Reklama

Prawda i kłamstwo o in vitro

Do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy „o leczeniu niepłodności”, który ogranicza się do legalizacji procedury in vitro w Polsce, a zupełnie pomija naprotechnologię

Niedziela Ogólnopolska 26/2015, str. 48-49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już samo sformułowanie, że Sejm rozpatruje projekt ustawy „o leczeniu niepłodności”, wprowadza w błąd, ponieważ in vitro nie jest procedurą leczniczą – jest jedynie techniką sztucznego wytwarzania ludzi.

Medyczne kłamstwo

Z punktu widzenia medycyny mamy tu do czynienia z kłamstwem, ponieważ żaden mężczyzna ani żadna kobieta nie zostali wyleczeni z niepłodności tą metodą. Niestety, głosy sprzeciwu wobec tego i innych aspektów in vitro, wyrażane przez część etyków, naukowców i lekarzy, z trudnością przebijają się do świadomości społeczeństwa. Media publiczne i komercyjne nie informują, że in vitro wiąże się z zagrożeniem życia i zdrowia poczynanych tą metodą dzieci i nie jest obojętne dla zdrowia matek. Nie informują też, że ceną urodzenia jednego dziecka jest śmierć średnio dziesięciorga innych dzieci – jego rodzeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeżywa tylko 3,2 proc.

Światowe statystyki potwierdzają, że ze wszystkich poczętych tą metodą dzieci na świat przychodzi jedynie kilka procent. Brytyjski Departament Zdrowia podaje, że z 3,8 mln dzieci poczętych metodą in vitro w latach 1992 – 2006 żywych urodziło się tylko 122 tys., czyli zaledwie 3,2 proc. Dzieje się tak dlatego, że na pewnych etapach życia zarodkowego i płodowego dokonywana jest selekcja poczętych w ten sposób dzieci. Pierwsza z nich następuje, kiedy z kilkunastu powołanych do życia w laboratorium istot ludzkich wybiera się 2-4 i przenosi je do macicy. Reszta zarodków obumiera lub jest zamrażana. Kolejna selekcja dokonywana jest po ewentualnym zagnieżdżeniu się więcej niż jednego zarodka w macicy – wtedy 1 lub 2 dziecięce zarodki pozostają przy życiu, a pozostałe są zabijane.

Ryzyko dla zdrowia

Dzieci poczęte w laboratorium należą do grupy podwyższonego ryzyka, gdy chodzi o śmiertelność około- i poporodową oraz zapadalność na choroby. W tej grupie stwierdzono cztery razy więcej martwych urodzeń niż w grupie dzieci poczętych naturalnie i dwa razy wyższą śmiertelność noworodków. Znacznie częściej występują: rozszczep wargi i podniebienia, zarośnięcie przełyku, porażenie mózgowe i inne choroby.

Reklama

Głos Papieża

Projekt trafił do Sejmu w uchwalonym przez posłów jednogłośnie Roku Jana Pawła II, który w encyklice „Evangelium vitae” przestrzegał: „Także różne techniki sztucznej reprodukcji, które wydają się służyć życiu i często są stosowane z tą intencją, w rzeczywistości stwarzają możliwość nowych zamachów na życie. Są one nie do przyjęcia z punktu widzenia moralnego, ponieważ oddzielają prokreację od prawdziwie ludzkiego kontekstu aktu małżeńskiego, a ponadto stosujący te techniki do dziś notują wysoki procent niepowodzeń: dotyczy to nie tyle samego momentu zapłodnienia, ile następnej fazy rozwoju embrionu wystawionego na ryzyko rychłej śmierci. Ponadto w wielu przypadkach wytwarza się większą liczbę embrionów, niż to jest konieczne dla przeniesienia któregoś z nich do łona matki, a następnie te tzw. embriony nadliczbowe są zabijane lub wykorzystywane w badaniach naukowych, które mają rzekomo służyć postępowi nauki i medycyny, a w rzeczywistości redukują życie ludzkie jedynie do roli «materiału biologicznego», którym można swobodnie dysponować” (n. 14).

Czy papieska przestroga zostanie wzięta pod uwagę?

A co z konstytucją?

Warto też spojrzeć na procedurę in vitro z perspektywy zapisów polskiej konstytucji, która mówi m.in.: „Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych” (art. 30); oraz: „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia” (art. 38). Warto też ocenić tę procedurę z perspektywy art. 40 konstytucji, który mówi: „Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu”.

Polscy naukowcy zwrócili się do parlamentarzystów z apelem o wprowadzenie ustawowego zakazu stosowania procedury in vitro jako drastycznie niehumanitarnej oraz o upowszechnienie naprotechnologii, która diagnozuje i leczy bezpłodną parę małżeńską, nie wykazuje skutków ubocznych i nie budzi wątpliwości etycznych. Pod apelem już w 2009 r. podpisało się 300 naukowców.

Reklama

Środowiska obrońców życia apelują o wysyłanie listów, e-maili, faksów oraz o telefonowanie do posłów ze swoich okręgów, aby zablokowali rządowy projekt ustawy o in vitro i wspierali naprotechnologię – etyczną, efektywną i tańszą formę pomocy niepłodnym małżeństwom.

Więcej informacji o procedurze in vitro na stronach internetowych: www.pro-life.pl i www.naprotechnologia.pl . Istnieje możliwość zamówienia bezpłatnych materiałów pro-life – należy w tym celu wysłać e-mail: biuro@pro-life.pl .

2015-06-23 12:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żołnierz Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 18/2023, str. 22

[ TEMATY ]

św. Florian

Adobe Stock

Św. Florian

Św. Florian

Jako żołnierz i urzędnik cesarski odważnie wyznał wiarę w Chrystusa.

Florian w młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich stacjonujących w Mantem (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był urzędnikiem cesarskim w prowincji rzymskiej Noricum (dzisiaj środkowa Austria). Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan podczas rządów Dioklecjana, został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom, jednak stanowczo tego odmówił. Poddano go chłoście i torturom. Namiestnik prowincji – Akwilin – kazał szarpać jego ciało żelaznymi hakami; wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i utopiono go w rzece Enns.

CZYTAJ DALEJ

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję