Pojawienie się w polskich kinach filmu „Dheepan” – polski tytuł: „Imigranci” – Jacques’a Audiarda poprzedziła informacja, że Złota Palma, którą otrzymał w ubiegłym roku w Cannes, to duża niespodzianka i przesada. Że jury kierowane przez braci Coen wydało werdykt na czasie. Coś w tym jest, ale obraz broni się samodzielnie, bez skojarzenia z trawiącą Europę kwestią uchodźców.
Film opowiada o fałszywej tamilskiej rodzinie (powstała, by wydostać się ze Sri Lanki, gdzie dogasa wojna domowa), która we Francji szuka bezpiecznego schronienia. Jednak wojna idzie za nią. Szkołą integracji dla jej członków staje się przypadkowy udział w wojnie narkotykowych gangów na podparyskim osiedlu. W roli Dheepana, głowy „rodziny”, który znów musiał chwycić za broń, wystąpił Jesuthasan Antonythasan, pisarz i dramaturg. Tamilskim Tygrysem był także w życiu, brał udział w tamtej wojnie, a teraz opisuje swoje doświadczenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu