Reklama

Przemożna obecność Matki Nieustającej Pomocy

Niedziela Ogólnopolska 32/2015, str. 26-27

Archiwum Sanktuarium w Radziejowie

Matka Boża Nieustającej Pomocy z Radziejowa

Matka Boża Nieustającej Pomocy
z Radziejowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyjątkowa i historyczna ceremonia ustanowienia sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w kościele Ojców Franciszkanów w Radziejowie odbyła się 14 września 2014 r. (parafia Podwyższenia Krzyża Świętego). Uroczystej Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił biskup włocławski Wiesław Mering. Koncelebrowali o. prowincjał Wiesław Pyzio, duchowni franciszkańscy z prowincji warszawskiej oraz kapłani diecezji włocławskiej. Przedstawicielka parafii wygłosiła publiczne świadectwo uzdrowienia jej dziecka z nieuleczalnej choroby dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Nieustającej Pomocy w cudownym wizerunku z Radziejowa. Wobec licznie zgromadzonej rzeszy wiernych dziekan dekanatu radziejowskiego – ks. Stanisław Łosiakowski odczytał dekret w sprawie ustanowienia sanktuarium. Pod koniec uroczystości Ojciec Prowincjał wygłosił akt zawierzenia Matce Bożej Nieustającej Pomocy parafii radziejowskiej, prowincji warszawskiej i diecezji włocławskiej. W imieniu wspólnoty zakonnej, parafian i sympatyków kościoła wyrazy wdzięczności za akt ustanowienia sanktuarium złożył gwardian, a zarazem proboszcz parafii i kustosz sanktuarium – o. Mariusz Kapczyński.

Po odpust do Rzymu

Reklama

Maryja w wizerunku wsławionym łaskami od ponad 115 lat odbiera cześć i nabożeństwo w kościele Ojców Franciszkanów w Radziejowie. Napis umieszczony na odwrocie obrazu informuje, że namalował go w 1899 r. Feliks Cichocki z Warszawy „staraniem Wielebnego Księdza Żórawskiego – rektora kościoła pofranciszkańskiego w Radziejowie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po kasacie klasztoru w 1864 r. o. Bonifacy Żórawski był jedynym franciszkaninem pozostawionym do opieki nad świątynią. Skazany na samotne życie, z dala od wspólnot zakonnych i bez prawa do noszenia habitu, przez 43 lata pełnił posługę duszpasterską i utrzymywał radziejowski kościół i klasztor w jak najlepszym stanie.

Reklama

Ok. roku 1898 o. Bonifacy zlecił Feliksowi Cichockiemu h. Nałęcz (1861 – 1921), znanemu i wziętemu wówczas autorowi przedstawień o tematyce sakralnej, namalowanie obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Jako wynagrodzenie za pracę ustalono kwotę 500 rubli, co stanowiło w owym czasie zapłatę dosyć pokaźną jak na skromne dochody ubogiego zakonnika. Po ustaleniach z malarzem o. Bonifacy udał się do Rzymu, aby uzyskać odpust dla obrazu u papieża Leona XIII. Otrzymał go 14 marca 1898 r., na święto Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Akt nadania odpustu przechowywany jest w kaplicy klasztoru Ojców Franciszkanów w Radziejowie, zaś jego kopię umieszczono przy ołtarzu, w którym znajduje się słynący łaskami wizerunek Maryi. W łacińskim tekście aktu papież nadaje odpust: „zupełny i odpuszczenie grzechów wszystkich i każdemu z osobna (...) jeśli w czasie nawiedzenia (kościoła, w stanie łaski uświęcającej – przyp. M. I.) skierują do Boga ufną modlitwę o pokój wśród władców chrześcijańskich, o wykorzenienie herezji, nawrócenie grzeszników i wywyższenie Świętej Matki Kościoła. Odpust ten mogą również ofiarować jako dar na wzór modlitwy wiernym zmarłym, którzy pojednani miłością z Bogiem już odeszli z tego świata”.

Świadectwa łask

Źródła archiwalne podają, że wizerunek, umieszczony w ołtarzu przy wschodniej ścianie nawy bocznej, był za sprawą ofiarności modlących się przed nim wiernych głównym źródłem utrzymania o. Bonifacego Żórawskiego w trudnym okresie zaborów. O znaczeniu wizerunku wspominał rektor radziejowskiego kościoła Franciszkanów, ks. Jan Wieczorek („Przewodnik Katolicki” nr 10/1927): „Jeden ołtarz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy jest otaczany wielką czcią przez lud miejscowy i okoliczny. Są na nim zawieszone różne wota dziękczynne”.

Po ponownym objęciu kościoła w Radziejowie przez ojców franciszkanów (1937 r.) ustaliła się tradycja sprawowania regularnych nabożeństw przed ołtarzem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Liczne świadectwa przekazywane ustnie i w formie pisemnej oraz zawarte w księgach próśb i podziękowań zawierają opisy wielu nadzwyczajnych łask, przypisywanych wstawiennictwu Maryi, a wyproszonych przed Jej cudownym wizerunkiem. Najczęściej pojawiają się błagania o zdrowie, o wiarę, o pomoc w zerwaniu z nałogiem, o łaskę wytrwania w trudnym małżeństwie. W podziękowaniach uwidaczniają się miłość i bezbrzeżna wiara we wstawiennictwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Reklama

Wierni podzielają nadzieję duszpasterzy, ojców franciszkanów, że ustanowienie sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Radziejowie służy wzmocnieniu dotychczasowego kultu Maryi i przyczyni się do większego zaangażowania świeckich. Dziękujemy Bogu, że przez decyzje Kościoła zechciał, aby w Radziejowie było tak wyjątkowe i święte miejsce: miejsce sprawowania Eucharystii, miejsce łaski, modlitwy, zawierzenia, wynagrodzenia, miłości i pojednania w sakramencie pokuty.

Modlimy się przed wizerunkiem Maryi w radziejowskiej świątyni, wierząc w Jej realną obecność. Wierzymy, że Matka Najświętsza patrzy na nas, słucha, współczuje i pomaga. Jest powiernicą ludzkich sekretów, opiekunką, pocieszycielką i źródłem niewyczerpanej miłości. Wzywa i prowadzi ludzi do Odkupiciela, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Jako Matka Boga, przygarniająca Jezusa i trzymająca troskliwie Jego obydwie dłonie – przygarnia w Nim wszystkich ludzi. W najtragiczniejszym momencie swojego życia Chrystus przedstawił Maryję ludziom wszystkich czasów i ras jako Matkę. A ludzie to zrozumieli i poszli do Niej. I wciąż idą i iść będą, jak do Matki.

Koronacja

Dzięki przemożnej obecności Bożej Rodzicielki, Jej darom uzdrowień fizycznych i duchowych, głębokiemu wsłuchaniu Maryi w potrzeby tych, którzy się do Niej zwracają, wkrótce sanktuarium pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Radziejowie stanie się miejscem uroczystej koronacji wizerunku Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Aktu koronacyjnego dokona bp Wiesław Mering w niedzielę, 16 sierpnia 2015 r. o godz. 12.30. Na ceremonię tę serdecznie zapraszają ojcowie franciszkanie z konwentu w Radziejowie na Kujawach.

2015-08-05 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile osób zgłosiło się do seminariów? Mamy najnowsze statystyki powołaniowe

2025-10-03 14:23

[ TEMATY ]

klerycy

seminarium duchowne

alumni

statystyki powołaniowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 289 mężczyzn. To mniej niż w roku ubiegłym lecz nieco więcej niż przed dwoma laty. - Sytuacja od trzech lat jest ustabilizowana. Po okresie, w którym liczba nowych powołań mocno malała, obecnie jest ona mniej więcej stała - komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów. Większość kandydatów wywodzi się z szeregów służby liturgicznej. - Młodzi wykazują dobre motywacje i są gotowi do intensywnej pracy nad sobą - mówi ks. dr Frąckowiak

Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2025 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 69 ośrodków formacyjnych: 32 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 33 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów "35+".
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV zachęca do odnowienia żaru powołania misyjnego

2025-10-05 12:01

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież: zawsze na pierwszym miejscu musi być ludzka godność! Cały Kościół jest misyjny i stanowi jeden wielki lud zmierzający w stronę Królestwa Bożego. Dzisiaj przypominają nam o tym nasi bracia i siostry misjonarze oraz migranci. Nikt jednak nie powinien być zmuszany do wyjazdu, wykorzystywany ani gnębiony ze względu na to, że jest potrzebującym lub cudzoziemcem! - wskazał Leon XIV podczas rozważania przed modlitwą Anioł Pański.

Papież zachęcił, aby w październiku, „kontemplując wraz z Maryją tajemnice Chrystusa Zbawiciela”, zintensyfikować modlitwę o pokój; „modlitwę, która staje się konkretną solidarnością z ludnością dotkniętą wojną”. Leon XIV podziękował szczególnie „wszystkim dzieciom na całym świecie, które włączyły się w modlitwę różańcową w tej intencji”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję