Reklama

Niedziela Wrocławska

Abp Kupny: pierwszym zadaniem chrześcijan jest posługa jednania

Nikt nie uwierzy w Jezusa, który pojednał świat z Ojcem, jeśli Jego świadkowie będą podzieleni czy skłóceni – mówił metropolita wrocławski Mszy z okazji 40-lecia obecności misjonarzy klaretynów w stolicy Dolnego Śląska. Podkreślił, że jeśli chrześcijanie nie pokażą światu, co to znaczy miłość wzajemna nikogo nie przyciągną do Chrystusa.

[ TEMATY ]

arcybiskup

abp Sławoj Leszek Głódź

Tomasz Lewandowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita wrocławski nawiązując do fragmentu Drugiej Pieśni Sługi z Księgi Izajasza, wskazał, że Bóg dał swoją moc prorokowi, nie po to, by walczył z wrogami, ale by gromadził w jedno i to nie tylko naród izraelski, lecz także pogan. – Ta moc jest mu dana, by przyciągał do Boga – podkreślił abp Kupny, dopowiadając, że pierwszym zadaniem jakie Bóg stawia przed swoimi uczniami jest posługa jednania.

– Jeśli ludzie dziś są podzieleni, i to, nie tylko na tych, którzy znają Jezusa i tych, którzy o nim nie słyszeli, lecz także jeśli istnieją podziały między nami, w naszych wspólnotach, w naszym rodzinach, to pierwszym działaniem ewangelizacyjnym jest budowanie jedności – zaznaczył metropolita wrocławski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracając się do ojców i braci klaretynów abp Kupny przywołał nauczanie papieża Franciszka, tłumacząc, że błędem jest dzielenie Kościoła na uczniów czyli słuchających i misjonarzy - nauczających. – Jesteśmy o tyle misjonarzami, o ile jesteśmy uczniami, to znaczy jesteśmy w stanie innych pouczać na tyle, na ile sami zostaliśmy przez Boga pouczeni. Możemy innych formować na tyle, na ile sami zostaliśmy uformowani i jesteśmy w stanie czynić uczniami innych na taką miarę, na jaką sami czujemy się uczniami – mówił hierarcha. Dodał, że aby być dobrym misjonarzem trzeba zadbać o jakość bycia uczniem Jezusa i życząc klaretynom, by na zawsze pozostali misjonarzami-uczniami.

Reklama

Klaretyni są misyjnym zgromadzeniem zakonnym na prawach papieskich, założonym w 1849 r. przez Antoniego Marię Klareta. Za początek ich działalności w Polsce przyjmuje się rok 1932, kiedy otwarta została nadgraniczna parafia w Miedarach koło Tarnowskich Gór, która od powojennej zmiany granic znajduje się na terenie Polski. Pozostali wówczas na ziemiach odzyskanych kapłani włączyli się aktywnie w duszpasterstwo diecezji opolskiej.

Konsekwencją rozwoju polskich wspólnot zapoczątkowanego otwarciem w 1974 r. domu formacyjnego we Wrocławiu, a także zagranicznej ekspansji polskich klaretynów, jest utworzenie w 1982 r. niezależnej delegatury i ostatecznie w 1993 r. samodzielnej prowincji.

W kraju klaretyni prowadzą m.in. działalność rekolekcyjno-misyjną, centrum duchowości, prowadzą parafie, duszpasterstwo chorych, wojska, działalność dydaktyczno-akademicką, kilka wydawnictw. Za granicą angażują się w duszpasterstwo polonijne we Frankfurcie nad Menem, misje na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w Białorusi, Rosji i Czechach. Współpracują z klaretynami innych prowincji na Kubie, Filipinach i w Kolumbii, Chile oraz na Słowenii.

2014-10-24 13:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcybiskup Tokio: przemoc zabija demokrację

[ TEMATY ]

przemoc

arcybiskup

Tokio

PAP/FRANCK ROBICHON

Zamordowany Shinzo Abe

Zamordowany Shinzo Abe

„Przemoc zabija demokrację” - stwierdził arcybiskup Isao Kikuchi, na wiadomość o zamachu na byłego premiera Japonii Shinzo Abe. Polityk został postrzelony podczas wiecu kampanijnego w mieście Nara na zachodzie Japonii i zmarł w szpitalu wskutek odniesionych ran.

Abp Kikuchi powiedział amerykańskiemu portalowi katolickiemu Crux, że jest „głęboko zasmucony i wstrząśnięty" zamachem na na byłego premiera Japonii. Wyraził ubolewanie, że w jego ojczyźnie może dochodzić do przemocy politycznej.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Wielki Piątek pełen refleksyjnych procesji pod płaczącym niebem

2024-03-29 16:54

[ TEMATY ]

Hiszpania

Wielki Piątek

procesje

PAP/Javier Cebollada

Bractwo Siedmiu Słów i Świętego Jana Ewangelisty przybywa do drzwi kościoła Świętej Izabeli Portugalskiej w Wielki Piątek w Saragossie w Hiszpanii

Bractwo Siedmiu Słów i Świętego Jana Ewangelisty przybywa do drzwi kościoła Świętej Izabeli Portugalskiej w Wielki Piątek w Saragossie w Hiszpanii

Wielki Piątek to najważniejszy dzień dla bractw pokutnych w Hiszpanii. Na ulice wychodzą pasos, czyli platformy ze scenami czyli sceny Męki Pańskiej, które ukazują m. in. drogę Chrystusa na Golgotę, Jego samotność, boleść i ukrzyżowanie, a także cierpienie Maryi. W tym roku wszyscy patrzą z niepokojem w niebo, ponieważ deszcz może przerwać procesje.

W nocy z czwartku na piątek w wielu miejscowościach nikt nie śpi. Na ulicę wychodzą główne procesje pokutne Wielkiego Tygodnia. Tzw. madrugá, po hiszpańsku świt, wczesny poranek, ma miejsce m. in. w Maladze, Valladolid czy Palencji. Najsłynniejsza jest madrugá w Sewilli. Przy dźwięku wzruszających marszów pokutnych Matka Boża Macarena czy Esperanza idzie na spotkanie Jezusa Gran Poder, aby dodać Mu otuchy w cierpieniu. Od czasu do czasu procesję przerywa spontaniczna saeta (od łacińskiego sagitta - strzała), czyli krótki śpiew ku czci Jezusa i Jego Matki. Pragnie ona otrzeć łzy z pięknego oblicza Maryi, oświeconego blaskiem setek świec. Wzdłuż trasy procesji z balkonów sypią się tysiące płatków (po hiszpańsku: pétalos) różanych. To tzw. petalada.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję