Reklama

Wiara

Homilia

Oto ja, poślij mnie!

Niedziela Ogólnopolska 6/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

homilia

Kaplica Sykstyńska – „Powołanie apostołów Andrzeja i Piotra”, fragment fresku Domenica Ghirlandaia (XV wiek)

Kaplica Sykstyńska – „Powołanie apostołów Andrzeja i Piotra”, fragment fresku Domenica Ghirlandaia (XV wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powołanie jest tajemnicą. Nie sposób jej przeniknąć, trzeba jednak stale się nad nią zastanawiać. Prorok Izajasz dzieli się własnym doświadczeniem powołania, które miało miejsce w świątyni jerozolimskiej. Przeżył teofanię, czyli objawienie się Boga i Jego świętości. Ogarnął go lęk, bo wyraźnie uświadomił sobie grzeszność – swoją i ludu Bożego wybrania, do którego należał. Powołanie to przywilej, którego celem nie jest uhonorowanie powołanego, lecz przeznaczenie go do misji oznaczającej szczególną odpowiedzialność. W jednej chwili, mocą Bożą, Izajasz został oczyszczony i odmieniony. Słysząc pytanie: „Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?”, odpowiedział bez wahania: „Oto ja, poślij mnie!”. W jednych okolicznościach Bóg wymaga od powołanych długiego przygotowania, zanim podejmą powierzone im posłannictwo. W innych sam w jednej chwili dokonuje ich gruntownej duchowej przemiany, nie zostawiając czasu na rozterki i wątpliwości.

Reklama

Z podobną gwałtownością mamy do czynienia w epizodzie powołania Szymona, który później otrzymał imię Piotr. Jezus spotkał go podczas zwyczajnej czynności płukania sieci po bezowocnym nocnym połowie na jeziorze Genezaret, czyli Galilejskim. Poprosił o użyczenie łodzi, z której później nauczał tłum zgromadzony na brzegu. Jego słowom przysłuchiwał się również Szymon. Gdy Jezus zachęcił do ponownego połowu za dnia, wydawało się, że będzie równie bezowocne jak w nocy, Szymon jednak uwierzył Jezusowi: „Na Twoje słowo zarzucę sieci”. Słowo Ewangelii, głoszone przez Jezusa z łodzi, poprzedziło i umożliwiło odpowiedź Szymona, w której wyraziła się jego ufność. Połów okazał się niezwykle obfity, a Szymon zareagował podobnie jak Izajasz. Gdy uświadomił sobie swoją grzeszność, jego lęk został przezwyciężony tak samo nagle i skutecznie, jak lęk Izajasza. W pełnych mocy słowach powołania wypowiedzianych przez Jezusa wyraziła się ta sama Boża moc, która z młodego Izajasza uczyniła proroka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jedna chwila wystarczyła również, by dokonać radykalnej duchowej przemiany Szawła z Tarsu. Na drodze pod Damaszkiem z prześladowcy Kościoła stał się gorliwym wyznawcą Jezusa. Przez całe życie, mając świadomość zła, którego się dopuścił, wielbił Boga za łaskę powołania, która stała się jego udziałem. Nikt tak dobitnie jak on nie uwypuklił darmowości działania Bożego, a zarazem odpowiedzialności za właściwą realizację powołania. Pracując wytrwale, nie przypisywał sobie żadnych zasług. Zwracając się do Koryntian, nawiązał do innych powołanych, którzy stali się apostołami wcześniej niż on, i napisał: „Pracowałem więcej od nich wszystkich, nie ja, co prawda, lecz łaska Boża ze mną”. Jak powołanie jest darem Boga, tak również owoce pracy powołanego. Pracując w winnicy Pańskiej, kapłani i wierni, nie przypisujemy sobie żadnych zasług, lecz – razem z psalmistą – z całego serca sławimy Boga.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2016-02-03 08:47

Oceń: +35 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ewangelista w lekarskim kitlu

Niedziela Ogólnopolska 2/2016, str. 31

[ TEMATY ]

Ewangelia

Giovanni Francesco Barbieri/pl.wikipedia.org

Pochodzący z Antiochii Syryjskiej nad Orontesem Łukasz, wierny towarzysz i współpracownik św. Pawła, to postać, która intryguje chrześcijan od wieków. To jedyny z autorów ksiąg Nowego Testamentu, który nie był Żydem z pochodzenia. Użył w swej Ewangelii medycznego terminu „puchlina wodna”, więc m.in. dlatego uznano, że był lekarzem. Jest także patronem malarzy, choć pewnie nigdy nie miał pędzla w ręce. Dlaczego? Bo „najpiękniej namalował w swojej Ewangelii portret Matki Bożej”. A ponieważ w jego opisie narodzin Jezusa pojawia się wiele szczegółów historycznych, jego patronatem cieszą się również badacze dziejów i notariusze.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Fatima: modlitwy i zbiórki środków na rzecz strażaków

2025-11-13 16:52

[ TEMATY ]

Fatima

strażacy

Adobe Stock

Parafie oraz zgromadzenia zakonne w Portugalii prowadzą zbiórki środków na wsparcie dla strażaków. Również w sanktuarium maryjnym w Fatimie regularnie odbywają się modlitwy oraz zbiórki na rzecz jednostek straży pożarnej, a także osób, które ucierpiały w tegorocznych pożarach lasów i nieużytków rolnych.

Pomimo ustania fali pożarów pustoszących Portugalię w dalszym ciągu prowadzone są też w całym kraju akcje służące uświadomieniu obywateli o potrzebie oczyszczania terenu i prewencji związanej z możliwością zaprószenia ognia. Część inicjatyw koncentruje się też na wsparciu strażaków pomagających w szalejących od wtorku na terenie Portugalii wichurach, które przyniósł sztorm Claudia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję