Życie Steve’a Jobsa to gotowy scenariusz filmowy. Jednak obraz Danny’ego Boyle’a (Oscar za „Slumdog. Milioner z ulicy”), według scenariusza Aarona Sorkina (Oscar za „The Social Network”), pokazuje historię postaci, która nie istnieje. Niewiele dowiemy się z niego o nieżyjącym już szefie firmy Apple.
Świetnie zrealizowany film „Steve Jobs” to przyjemność dla bardziej wyrobionych kinomanów. – Pierwsza strona – dialog, druga – dialog, trzecia – dialog, pięćdziesiąta strona – oni nadal rozmawiają – tak żartowała na temat scenariusza Kate Winslet, grająca rolę prawej ręki Jobsa – Joanny Hoffman, córki Jerzego Hoffmana. I coś w tym jest. Do pokazania Jobsa wybrano kluczowe dla jego kariery debiuty produktów: macintosha, NeXTcube’a i iMaca, ujęte w teatralne dialogi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu