W spotkaniu, zorganizowanym na Uniwersytecie Urbaniańskim przez kierowany przezeń urząd kurialny, bierze udział 300 ekspertów z 93 krajów, w tym także przedstawiciele bratnich Kościołów, politycy, dyplomaci i naukowcy. Przebiega ono pod hasłem: „Współpraca i rozwój duszpasterstwa migrantów”.
Rozpoczynając obrady kardynał nie krył problemów społecznych, ekonomicznych, politycznych, kulturowych i religijnych, wynikających z fali migracji. Wskazał, że są one wyzwaniem dla wspólnoty międzynarodowej, gdyż - jak podkreślił - zjawisko to dotyka wszystkich dziedzin życia społecznego. Szef watykańskiej dykasterii wskazał na pewien paradoks: mimo coraz większych ograniczeń wprowadzanych w polityce migracyjnej różnych krajów, migracje przybierają na sile. W związku z tym rośnie liczba osób nieposiadających legalnych dokumentów, a także rodzą się nowe szlaki migracji i sposoby przemytu ludzi, co z kolei rodzi handel żywym towarem.
Niestety w dzisiejszych czasach masowych migracji cudzoziemcy, zamiast wzbudzać „gościnność i solidarność”, wywołują „lęk i nieufność”. Sprawia to, że zwykła ludzka chęć pomocy zostaje przytłoczona przez apele o izolację migrantów i podejmowanie zdecydowanych kroków, ograniczających ich życie. „Musimy spojrzeć pozytywnie na zjawisko migracji. Oznacza ono dla naszych społeczeństw ogromne bogactwo, ponieważ przynosi ze sobą m.in. nowe siły twórcze i produkcyjne” – podkreślił kard. Veglio. Właśnie temu pozytywnemu spojrzeniu na migrację poświęcone jest rzymskie spotkanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu