Reklama

Komentarze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Krzysztof Jończyk, wikariusz parafii pw. św. Bartłomieja w Płocku

Życie przyzwyczaja nas do pewnej cykliczności wydarzeń. Począwszy od dni tygodnia, przez miesiące i pory roku, skończywszy na domowo-rodzinnych wyda-rzeniach. Prawie zawsze jest tak, że przeżywając jedną rzeczywistość, myślami jesteśmy już przy kolejnych sprawach. Wszystko jest takie proste i zwyczajne... takie jak zawsze, jak co roku.
Nie inaczej jest w sprawach wiary. Cykliczność wydarzeń widoczna jest tu jak na dłoni, rzec by można nawet, że pachnie pewną monotonią. Z góry wszystko wiadomo: jedne święta po drugich - najpierw Adwent, Boże Narodzenie, karnawał i post, Wielki Post. Przeżywaliśmy go już tyle razy, że wydaje się, iż niczym nas już nie zaskoczy. Znamy to przecież od dzieciństwa: piątkowa Droga Krzyżowa i niedzielne Gorzkie Żale, i oczywiście rekolekcje ze spowiedzią wielkopostną... Zwykła rzecz, jak co roku.
Pan Bóg lubi zwykłe, proste i normalne rzeczy, i raczej rzadko ucieka się do spektakularnych cudów. Pan Bóg lubi tę cykliczność wydarzeń, dzięki której stale może czekać na swoje dzieci, stale może dawać nam szansę zbawienia. Zagadką jest tylko, czy będziemy chcieli z tej szansy skorzystać?
Czy nie przeleci nam ten Wielki Post tuż koło nosa? Czy znowu nie będą ważniejsze umyte okna, posprzątany dom i upieczony mazurek wielkanocny, niż spotkanie z Bogiem? Czy nie powiemy sobie, że dzięki pewnej cykliczności wydarzeń, będzie jeszcze wiele wielkich postów i jeszcze mamy czas na rekolekcje i spowiedź?
Tylko czy na pewno?

Ks. dr Sławomir Zalewski, ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku

Przed nami kolejny Wielki Post, kolejny okres, w którym swój wzrok kierujemy na cierpiącego Jezusa. Znów z rozczuleniem i rozrzewnieniem śpiewać będziemy: "Gorzkie żale przybywajcie, serca nasze przenikajcie...". Ponownie będziemy starać się widzieć oczami wyobraźni naszego Mistrza upokorzonego i zelżonego. "Jezu, trzciną po głowie bity, Królu boleści przez lud wyszydzany, Jezu, mój kochany". I z tego wielkiego wzruszenia wołać zaczniemy do Matki Bolesnej: "O Maryjo, Ciebie proszę, niech Jezusa rany noszę i serdecznie rozważam".
Dobre jest wzruszenie, czymś pięknym jest rozrzewnienie, ludzką rzeczą jest rozczulenie, ale to zbyt mało, aby właściwie i po chrześcijańsku przeżyć ten czas zadumy. To zbyt mało - podjąć nawet jakiś dobry czyn, który kosztowałby wiele wyrzeczeń. To wszystko nie wystarcza, ponieważ Wielki Post jest czasem największej miłości, która oddaje swoje życie za przyjaciół (por. J 15, 13). Za wielką cenę zostaliśmy nabyci. Tylko w perspektywie samoofiarującej się miłości można dobrze przeżyć ten wyjątkowy czas, ponieważ jedynie ona pozwala wniknąć dogłębnie w istotę tego wielkiego wydarzenia, któremu na imię Jezus.
Gdy po 40 dniach postu Jezus został poddany próbie wierności, to w imię ojcowskiej miłości potrafił przeciwstawić się straszliwym szatańskim pokusom. A dotykały one najsłabszych punktów natury ludzkiej: łatwego i wygodnego życia ("zamień kamienie w chleb"), błyskotliwej kariery i szybkiego sukcesu ("rzuć się w dół") oraz posiadania ogromnych bogactw za "jedyny" pokłon szatanowi. Bo tylko miłość nie pozwala pójść na zgniłe kompromisy, tylko ona stawia jasne kryteria odróżniania dobra i zła, tylko ona nie dopuści się zdrady ukochanego. Wielki Post to odszukanie w sobie prawdziwej i wiernej miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Stanisław, Biskup i Męczennik

[ TEMATY ]

święty

patron

św. Stanisław

I, Bogitor / pl.wikipedia.org

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.

Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny czarny dym nad Watykanem!

2025-05-08 11:52

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W drugim i trzecim głosowaniu na konklawe w czwartek kardynałowie nie wybrali papieża. Z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się przed południem czarny dym.

W konklawe uczestniczy 133 kardynałów z całego świata, wśród nich czterech Polaków: kardynałowie Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski i Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: kard. Ratzinger został wybrany w czwartym głosowaniu, kard. Bergoglio w piątym

2025-05-08 16:51

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Benedykt XVI

Benedykt XVI

W Watykanie trwa rozpoczęte wczoraj konklawe. 133 kardynałów elektorów wybiera nowego papieża. Jeśli popołudniowe czwarte głosowanie nie przyniesie rozstrzygającego rezultatu, jeszcze dziś odbędzie się głosowanie piąte.

W 2005 roku kard. Joseph Ratzinger został wybrany papieżem w czwartym głosowaniu, a w 2013 roku kard. Jorge Mario Bergoglio - w piątym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję