Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Kaczórki

Święto szkoły

Niedziela zamojsko-lubaczowska 42/2015, str. 1

[ TEMATY ]

szkoła

Archiwum Mateusza Szmidta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ludzką naturę i kalendarz wydarzeń wpisane jest obchodzenie kolejnych rocznic i jubileuszy, które wydają się kreślić swoistą mapę dziejów poszczególnych osób i społeczności. Takim szczególnym punktem w historii społeczności Szkoły Podstawowej w Kaczórkach był dzień 30 września 2001 r. Wtedy to właśnie ta mała, acz dumna społeczność nadała swojej szkole imię żołnierzy Armii Krajowej.

W pierwszą niedzielę października w Szkole Podstawowej im. Armii Krajowej w Kaczórkach odbyły się uroczystości ważne nie tylko dla samej szkoły, ale przede wszystkim dla ludzi pragnących uczcić pamięć tych, którzy przed wielu laty organizowali się w okolicznych lasach, by walczyć o wolność Ojczyzny. Na uroczyste obchody do Szkoły Podstawowej w Kaczórkach przyjechało wiele osób. Wśród zgromadzonych gości znaleźli się kombatanci, władze samorządowe, delegacje sąsiednich szkół, absolwenci a przede wszystkim mieszkańcy okolicznych miejscowości i szkolna brać reprezentowana przez rodziców, uczniów i nauczycieli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W programie uroczystości znalazła się akademia przygotowana przez uczniów klasy V i VI, wręczenie pierwszakom aktów mianowania na uczniów i Msza św., której przewodniczył ks. Paweł Słonopas – proboszcz, w asyście ks. Tomasza Turka – wikariusza parafii. Z właściwą sobie liryczną nutą okolicznościową homilię przedstawiającą w skrócie historię i okupacyjne losy lokalnej społeczności wygłosił Ksiądz Proboszcz.

Reklama

Po Eucharystii miały miejsce przemówienia zaproszonych gości. Głos zabrali m.in. burmistrz Krasnobrodu Kazimierz Misztal, który przypomniał tragiczne losy Polaków podczas okupacji, wicestarosta powiatu zamojskiego Kazimierz Mielnicki oraz poseł na Sejm RP i prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Sławomir Zawiślak.

Następnym ważnym punktem uroczystości było złożenie wieńców pod pomnikiem upamiętniającym żołnierzy Armii Krajowej przez liczne delegacje oraz poczty sztandarowe. „To AK-owcy sprawiają, Polskę w nas wykuwają, patron Szkoły wciąż swą trzyma straż. My też Polskę kochamy, dziś przysięgę składamy, ideały AK będą żyć” – te słowa szkolnego hymnu nie są tylko doskonałym opisem podniosłości i powagi atmosfery samego święta patrona, ale również stanowią credo dla uczniów. Dzięki tym młodym Polakom pamięć o żołnierzach AK nigdy nie zaginie.

2015-10-15 12:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dłonie, które uczą miłości

Blask i ciepło

I pokazuje mi siebie w ludziach i znakach, które – tak myślę – są znakami od niego. Więc najpierw siostry antonianki i klasztor przy ul. Janosika. Choć pierwszym i pamiętającym o. Anastazego Pankiewicza był ten przy Mariańskiej 3 – niedaleko miejsca, w którym wzniósł szkołę, klasztor i kościół. S. Agnieszka, z którą rozmawiam, pamięta jeszcze tamto miejsce i dom, bo tam właśnie zaczynała swoją zakonną drogę. W zakonie, który utworzył. Po to, by charyzmatem wspierały życie, dzieci poczęte, te już narodzone, by służyły tym najsłabszym. Ale spotykam też s. Zytę – ona wstąpiła do zgromadzenia dokładnie 60 lat temu – w roku, gdy zostało ono oficjalnie zatwierdzone. Starsza zakonnica, kobieta, ma niezwykły uśmiech i ciepło bijące z oczu. I jest tak po ludzku niezwykle piękna. Pytam, czy nie żałuje. „Nie” - odpowiada. I robi to z takim przekonaniem, że aż coś ściska za gardło. Bo już wiem, co daje jej ten blask.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję