Reklama

Niedziela Częstochowska

Czego potrzebują zmarli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ave, Caesar, morituri te salutant” – Bądź pozdrowiony, Cezarze, ci, mający umrzeć pozdrawiają ciebie! Takie słowa na rzymskich arenach wypowiadali gladiatorzy, którzy szykowali się do walki. To było przerażające pozdrowienie, które jest jakimś znakiem okrutnej kultury tamtych czasów. Jednocześnie – jakaż była świadomość życia i śmierci! Każdego dnia umierają ludzie i każdego dnia płaczą rodziny po stracie najbliższych, którzy już nie wrócą do życia. To śmierć na drodze, w ciężkiej chorobie, w tragicznych katastrofach, o których informują media.

W uroczystość Wszystkich Świętych i w Dzień Zaduszny wyruszymy na cmentarze, zaopatrzeni w znicze, wiązanki kwiatów. Przypominamy sobie życie naszych bliskich zmarłych, jesteśmy im wdzięczni za to, że pojawili się na naszej drodze życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół zaprasza nas serdecznie do wielkiej modlitwy za tych, którzy odeszli, bo w ten sposób najlepiej wyraża się nasza miłość do nich i tylko tym można im pomóc.

Reklama

„Święta i zbawienna jest myśl modlić się za umarłych, aby byli od grzechów uwolnieni” – pisze autor Księgi Machabejskiej (por. 2 Mch 12,45). Jest to także wyraz naszej wiary w życie wieczne i w zmartwychwstanie ciał. Wierzymy bowiem również, że jest czas oczekiwania na ostateczne spotkanie z Bogiem, często oczekiwania czyśćcowego, o którym mówi Jezus w przypowieści do faryzeuszów: „Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni pieniążek” (Łk 12,59), a więc dusza musi być bardzo mocno oczyszczona, aby cieszyć się szczęściem wiecznym.

Można za zmarłych modlić się pacierzem, zamawiać Msze św. i w nich uczestniczyć, można za nich zyskiwać odpusty. Kościół bardzo pilnuje liturgii im poświęconej i nawet gdy nie pamiętają o nich bliscy, modli się za nich wszystkich w każdej Mszy św. A świeca paschalna zapalana przy trumnie jest znakiem Chrystusa zmartwychwstałego, który i nam ofiarował dar zmartwychwstania, przyszedł na świat, by poprowadzić nas właściwą drogą do wieczności z Bogiem.

„Nie umrzesz cały” – mówili starożytni. My wierzymy, że „życie ludzkie zmienia się, ale się nie kończy” – jaki mówi prefacja za zmarłych. Stąd na grobach naszych bliskich światło jak na ołtarzu czy przy grobach świętych Pańskich, których jest bardzo wielu. W dniu Wszystkich Świętych wyrażamy też nasze pragnienie, by i nasi bliscy znaleźli się wśród nich.

2015-10-29 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość trzech kościołów

- Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei - poucza Tesaloniczan Apostoł Paweł

Choć Uroczystość Wszystkich Świętych sąsiaduje w kalendarzu z Dniem Zadusznym, liturgia tych obchodów uwidacznia wyraźne napięcie. Podczas gdy 1 listopada w kościołach rozbrzmiewają radosne hymny, już następnego dnia dominuje zaduma i pokuta.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Biblioteka Watykańska przygotowuje salę modlitewną dla muzułmanów

2025-10-08 21:04

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

Nawet w najważniejszej bibliotece świata chrześcijańskiego muzułmanie nie muszą rezygnować z modlitwy. „Niektórzy muzułmańscy uczeni prosili nas o salę z dywanem do modlitwy i im ją udostępniliśmy” - powiedział w rozmowie z dziennikiem „La Repubblica” ks. Giacomo Cardinali, wiceprefekt Biblioteki Apostolskiej Watykanu. Zwrócił uwagę, że Biblioteka Watykańska zawiera „niezwykle stare Korany” i dodał: „Jesteśmy biblioteką uniwersalną; znajdują się tam zbiory arabskie, żydowskie i etiopskie, a także unikatowe eksponaty chińskie”.

Zaledwie kilka lat temu odkryto, że znajduje się tam najstarsze poza Japonią średniowieczne archiwum japońskie. To zasługa salezjańskiego misjonarza, księdza Maregi, który przebywał tam w latach 20. XX wieku. „Legenda głosi, że dzieci z Oratorium bawiły się papierową kulką, a on zdał sobie sprawę, że to pogniecione stare dokumenty. Zaciekawiony, w ruinach zamku znalazł porzucone archiwum”. Przeniósł je, ratując je przed jedną z bomb atomowych zrzuconych później w 1945 roku. „Albo to był sensacyjny zbieg okoliczności, albo inspiracja z góry”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję