Zakończył się remont w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Przez całe wakacje trwała wymiana starej posadzki na nową i instalacja ogrzewania podłogowego. To największa i najbardziej kosztowna inwestycja realizowana przez parafię Mariacką w Chełmie. – Wymianę posadzki w bazylice zalecano już od wielu lat. O takiej konieczności wspominali każdorazowo księża biskupi podczas wizytacji kanonicznych. Myśleli o tym także moi poprzednicy, byli księża proboszczowie. Posadzka była szczególnie zniszczona w bocznych nawach bazyliki. Była ona kładziona w różnym czasie i z różnych materiałów. Wiele osób pytało, dlaczego nasze sanktuarium maryjne nie ma pięknej posadzki, godnej tego typu świątyniom. Dlatego też postanowiliśmy wymienić posadzkę na nową. Już ułożone nowe płytki granitowe prezentują się przepięknie, zmieniają wewnętrzny wizerunek bazyliki. W trakcie remontu założyliśmy także instalację ogrzewania podłogowego. Tegoroczne prace remontowe w bazylice są takim wotum Panu Bogu i Matce Najświętszej w rocznicę 250-lecia koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Chełmskiej – wyjaśnia ks. prał. dr Tadeusz Kądziołka, proboszcz parafii Mariackiej w Chełmie.
Podczas remontu przeprowadzono także szczegółowe badania archeologiczne. – Otrzymaliśmy wyjątkową możliwość prześledzenia wszelkich zmian architektonicznych, jakich dokonano od czasów, kiedy w tym miejscu książę Daniel Romanowicz wystawił cerkiew katedralną – mówi Stanisław Gołub, który prowadził nadzór archeologiczny nad pracami wykopaliskowymi w bazylice. – Po zdjęciu starej posadzki natrafiliśmy na ceglany sarkofag z czasów Romanowicza. Mógł w nim zostać pochowany ważny duchowny, wojownik bądź też nawet jeden z dwóch synów księcia Daniela – podkreśla archeolog. Spośród innych odkryć i znalezisk niezwykle interesująca jest także płyta nagrobna duchownego z początku XVII wieku, pokryta napisem w języku staro-cerkiewno-słowiańskim. Naukowców zaskoczył również stan zachowania narożnika i fragmentu absydy wzniesionej przez Daniela cerkwi katedralnej. Mają już dowody na to, że świątynia nie została zbudowana zgodnie z architektonicznym porządkiem bizantyjskim, ale zachodnioeuropejskim, w stylu romańskim. Atrakcją dla zwiedzających chełmską bazylikę turystów będzie zapewne umieszczone w granitowej posadzce okienko wglądowe, przez które będzie można zobaczyć pozostałości XIII-wiecznej architektury.
Pomóż w rozwoju naszego portalu