Reklama

Niedziela Lubelska

Łzy Matki przemawiają do nas

66. rocznica „cudu lubelskiego” i liturgiczne święto ku czci Najświętszej Maryi Panny Płaczącej zgromadziły na pl. Katedralnym tysiące czcicieli Matki Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centralne uroczystości, jakie rokrocznie odbywają się 3 lipca, poprzedził Tydzień Maryjny. Wierni, gromadząc się na Eucharystiach i czuwaniach przed cudownym obrazem Pani Płaczącej prowadzeni przez rekolekcjonistę ks. Tomasza Nowaczka MIC, zawierzali swoje życie Chrystusowi i rozważali główne hasło spotkań: „Człowiek mistyczną świątynią Boga”. Wraz z nimi modlił się bp Ryszard Karpiński oraz kustosz sanktuarium i proboszcz archikatedry ks. Adam Lewandowski. Na zakończenie uroczystości głównymi ulicami miasta przeszła procesja różańcowa. Po niej cudowny obraz Matki Bożej powrócił na swoje stałe miejsce w archikatedrze.

Pontyfikalną Liturgię z udziałem kilkudziesięciu kapłanów sprawowali biskupi: abp Stanisław Budzik, bp Ryszard Karpiński, bp Mieczysław Cisło, bp Józef Wróbel, bp Artur Miziński i bp Edward Frankowski pod przewodnictwem bp. Jana Sobiło z diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie. Gość ze Wschodu, który do kapłaństwa przygotowywał się w lubelskim seminarium, podkreślał, że lubelska archikatedra jest szczególnie uprzywilejowanym miejscem. – To świątynia, którą wybrał Bóg Ojciec, ażeby przez łzy naszej Matki i Królowej pokazać Polsce, Ukrainie, Europie i całemu światu, jak bardzo nas miłuje i jak bardzo próbuje nas uratować – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Witając zgromadzonych na pl. Katedralnym oraz radiosłuchaczy archidiecezjalnej rozgłośni Radia eR, abp Stanisław Budzik przypomniał, że 66 lat temu nasza Pani i Królowa, obecna w jasnogórskim wizerunku w naszej katedrze, przemówiła poprzez łzy. – Matka Boża stanęła w obronie swoich dzieci, ich wiary, godności i wolności. Totalitarny system komunistyczny, który deptał te wartości, zaczął prześladować wiernych uciekających się do swojej Matki. Dziś dziękujemy Bogu, że możemy się gromadzić u bram naszej katedry, aby świętować już po raz drugi święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione przez Stolicę Apostolską w ubiegłym roku – mówił Pasterz. Abp Budzik, zachęcając wiernych do powierzenia swoich spraw Chrystusowi przez wstawiennictwo najlepszej z matek, podkreślał, że Maryja zawsze wstawia się za nami do Syna i wzywa, byśmy robili wszystko, co nam powie; byśmy oddawali Jej cześć przez to, że będziemy Ją naśladować w Jej posłuszeństwie woli Ojca, śpieszącej, by nieść Boga światu.

Reklama

W okolicznościowej homilii bp Jan Sobiło ze wzruszeniem wspominał swoje związki z Lublinem. Po raz pierwszy modlił się przed cudownym obrazem Matki Bożej w 1981 r., przed wstąpieniem do seminarium. Podczas nauki i formacji w lubelskim seminarium był częstym gościem w katedrze. – Ileż kapłańskich serc zostało uformowanych i omodlonych, ilu kapłanów zostało wyświęconych w cieniu tej ikony – mówił gość z Ukrainy. Jednak najważniejszym przesłaniem homilii było stwierdzenie, że Maryja darem łez przypomina nam, że idziemy w złym kierunku. – Nasza Matka modli się za nas, wspiera nas, podpowiada. A gdy widzi, że mimo to kontynuujemy podróż w stronę przepaści, zaczyna płakać – podkreślał. – Bóg wszystkie łaski daje nam przez ręce Maryi. Sam Ją wybrał i posyła do nas we wszystkich cudownych miejscach, jak La Salette, Lourdes, Fatima i lubelska katedra – mówił i zachęcał do powierzania swoich radości i smutków Pani Płaczącej. Ksiądz Biskup wyraził nadzieję, że człowiek, który dostrzeże łzy, zatrzyma się i zawróci. – Łzy Matki i dziś przemawiają do nas – podkreślał. Są one bardzo potrzebne, bo ludzie są zniszczeni duchowo i moralnie, świat przewraca się do góry nogami, więzi są nadwyrężone, a człowiek z zazdrości zdolny jest do najbardziej podłych zachowań. – Nic nas nie powstrzymuje od ducha plotkarstwa, zabijania słowem, gestem. Tracimy wiele czasu na komputery, filmy, nie znajdując czasu na dziesiątek Różańca. A przecież nie ma takiego problemu osobistego, rodzinnego, a nawet międzynarodowego, którego nie można rozwiązać Różańcem – podkreślał. Dowodził, że uczestniczymy w duchowej walce toczonej w rodzinach i sercach; pod szczególnym ostrzałem są osoby poświęcone Bogu. Bp Sobiło wyraził przekonanie, że trwająca walka duchowa już wkrótce zakończy się triumfem Niepokalanego Serca Maryi. – Idzie wiosna Kościoła; ważne, byśmy walczyli z każdą pokusą, z każdym duchowym lenistwem – apelował. Odnosząc się do sytuacji na Ukrainie, biskup diecezji charkowsko-zaporoskiej jako naoczny świadek dramatycznych wydarzeń powtórzył za papieżem Franciszkiem, że na Wschodzie trwa III wojna światowa.

Bp Jan Sobiło zakończył swoją homilię szczególną modlitwą do Matki Bożej: – Maryjo, Pani Płacząca z naszej archikatedry, przyjmij nasze serca, rozporządzaj nami i wszystkim, co do nas należy, wedle Twego upodobania. Matko, płacząca nad światem, na całą wieczność oddajemy Ci serce i wolę. Ratuj ludzkość!

2015-07-16 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niech sercami naszymi rządzi Jezus Chrystus!

Niedziela szczecińsko-kamieńska 28/2017, str. 1, 8

[ TEMATY ]

Szczecin

uroczystość

Adam Szewczyk

Procesja z Najświętszym Sakramentem wyruszyła z kościoła św. Andrzeja Boboli do sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie

Procesja z Najświętszym Sakramentem wyruszyła z kościoła św. Andrzeja Boboli do sanktuarium Najświętszego
Serca Pana Jezusa w Szczecinie

Tradycyjnie już wierni Szczecina, jak i goście z wielu innych parafii naszej archidiecezji uczestniczyli w liturgicznych obchodach uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, przypadającej w piątek po 2. niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego. Celebrację ku czci Serca Jezusowego rozpoczęto Nieszporami u Ojców Jezuitów w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Szczecinie. Modlitwom, którym przewodniczył abp Andrzej Dzięga, towarzyszył obrzęd uroczystego błogosławieństwa dwunastu kandydatów do posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii św., pochodzących z różnych parafii archidiecezji, w tym trojga braci z Towarzystwa Chrystusowego. Wcześniej Ksiądz Arcybiskup w krótkim słowie odniósł się do istoty uroczystości, przypominając o randze Bożej miłości, jej niezmierzonej głębi. „Taki jest Bóg, który po prostu nie przestaje, nie może nie kochać, chce kochać i kocha (…). Tak jak kwiat szuka słońca, tak jak dzień szuka światła, tak my szukamy miłości Boga. Serca Bożego szukają poszczególni ludzie, szukają całe wspólnoty, szukają rodziny i szukają całe narody. Także narody dzisiejszego świata i dzisiejszej Europy. To tym narodom została dana głębsza łaska poznania prawdy o miłości Serca Jezusowego i te narody Europy, które tę miłość Serca Jezusowego rozpoznają i podejmują, są umocnione Bożą mocą i Bożym życiem” – mówił Ksiądz Arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Papież: stoimy w obliczu epokowych wyzwań kulturowych

2024-05-13 13:34

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek wezwał do dialogu i szczególnej uwagi dla wszystkich cierpiących z powodu "ubóstwa kulturowego i duchowego" lub wykluczenia w obliczu licznych i decydujących wyzwań kulturowych. Ojciec Święty przyjął w poniedziałek na audiencji Szkołę Paleografii, Dyplomatyki i Archiwistyki założoną przez Leona XIII 140 lat temu oraz Szkołę Bibliotekoznawstwa ustanowiona przez Piusa XI 90 lat temu.

Franciszek pochwalił obie instytucje za ich dobre szkolenie i pracę. „Bardzo ważne jest, aby bibliotekarze i archiwiści Kościoła na całym świecie byli dobrze wyszkoleni”, powiedział, ponieważ jest to "szczególnie ważne w czasach, gdy wiadomości są czasami rozpowszechniane bez weryfikacji i badań", aby profesjonalnie wspierać ludzi w "prawidłowych badaniach w każdych okolicznościach".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję