Reklama

Niedziela Łódzka

Księża męczennicy z Dachau

Ks. Jan Gierczak

W obozie koncentracyjnym w Dachau zginęło 114 księży diecezji łódzkiej. Żadna inna diecezja w Polsce nie poniosła tak dużych procentowo strat duchowieństwa. W 2015 roku minęła 70. rocznica wyzwolenia obozu

Niedziela łódzka 1/2016, str. 8

[ TEMATY ]

kapłan

Archiwum Archidiecezjalne

Ks. Jan Gierczak

Ks. Jan Gierczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Należał do młodego pokolenia kapłanów męczenników ziemi łęczyckiej w niemieckich obozach zagłady. Urodził się 25 października 1905 r. w Zawichoście na Piaskach. Podobnie jak inni kapłani otrzymał doskonałe wykształcenie.

W dziesiątym roku życia rozpoczął naukę w rodzinnym mieście w szkole powszechnej, którą – z powodu choroby i działań wojennych – musiał przerwać na dwa lata. „Po ukończeniu jednej klasy szkoły powszechnej – napisał – wstąpiłem po uprzednim przygotowaniu do klasy wstępnej Męskiego Gimnazjum Filologicznego na Wydziale Humanistycznym w Sandomierzu”. Po rocznej nauce zmienił tę placówkę na Państwowe Gimnazjum w Sandomierzu i kontynuował naukę na Wydziale Humanistycznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1928 r. złożył prośbę „o łaskawe przyjęcie […] do Seminarjum Duchownego w Łodzi na pierwszy kurs filozoficzny”.

Święcenia kapłańskie przyjął w łódzkiej katedrze 6 sierpnia 1933 r. Bezpośrednio po nich otrzymał dwie cofnięte nominacje, najpierw do parafii św. Józefa w Ozorkowie i drugą do Marzenina. Natomiast 18 sierpnia 1933 r. został posłany do Moszczenicy.

Reklama

Trzy dni po przyjeździe ks. Jan został translokowany z Moszczenicy do parafii Brzeziny. Podobnie jak po święceniach, po trzech miesiącach ks. Gierczak dostał kolejne pismo, z którego wynika, że został translokowany do parafii Piątek (pismo datowane na 20 X 1934 r.). Dwa tygodnie później decyzję cofnięto. W Brzezinach jego głównym zajęciem było nauczanie religii, m.in. w szkołach powszechnych w Lipinach i Przecławiu. Ostatnie nominacje na stanowisko wikarego dostawał każdego roku. 5 sierpnia 1936 r. został wikarym w Widawie, 21 sierpnia 1937 r. w Łasku, 5 sierpnia 1938 r. w Ozorkowie, rok później na krótko przed wybuchem wojny (26 VII 1939 r.) został translokowany do Grabowa. Trudno dać odpowiedź, dlaczego spotykały go tak częste zmiany? Był posłuszny swojemu biskupowi, skoro każdorazowo stawiał się w oznaczonym terminie na kolejnej parafii.

1 lutego 1940 r. przeniesiono ks. Jana na ostatni wikariat do Witoni. Według autorów zajmujących się tematem aresztowania księży podczas okupacji, ks. Jan Gierczak – inaczej niż inni kapłani pracujący na ziemi łęczyckiej – został aresztowany 20 marca 1940 r. [większość z 6 na 7 października 1941 r.] i osadzony w więzieniu przy ul. Sterlinga w Łodzi, przebywał w obozach koncentracyjnych Dachau, Gussen i od 8 XII 1940 r. w Dachau – nr obozowy 22079, zm. 4 VII 1942 r.

Na koniec krótkiej historii z życia ks. Jana Gierczaka zacytujmy jeden z niewielu listów, które zachowały się w aktach osobowych kapłanów męczenników:

„Najdroższy Ojcze Vodimirze, otrzymałem listy z 6.03., za co dziękuję dobremu Bogu. Upłynęło już wiele miesięcy (a dokładnie 2 lata), odkąd jestem daleko od domu. List od Ciebie jest dla mnie przypomnieniem domu, Twojego serca, które jest dla mnie impulsem do podjęcia pracy na chwałę Boga. Pracy nie brakuje. Jestem wdzięczny Bogu za pomoc dobrych ludzi, zdrowie, dobre samopoczucie. Mam nadzieję na rychłe spotkanie z Tobą. Boża Opatrzność i troska przyjaciół wspierają nas i pomagają jak to tylko możliwe.

Reklama

Listy od matki świadczą o jej zwątpieniu i ranią mi serce. Ona przy swoich 72 latach jest już słaba i chciałaby jeszcze zobaczyć swoje pisklę. Proszę Cię o przesłanie jej słów pociechy, które otarłyby jej łzy. Modlimy się wszyscy za Ciebie i rozmawiamy o przyszłości. Piszesz, że Bendkowski, Gajewicz, Fijałkowski, Pełczyński, Lewandowicz, Wronowski i Gostkowski pojechali do... [nazwa nieczytelna], co mnie bardzo martwi.

Adres mamy jest następujący:

Zawichost, Zofia Gierczak

Najserdeczniejsze pozdrowienia od nas wszystkich. Ze swojej strony przepełniony dziecięcą miłością całuję z czcią Twoje ojcowskie dłonie. Proszę o Twoją modlitwę”.

* * *

Ks. Jan Gierczak (1905-42)
Wikariusz w parafiach: Moszczenica, Brzeziny, Widawa, Łask, Ozorków, Grabów, Witonia
Nr obozowy 22079

2015-12-23 13:28

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Argentyna: ksiądz walczący z handlem narkotykami znaleziony martwy

[ TEMATY ]

kapłan

przemoc

kapłan

Argentyna

Mikamatto/Foter/Creativ Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY2.0)

Zdjęcie poglądowe

Zdjęcie poglądowe

„Konferencja Episkopatu Argentyny wyraża smutek i przerażenie z powodu śmierci ks. Juana Heraldo Viroche, proboszcza parafii Matki Bożej w La Florida”. To fragment komunikatu, który tamtejsi biskupi wystosowali po znalezieniu martwego ciała kapłana w jego domu, ok. 70 km od stolicy prowincji Tucamán.

Ksiądz był osobą powszechnie znaną w tamtym rejonie. Cieszył się dużym autorytetem, zwłaszcza ze względu na swe zaangażowanie w walkę z handlem narkotykami. Był również bardzo aktywnym i dynamicznym proboszczem, co podkreślają parafianie.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Włochy: Przed konklawe kardynałowie odwiedzili swoje kościoły tytularne w Rzymie

2025-05-04 17:01

[ TEMATY ]

konklawe

PAP

Przed rozpoczynającym się w środę konklawe wielu kardynałów, także elektorzy, odwiedziło w niedzielę swoje kościoły tytularne w Rzymie. Odprawiali tam Msze św. i spotkali się z wiernymi. Każdy kardynał wraz z przyjęciem tej godności od papieża otrzymuje też kościół tytularny w Wiecznym Mieście.

W wielu parafiach na wieść o wizycie kardynałów zgromadziły się tłumy wiernych na odprawianych przez nich Mszach św. Tak było między innymi w kościele Matki Bożej z Guadalupe, do którego przybył metropolita Nowego Jorku kardynał Timothy Dolan. Zapytany, co sądzi o opublikowanym przez Biały Dom fotomontażu przedstawiającym prezydenta Donalda Trumpa jako papieża, odparł: "To nie było dobre. Mam nadzieję, że nie miał on z tym nic wspólnego".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję