Reklama

Wiara

Homilia

Zrobiliśmy zasadzkę na Jedynego Sprawiedliwego

Niedziela Ogólnopolska 38/2015, str. 32-33

[ TEMATY ]

homilia

Graziako

Jerozolima, Kościół św. Piotra in Gallicantu (ikona XX wiek)

Jerozolima, Kościół św. Piotra in Gallicantu (ikona XX wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze czytanie spełniło się na Jezusie i spełnia się na nas, bezbożnymi ludźmi jesteśmy my wszyscy (por. Jr 50, 14; Rz 3, 23; Rz 5, 12). Zrobiliśmy zasadzkę na Jedynego Sprawiedliwego, na Jezusa, i On w niepojętej miłości do grzesznika wszedł w nią. Przyjął grzechy nas wszystkich, zapłacił rachunek na krzyżu, zabity zmartwychwstał, i przez to objawił miłosierdzie i przebaczenie grzechów. Spełnia się ono również w inny sposób: tak naprawdę Prawo Boże jest dla nas niewygodne, sprzeciwia się naszym sprawom, naszemu ziemskiemu, ludzkiemu pojmowaniu życia, naszemu egoizmowi, naszej zachłanności, naszemu wygodnictwu, naszym namiętnościom i żądzom, temu wszystkiemu, o czym mówi dzisiejsze drugie czytanie. Słowa te sprzeciwiają się również naszym pomysłom na życie i szczęście. Dla wielu Ewangelia jest niewygodna, ocenia nasze postępowanie i życie: „Zarzuca nam łamanie prawa, wypomina nam błędy naszych obyczajów”. A może doświadczamy faktu, że inni nas osaczyli i atakują, wtedy możemy śpiewać za psalmistą: „Pan podtrzymuje całe moje życie”.

Reklama

Słowa Ewangelii są dobrą nowiną, ponieważ większość ludzi żyje w biedzie, w ubóstwie, nie zrobiło kariery, biznesu, nie są nikim ważnym, życie obeszło się z nimi brutalnie, nie zrealizowali się. Jeżeli więc jesteś ostatni, na końcu – będziesz pierwszy! Przyjmij te słowa, masz wspaniałą obietnicę: będziesz wielki jako ostatni. Bóg widzi twoje uniżenie. Jesteś podobny do Jezusa. Jak dzieciaka potraktowało cię życie? Odwagi, Bóg cię wywyższy wedle ewangelicznej obietnicy. Przyjmiesz to Słowo? Uwierzysz, że Bóg może je wypełnić? Nie potrafisz? Powtarzaj jak Maryja: „Niech mi się stanie według twego słowa” (Łk 1, 38).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie jest to łatwe, jak wskazuje Ewangelia: „Jezus i Jego uczniowie podróżowali przez Galileę, On jednak nie chciał, żeby kto wiedział o tym”. Chciał być tylko dla nich, robił im swoiste rekolekcje, pragnął, aby oni w sposób właściwy zrozumieli Jego misję: „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity po trzech dniach zmartwychwstanie”. „Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać”. Nie rozumieli? Możliwe, ja też tego nie rozumiem. I dobrze, nie chciałbym zmieścić Pana Boga w swoim rozumie. Dlaczego bali się pytać? „W drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy”. Niestety, taka jest prawda o tobie i o mnie. Nie mam wyjścia, przyjmuję to Słowo i chcę modlić się o wypełnienie woli Boga, a nie mojej woli.

Słowa Jezusa nie zostawiają wątpliwości: „Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał”. Będąc otwarci na życie, przyjmujecie Jezusa.

2015-09-15 13:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: do głoszenia Ewangelii trzeba chrześcijan pełnych życia i radości

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Nie wolno się wstydzić wyrażania radości z powodu spotkania z Panem, nie wolno dystansować się od radości ludu odczuwającego bliskość Boga. Do głoszenia Ewangelii trzeba chrześcijan pełnych życia i radości – powiedział Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii papież nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (2 Sm 6,12b-15.17-19) opisującego radość ludu Izraela z powodu powrotu Arki Pana do Jerozolimy.

Franciszek przypomniał, że Arka została uprowadzona, a jej powrót był powodem wielkiej radości ludu Bożego, odczuwającego, że Bóg jest blisko. Król Dawid był z nim, stanął na czele procesji, składając w ofierze wołu i tuczne cielę. Razem z ludem krzyczał, śpiewał i tańczył „z całym zapałem”. Dawid wyrażał otwarcie swoją radość duchową spotkania z Panem, który powrócił pomiędzy swój lud. Nie uważał, że król powinien dbać o swój majestat i zachować dystans wobec ludu.
CZYTAJ DALEJ

Wiara rodzi się z tego, co się słyszy

2024-10-05 20:44

[ TEMATY ]

formacja

diakonat stały

Diecezjalny Ośrodek Formacji Diakonów Stałych

Archiwum Aspektów

Dzisiejszego dnia, oprócz rozpoczęcia formacji, kandydaci do diakonatu stałego spotkali się z pasterzem diecezji bp. Tadeuszem Lityńskim

Dzisiejszego dnia, oprócz rozpoczęcia formacji, kandydaci do diakonatu stałego spotkali się z pasterzem diecezji bp. Tadeuszem Lityńskim

Sześciu kandydatów do diakonatu stałego w naszej diecezji rozpoczęło kolejny rok formacji.

W Instytucie Filozoficzno-Teologicznym w Zielonej Górze 5 października rozpoczął się nowy rok formacji kandydatów do diakonatu stałego w naszej diecezji. Formację kontynuuje 6 kandydatów. - Pięciu jest na II roku formacji, a jeden na III roku. Trzech kandydatów zgłosiło się na studia podyplomowe z teologii i zostaną włączeni w okres propedeutyczny, aby po tych studiach rozpocząć formację w naszym ośrodku - mówi ks. Wojciech Oleśków, dyrektor Diecezjalnego Ośrodka Formacji Diakonów Stałych w Zielonej Górze. - W tym roku mamy zaplanowane wykłady z Pisma Świętego, teologii i liturgii katechumenatu, teologii fundamentalnej, psychologii, a także zajęcia związane z posługą diakonów, takie jak muzyka kościelna, homiletyka, liturgika. Będą również zajęcia z duszpasterstwa rodzin i teologii caritas. Będziemy mieli również warsztaty liturgiczno-muzyczne, dni skupienia oraz rekolekcje. Bracia z II roku przyjmą w tym okresie posługę lektoratu, a brat z III roku - posługę akolitatu, a później święcenia diakonatu - dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Papież na „Anioł Pański”: miłość jest wymagająca, ale daje prawdziwe szczęście

2024-10-06 12:33

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Choć miłość jest wymagająca, to daje prawdziwe szczęście - mówił o tym papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Odmówił ją z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.

Ojciec Święty przypomniał, że „w czasach Jezusa sytuacja kobiety w małżeństwie była bardzo niekorzystna w porównaniu z sytuacją mężczyzny; mąż mógł wypędzić, oddalić żonę, nawet z błahych powodów, a było to usprawiedliwiane legalistycznymi interpretacjami Pisma” Świętego. Jezus natomiast przypomina, że „wolą Stwórcy było, aby mężczyzna i kobieta byli równi pod względem godności i uzupełniali się w różnorodności, aby mogli być dla siebie nawzajem pomocą, towarzystwem, a zarazem bodźcem i zachętą do wzrastania”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję