Reklama

W poszukiwaniu czasu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Masz wiele obowiązków i czujesz się nimi przytłoczona? Zdarza ci się zapomnieć o czymś ważnym? Spróbujmy zapanować nad tym nadmiarem.

Wykładowca wziął do ręki szklankę z wodą i zapytał, jak bardzo jest ciężka. Studenci odpowiadali: 20 dag, 30 dag itp. „Nie pytałem, ile waży szklanka, tylko jak bardzo jest ciężka. Odpowiedź brzmi: zależy, ile czasu się ją trzyma”. Nadmiar obowiązków „waży” tym więcej, im bardziej się nimi stresujesz. Warto więc „odstawić szklankę” i zrobić sobie porządny plan zajęć (na następny dzień, tydzień, a jeśli trzeba – również na dłużej), żeby przestać myśleć obsesyjnie o tym, jak dużo jeszcze zostało do zrobienia. Wtedy będziesz mogła zająć się samą pracą i spokojnie, konsekwentnie przechodzić od jednego zadania do kolejnego. Powinnaś mieć porządny zegarek – na rękę albo powieszony w widocznym miejscu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrzebny będzie papierowy albo elektroniczny kalendarz. Zapisz w nim wszystkie zadania do wykonania: sprawy rodzinne i zawodowe, ale też wszystko, co ci przychodzi do głowy, np. wysłanie ważnego maila czy odnalezienie klucza. Lista zadań musi być realistyczna, więc jeśli masz np. stertę ubrań do wyprasowania, nie zakładaj, że uwiniesz się z tym w kwadrans. Planowaniem najlepiej zająć się wieczorem dnia poprzedniego. Wtedy można spokojnie przeanalizować różne problemy i zacząć działać od samego rana. Przyjrzyj się swojemu planowi i zastanów się, czy rzeczywiście wszystko musisz zrobić sama. Pewnie ośmiolatek nie odkurzy mieszkania tak dokładnie jak ty, ale odkurzone przez ośmiolatka jest jednak czyściejsze od nieodkurzonego, a ty zyskasz cenne 20 min. Warto też wyrobić w sobie nawyk robienia listy zakupów i uzupełniania jej za każdym razem, kiedy zauważy się braki w zaopatrzeniu. Wtedy traci się mniej czasu na zakupy i łatwiej jest je komuś zlecić.

Zapracowane osoby powinny uwzględnić w swoich planach modlitwę, odpoczynek oraz największą inwestycję w zdrowie, czyli ruch. Ostrożnie z takimi pożeraczami czasu, jak oglądanie serialu czy przeglądanie śmiesznych obrazków w Internecie. Aktywność fizyczna jest ważna nie tylko dlatego, że pomaga utrzymać kondycję, ale też dlatego, że poprawia samopoczucie i efektywność pracy oraz dodaje sił. I ostatnia rzecz – postaraj się uśmiechać. Jest ci ciężko, ale z uśmiechem będzie trochę łatwiej.

2015-10-28 08:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję