Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Turcy w Europie

W Niemczech zamieszkuje ponad 3-milionowa diaspora turecka, która w większości nie integruje się z niemieckim społeczeństwem.

Niedziela Ogólnopolska 16/2016, str. 43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

parlament

artjazz/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy przed blisko 12 laty rozpocząłem pracę w Parlamencie Europejskim, jednym z najważniejszych problemów była Turcja. Głosowaliśmy wówczas w Strasburgu nad dokumentem w sprawie postępów negocjacyjnych i akcesji tego kraju do Unii Europejskiej. Pamiętam, jak przed głosowaniem podszedł do mnie niemiecki europoseł z największej grupy politycznej i poprosił, abym w imieniu mojej, mniejszej, grupy złożył wniosek o tzw. secret ballot, czyli głosowanie tajne. Jest to dopuszczalna zasada, w wyniku której po głosowaniu nie można sprawdzić, czy dany europoseł głosował „za”, „przeciw”, czy też wstrzymał się od głosu. Odnotowane jest tylko, że głosował. Otóż mój niemiecki kolega chciał głosować przeciw Turcji, ale bardzo zależało mu, aby wyborcy w Niemczech się o tym nie dowiedzieli. Spełniłem jego prośbę. Podziękował mi w imieniu nie tylko własnym, ale też innych europosłów.

W gruncie rzeczy był i nadal jest to przejaw pewnej politycznej schizofrenii, podszytej jednak twardym pragmatyzmem. Oficjalnie bowiem Turcji obiecano członkostwo w UE, ale w praktyce nie kwapiono się do spełnienia tej obietnicy. Wiele krajów europejskich, jak np. Belgia, Holandia, a przede wszystkim Niemcy, na co dzień boryka się z problemem mniejszości tureckiej na swoim terytorium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Niemczech zamieszkuje ponad 3-milionowa diaspora turecka, która w większości nie integruje się z niemieckim społeczeństwem. Nierzadkie są postawy wrogie wobec Niemiec, także wśród tureckich artystów czy pseudoartystów. Dotychczas niemieccy politycy jawnie, a częściej właśnie niejawnie, blokowali pochód Turków do Europy. Sytuacja zmieniła się po niefortunnej decyzji kanclerz Angeli Merkel w sprawie migrantów. Ceną za to jest porozumienie UE-Turcja, które właśnie weszło w życie. Jakoś słabo wybrzmiewa jeden, ale bardzo ważny punkt tego porozumienia, zawierający się w magicznej formule „liberalizacji wizowej” dla Turków. Oznacza to, że wszystkie kraje członkowskie UE zgodziły się na zniesienie wiz dla Turków od czerwca tego roku, czyli już za 3 miesiące.

Każdy obywatel Turcji, a jest ich ponad 75 milionów, będzie mógł bez żadnych formalności przyjechać do Europy. Właściwie wielu uważa, że Turcja jest krajem europejskim, gdyż aż 3 proc. jej terytorium leży w Europie, a tylko 97 proc. w Azji. Problem jednak z przestrzeganiem przez nią tzw. wartości europejskich, ot, chociażby takich drobiazgów: wolności słowa, praw człowieka i tolerancji. Ale może nie takiej tolerancji, jaka wyziewa z najnowszego teledysku tureckiego zespołu „Osmanen Germania”, czyli „Osmańskie Niemcy”, w którym katolików nazywa się „ćpunami z Caritasu”.

2016-04-13 08:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Węgry/ Po przerwie z powodu koronawirusa znów można zwiedzać parlament

Parlament węgierski ponownie otworzył od wtorku podwoje dla zwiedzających po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Można też obejrzeć stałe wystawy w Muzeum Parlamentu.

Turyści mogą wybierać między oprowadzaniem w języku węgierskim, a także angielskim, niemieckim, hiszpańskim, włoskim, francuskim i rosyjskim – choć w tym ostatnim wycieczki są nieco rzadsze niż przed pandemią z powodu niewielkiego ruchu turystycznego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Droga Krzyżowa w noclegowni

2025-04-11 22:34

ks. Łukasz Romańczuk

Droga Krzyżowa w noclegowni św. Brata Alberta przy ul. Małachowskiego

Droga Krzyżowa w noclegowni św. Brata Alberta przy ul. Małachowskiego

Dziś w Noclegowni św. Brata Alberta we Wrocławiu przy ul. Małachowskiego odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Obecni byli delegaci Caritas Archidiecezji Wrocławskiej oraz klerycy Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu.

Nabożeństwo Drogi krzyżowej w naszej noclegowni było inicjatywą Pawła Trawki, jałmużnika biskupiego. Jako organizacja pomagająca osobom w kryzysie bezdomności, mamy swoją tradycję w Kościele katolickim i staramy się także troszczyć o sprawy wiary. Dziś mamy piątek, niedługo Wielki Tydzień, więc to była świetna okazja, aby się wspólnie pomodlić - mówił Rafał Peroń, prezes Koła Wrocławskiego Towarzystwa im. św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję