Reklama

Bohaterowie wychodzą z cienia historii

Szczątki płk. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka, zamordowanego przez bezpiekę 8 lutego 1951 r., odnaleziono w 2013 r. na Łączce na warszawskich Powązkach. w Łodzi i w Warszawie odbyło się uroczyste pożegnanie Żołnierza Niezłomnego

Niedziela Ogólnopolska 18/2016, str. 7

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Łodzi 21 i 22 kwietnia br. odbył się pierwszy etap pożegnania płk. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka, dowódcy V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Uroczystości pożegnalne rozpoczęły się konduktem żałobnym, który w asyście konnych oddziałów straży miejskiej przejechał z łódzkiego placu Wolności do bazyliki archikatedralnej. Następnie trumnę z doczesnymi szczątkami płk. Szendzielarza wprowadził do świątyni abp Marek Jędraszewski, który sprawował pożegnalną Eucharystię.

Zabijano cześć i pamięć

W homilii abp Jędraszewski podkreślił, że z największą czcią trzeba pochylić się nad postacią wielkiego bohatera naszej Ojczyzny. – Chcemy przez to zrozumieć, kim jesteśmy, jaka historia nas tworzyła i jakie na nas spoczywa wielkie zobowiązanie. Metropolita łódzki przypomniał historię życia, walk i zmagania płk. Szendzielarza. – Nie dał się zagarnąć do niewoli radzieckiej. Podjął walkę jako oficer polskiego wojska. Jego żołnierze byli umundurowani. Na piersiach nosili ryngrafy z Matką Bożą Ostrobramską. Do końca byli wewnętrznie wolni, choć zdawali sobie sprawę z tego, że po ludzku ich walka jest beznadziejna. Zdradzeni, samotni, ginący – mówił Ksiądz Arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę, że Żołnierzy Wyklętych nazywano mordercami, zbirami, bandytami. Były to plugawe oskarżenia, które rzucano na nich, by zabić polską duszę.

Reklama

Na zakończenie Mszy św. odczytano Apel Poległych. Słowo do licznie zebranych w archikatedrze łódzkiej skierował minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

W drugim dniu łódzkiego pożegnania płk. Zygmunta Szendzielarza, 23 kwietnia, w bazylice archikatedralnej odbyły się Nieszpory żałobne, które poprzedziło całodzienne czuwanie. Modlitwie przewodniczył bp Marek Marczak.

Pośmiertny awans

Trumna ze szczątkami płk. Zygmunta Szendzielarza została przewieziona z Łodzi do Warszawy. Ostatni etap pożegnania „Łupaszki” odbył się w stolicy w niedzielę 24 kwietnia. Przed rozpoczęciem Eucharystii odczytana została decyzja ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza o awansowaniu ppłk. Zygmunta Szendzielarza na stopień pułkownika. Mszy św. w kościele pw. św. Karola Boromeusza z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. Na uroczystości pogrzebowe przybyli licznie przedstawiciele parlamentu. Obecni byli członkowie rodziny „Łupaszki”.

Gotowi na wszystko – dla Ojczyzny

Reklama

Biskup polowy WP przywołał słowa płk. „Łupaszki”, będące uzasadnieniem decyzji wielu Polaków o kontynuowaniu walki zbrojnej: „My jesteśmy z miast i wiosek polskich. My chcemy, żeby Polska była rządzona przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały Naród. Dlatego też wypowiedzieliśmy walkę na śmierć i życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich mordują najlepszych Polaków, domagających się wolności i sprawiedliwości”. Bp Guzdek tłumaczył, że śp. płk Szendzielarz niczym ziarno pszeniczne wsiane w glebę obumarł, aby żyła wolna Polska, aby narodził się wolny kraj. – Od mogiły żołnierza nie odchodzi się ze złamaną duszą, nie odchodzi się z poczuciem klęski i beznadziejności, ale z niezbitym przekonaniem, że oto wyrosła nowa wartość ducha, wartość nie moja, nie twoja, ale nas wszystkich, wartość należąca do całego Narodu – dodał.

„Z Bogiem, Panowie”

Słowa wypowiedziane przez śp. Zygmunta Szendzielarza przywołał także prezydent Andrzej Duda. Odpowiedział na ostatnie zawołanie płk. „Łupaszki”, który po wyjściu z celi, chwilę przed śmiercią, pożegnał swoich współwięźniów słowami: „Z Bogiem, Panowie”. – Panie Pułkowniku, zostaliśmy z Bogiem i z Bogiem jesteśmy cały czas. Skłaniając przed Panem głowę, chcę powiedzieć, że Polacy, a zwłaszcza młode pokolenie wie dziś, i to doskonale, że w tamtych czasach, trudnych, beznadziejnych, to wy zachowaliście się jak trzeba – zaznaczył Andrzej Duda i wskazał, że Polska – poprzez pamięć o bohaterstwie Żołnierzy Niezłomnych, a także uroczystości pogrzebowe „Łupaszki” – po 65 latach odzyskuje swoją godność.

– Dziś ta godność wraca wraz z dumną Rzecząpospolitą, wraz z dumną Polską, która pochyla nisko głowę i oddaje hołd swojemu wielkiemu synowi, bohaterowi, niezłomnemu do samego końca. Chciałem z tego miejsca podziękować rodzinie Pana Pułkownika, rodzinom poległych Żołnierzy Niezłomnych, Żołnierzom Niezłomnym, ale także harcerzom, strzelcom, kibicom i wszystkim młodym ludziom, którzy już od lat czcili pamięć Żołnierzy Niezłomnych – podkreślił prezydent Duda.

Po Mszy św. trumna ze szczątkami śp. płk. Zygmunta Szendzielarza została przeniesiona na Cmentarz Powązkowski. Legendarnemu dowódcy V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej w jego ostatniej drodze licznie towarzyszyli rodacy. Przed złożeniem trumny do grobu głos zabrał minister Macierewicz. Jak podkreślił, wysiłek podjęty przez płk. „Łupaszkę” spowodował, że Polska jest dzisiaj wolna.

Na podst. KAI/RIRM

2016-04-27 08:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psalm na Wszystkich Świętych: Jak wejść do sanktuarium serca?

2025-11-01 11:09

[ TEMATY ]

uroczystość Wszystkich Świętych

1 listopada

Psalm

© Mirek Krajewski / Family News Service

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga. Nie chodzi tu jednak tylko o świątynię z kamienia, ale o wewnętrzne sanktuarium serca - wskazuje o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w kościołach w Uroczystość Wszystkich Świętych Psalmu 24.

O. Kwiatek zaznacza, że psalmista „Dawid śpiewa o ziemi należącej do Pana, o czystych rękach i sercu, o pokoleniu, które szuka Jego oblicza. To psalm graniczny: między materią a duchem, ziemią a niebem, posiadaniem a oddaniem".
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Święci podnoszą nasze oczy ku górze

2025-11-01 21:28

Marzena Cyfert

Bp Jacek Kiciński prowadził modlitwę na cmentarzu św. Wawrzyńca

Bp Jacek Kiciński prowadził modlitwę na cmentarzu św. Wawrzyńca

– Uroczystość Wszystkich Świętych to jedna z najpiękniejszych uroczystości w życiu Kościoła, ponieważ wskazuje nam na perspektywę Nieba – mówił bp Jacek Kiciński w kościele św. Wawrzyńca we Wrocławiu.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy św. w uroczystość Wszystkich Świętych i poprowadził modlitwę na cmentarzu św. Wawrzyńca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję