Reklama

Polska

Caritas – miłość w akcji

W polski krajobraz, obok wielu organizacji dobroczynnych, trwale wpisała się kościelna Caritas. Mija właśnie 25 lat od powołania do życia tej ogólnopolskiej struktury, która prężnie działa w polskich diecezjach i wielu parafiach

Niedziela Ogólnopolska 41/2015, str. 55

[ TEMATY ]

Caritas

Zbiórka do puszek na rzecz Caritas

Sylwia Jurczyńska

Sylwia Jurczyńska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O bardzo wielu akcjach, do których już się przyzwyczailiśmy, można przeczytać na stronie internetowej Caritas Polska dzięki dziennikarskim przekazom. Imponuje nie tylko ich liczba, ale też – każdorazowo – rozmach i dobrze zorganizowana oprawa medialna. Pracownicy i wolontariusze pojawiają się w miejscach, gdzie nagle dochodzi do katastrofy czy innego nieszczęścia, ale też tam, gdzie ludzie żyją w ubóstwie i potrzebują pomocy.

Na mapie ludzkich nieszczęść

– Z naszej perspektywy najważniejsza chyba jest akcja Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom – mówi Paweł Kęska, rzecznik prasowy Caritas Polska. – Jest to najstarsza inicjatywa, która towarzyszy naszej aktywności niemal od początku. Od niej niejako wzięły początek inne akcje. Trzeba bardzo mocno podkreślić, że dla Caritas zawsze bardzo ważne były dzieci, dlatego środki pochodzące ze sprzedaży świec były też w ciągu minionych lat przekazywane na wakacyjne wyjazdy najmłodszych, na dożywianie czy też na szkolne wyprawki (akcja Tornister Pełen Uśmiechów).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Imponująca jest skala pomocy niesionej przez Caritas. Jak tłumaczy rzecznik, w poszczególnych diecezjach prowadzona jest osobna księgowość, ponieważ sprzedaż prowadzona jest tam częściowo autonomicznie. Trudno dokładnie wyliczyć kwoty uzyskane dzięki sprzedaży świec, ale wiadomo, ile w Polsce jest tych świec. – Dysponuję danymi z części Kościołów lokalnych, ale szacunkowo można powiedzieć, że każdego roku rozprowadzamy ponad 2,5 mln świec.

Dobro nie krzyczy

Warto też wspomnieć o akcjach zagranicznych, w których bierze udział Caritas Polska. Jak tłumaczy Paweł Kęska, ten aspekt działalności organizacji jest bardzo ważny. – Często jesteśmy świadkami wielkich katastrof humanitarnych na całym świecie i nasza organizacja jest tam niemal natychmiast obecna – mówi. – Rozmiar tej pomocy jest wręcz gigantyczny. W 2014 r. działaliśmy w ponad 20 krajach. Na terenie samej Ukrainy realizowaliśmy kilkanaście projektów. Byliśmy obecni w Nepalu, na Bałkanach i na Filipinach. Nie mogło nas też zabraknąć w obecnie najbardziej zapalnych punktach świata: w Iraku, Libanie, Syrii czy Autonomii Palestyńskiej. Od 2012 r., kiedy wybuchł konflikt na Bliskim Wschodzie, pomoc dla poszkodowanych niesiona przez Caritas Bliskowschodnia (Irak, Jordania, Liban, Syria) została przez nas wsparta kwotą 1,25 mln dolarów. Dodatkowo współpracujemy też z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i innymi organami rządowymi.

Działalność kościelnych organizacji jest często przemilczana w mediach tzw. głównego nurtu. Rocznicowe obchody będą na pewno okazją do poinformowania opinii publicznej na temat działań Caritas. – Dobro zawsze jest spokojne, ono nie krzyczy – mówił niedawno w „Niedzieli” ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska. – Oczywiście, trzeba też o nim mówić, gdyż dzięki temu inspirujemy innych do pracy charytatywnej, np. wolontariuszy. Kościół robi bardzo dużo, ale nie zawsze mamy dostęp do mediów, nie zawsze media traktują nas w taki sam sposób jak inne organizacje – dodaje.

2015-10-07 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obchody 25-lecia Caritas archidiecezji częstochowskiej

[ TEMATY ]

Caritas

Ks. Mariusz Frukacz

„Każdy jubileusz jest przygotowany w dziejach Kościoła przez Opatrzność Bożą” - mówił w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski, który 11 października przewodniczył Mszy św. w kościele seminaryjnym pw. Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana z racji jubileuszu 25-lecia istnienia Caritas Archidiecezji Częstochowskiej. „Wnikamy dzisiaj twórczo w przeszłość i otwieramy się na przyszłość, by odnowić motywy postępowania i ewangelicznego działania” - mówił abp Depo.
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Muzeum Narodowe w Krakowie opowiada o zespole rockowym SBB

2025-11-20 16:36

[ TEMATY ]

Kraków

muzeum

SBB

wikipedia/Kontrola

Zespół SBB podczas próby do Fryderyków w 2013 r.

Zespół SBB podczas próby do Fryderyków w 2013 r.

Muzyczne dziedzictwo polskiego zespołu rockowego SBB to temat nowej wystawy Muzeum Narodowego w Krakowie. Na ekspozycji „SBB. Droga do wolności” zaprezentowano oryginalne instrumenty, okładki płyt i pamiątki związane z legendarną śląską formacją.

Zespół Silesian Blues Band (SBB) powstał w 1971 roku z inicjatywy Józefa Skrzeka, który do współpracy zaprosił Anthimosa Apostolisa i Jerzego Piotrowskiego, a na początku współpracował także z Czesławem Niemenem. Historię grupy, która wydała m.in. takie albumy, jak „Follow My Dream” i „Welcome” przypomina Muzeum Narodowe w Krakowie w Pałacu Szołayskich, oddziale poświęconym designowi XX i XXI wieku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję