premierem Grecji, który gra na czas i nie zamierza podporządkowywać się światłym i jedynie słusznym wytycznym. Zadłużona Grecja potrzebuje natychmiast, jak kania dżdżu, kilku miliardów euro na spłatę kolejnej transzy długów. Problem jednak w tym, że otrzymywane miliardy nie zasilają greckiej gospodarki ani greckiego społeczeństwa, lecz przede wszystkim płyną do międzynarodowych instytucji finansowych, w tym niemieckich i francuskich banków. Dlatego też, nie zważając na dążenia Jeana-Claude’a Junckera, rozmów z greckim premierem Aleksisem Tsiprasem nie odrzucają kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji François Hollande. Zmuszając do zaciskania pasa greckie społeczeństwo, chcą Grecji dać, a raczej pożyczyć ogromne kwoty, aby za chwilę z naddatkiem wyciągnąć dla siebie miliardy euro, a nie pomóc pogrążonej w kryzysie Grecji. Unijny korkociąg coraz głębiej wkręca się do butelki greckiego wina, bez żadnej nadziei na wydobycie korka. Po wybuchu greckiego kryzysu i znacznych redukcjach dług tego państwa oszacowano na ok. 100 miliardów euro. Od tego czasu na ratowanie Grecji wpompowano 240 miliardów euro, ale dług nie tylko nie zmalał, a znacznie wzrósł i obecnie wynosi ok. 320 miliardów euro. Gdzie popłynęły te pieniądze, także polskich podatników? Rząd polski jeszcze pod wodzą Donalda Tuska wyłożył na ratowanie bankrutującej strefy euro ponadto 6 miliardów euro z rezerw Narodowego Banku Polskiego. Ot taki solidarnościowy gest, po którym życzliwi unijni przywódcy zaaprobowali go na lukratywnym stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej. Formalnie Tusk wyniesiony został na poziom zbliżony do Junckera, Merkel i Hollande’a. Podczas gdy ci ostatni aktywnie majstrują w sprawie Grecji, tzw. prezydent Europy zdaje się wyłączony. A Grecy? Wbrew zaleceniom UE, nie chcą zaciskać pasa, np. podwyższyć VAT-u na elektryczność i obniżyć najniższych emerytur. Czyżby mieli świadomość, komu ten „deal” najbardziej się opłaca?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-16 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największy w Grecji system magazynowania energii jest w... klasztorze

Klasztor Watopedi na Górze Athos korzysta z prądu pochodzącego z energii odnawialnej. Uruchomiono tam system fotowoltaiczny i magazyn baterii. Poinformował o tym portal internetowy „Balkan Green Energy News”. Według odpowiedzialnej za projekt firmy inżynieryjnej, z mocą roboczą trzech megawatów i pojemnością magazynowania sześciu megawatogodzin, jest to największy w Grecji i jeden z największych w Europie system magazynowania energii elektrycznej w bateriach, który tworzy sieć. Eksploatacja trwa początkowo na próbę.

Góra Athos jest już niezależna od greckiej krajowej sieci energetycznej i wcześniej do wytwarzania energii elektrycznej wykorzystywano generatory napędzane olejem napędowym. Przejście na energię odnawialną stanowi odpowiedź na rosnące wyzwania na Górze Athos, gdzie zużycie energii znacznie wzrosło w ostatnich dekadach z powodu działalności budowlanej, rosnącej liczby zakonników i rosnącej liczby pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Będzie badanie psychiatryczne księdza, który zamordował znajomego

2025-09-17 13:49

[ TEMATY ]

morderstwo

Adobe Stock

Proboszcza z gminy Tarczyn, który zaatakował siekierą, a następnie podpalił swojego znajomego, mają zbadać psychiatrzy. Prokurator chce się upewnić, czy ksiądz w chwili dokonania zabójstwa był poczytalny – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

– Użycie siekiery, którą ksiądz przewoził w bagażniku, a następnie podpalenie krwawiącego znajomego – to okoliczności, które rodzą pytanie o poczytalność oskarżonego – powiedziała prok. Góźdź.
CZYTAJ DALEJ

MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą do 4 kwietnia 2026 r.

2025-09-17 17:17

[ TEMATY ]

Niemcy

Litwa

Adobe Stock

Przedłużenia tymczasowo o pół roku - od 5 października 2025 r. do 4 kwietnia 2026 r. - kontroli granicznej na granicy z Niemcami i Litwą chce Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Projekt rozporządzenia znalazł się w środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji.

Projekt rozporządzenia szefa MSWiA trafił do uzgodnień międzyresortowych, których termin wyznaczono do 19 września.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję