Reklama

Książki

Miłosierdzie

Niniwa, starożytne miasto, którego mieszkańcy zasłużyli sobie na zgubę, stało się miejscem Bożego przebaczenia. Odkąd usłuchali proroka Jonasza i posypali swoje głowy popiołem, zapaliło się w nich zielone światło dla miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydawnictwo Sióstr Loretanek wydało właśnie książkę kard. Roberta Saraha pt. „W drodze do Niniwy”. Metaforą w tytule jest nie tylko cel podróży, ale także sama droga, która dla katolików w wyjątkowy sposób zbiega się z Wielkim Postem, jako czasem powrotu do Boga. W tym roku towarzyszy nam przesłanie papieża Franciszka na temat Wielkiego Postu, w którym pobrzmiewa wołanie Namiestnika Chrystusowego o nowy początek. Takie samo znaczenie miało wołanie proroka Jonasza, który przez symbolikę popiołu ukazywał marność świata wyzbywającego się swego Stwórcy.

Przebóstwieni

Okres Wielkiego Postu nie powinien być wartością samą w sobie. Nie może w nim przecież chodzić jedynie o umartwienie. Takie pojmowanie tego okresu byłoby głoszeniem bezsensownego cierpiętnictwa albo przynajmniej defetyzmu. Dlatego kard. Robert Sarah ujawnia już na początku swej książki najwłaściwszą perspektywę: przewodnikiem na naszej drodze do Niniwy nie jest już żaden Jonasz, ale sam Jezus Chrystus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ogromna jest także stawka naszego zmagania. Jak pisze autor, głębokim pragnieniem Boga jest zjednoczyć wszystkich ludzi w miłości i dać im udział w swoim życiu. Cytuje przy tym słowa św. Ireneusza, biskupa Lyonu: „Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek stał się Bogiem «Deus homo factus est ut homofieret Deus»”. Tak więc nasze człowieczeństwo jest stworzone dla przebóstwienia i związania się z Bogiem przymierzem Miłości.

Innymi słowy, jesteśmy powołani nie tylko do tego, aby być obywatelami królestwa Bożego, ale też do tego, by być jego współdziedzicami. Nie jest przypadkiem, że podczas Eucharystii, tuż przed Ofiarowaniem, celebrans wymawia znamienne słowa: „Panie Boże, daj nam udział w Bóstwie Twojego Syna, jak dałeś Mu udział w naszym człowieczeństwie”.

Trafnie więc pisze kard. Sarah: „Bóg stał się człowiekiem, aby wszyscy ludzie zostali przebóstwieni. W Eucharystii Bóg prawdziwie poślubia człowieka. W Eucharystii sprawą najwyższej wagi nie jest po prostu obecność Chrystusa pod postaciami chleba i wina. Chrystus nie jest tam tylko po to, aby być. Jest tam po to, aby dać nam siebie jako pokarm, aby Jego zjednoczenie z nami było możliwie najpełniejsze”. Jeśli więc drogą jest Wielki Post, Niniwą jest niewątpliwie Jezus Chrystus.

Reklama

Dopóki żyjemy...

Czy kiedykolwiek będziemy mogli mówić o kresie naszej drogi? Zdecydowanie trzeba powiedzieć, że dopóki żyjemy na świecie przed powtórnym przyjściem Chrystusa, nasza droga nigdy się nie skończy. Utwierdza nas w tym przekonaniu także przykład niniwitów. Prorok Jonasz uratował wprawdzie Niniwę, ale później jej mieszkańcy nie zdołali uratować się z powodu własnych grzechów. Miasto zostało zdobyte przez jego wrogów. Ta prawda historyczna uświadamia nam, że nigdy nie kończy się nasza droga do nawrócenia. Jak czytamy na ostatniej stronie książki, „Droga do Niniwy” jest drogą nawrócenia. Prowadzi przez pustynię serca, byśmy mogli dotrzeć do Serca Boga. Czterdzieści dni Wielkiego Postu to czas wyrzekania się grzechu i przyjmowania łaski. To prawdziwe zmaganie się ze swoją słabością. To spotkanie z Miłosierdziem. Kard. Sarah, czerpiąc obficie ze słowa Bożego i nauczania Ojców Kościoła, pomaga nam przeżyć ten uprzywilejowany czas radykalnej przemiany. Zaprasza nas do trwania twarzą w twarz z Bogiem w szczerości i w prawdzie oraz do stawiania sobie zasadniczych pytań. Wzywa do trwałego obcowania ze słowem Bożym, bardziej świadomej obecności na Eucharystii i nieustannego zgłębiania tajemnicy Krzyża, by wieść życie ukryte w Bogu (por. Kol 3, 3).

Wyjątkowym przewodnikiem w książce kard. Saraha są Ojcowie Kościoła. Starożytna literatura chrześcijańska jest źródłem mądrości, ale też głębokiej teologii. Również z tego powodu warto wziąć do ręki tekst, dzięki któremu być może Wielki Post 2017 stanie się dla wielu czasem przełomowym.

Kard. Robert Sarah, „W drodze do Niniwy”. Warszawa 2017, Wydawnictwo Sióstr Loretanek, ul. L. Żeligowskiego 16/20, 04-476 Warszawa; www.sklep.loretanki.pl, sklep@loretanki.pl .

* * *

Kard. Robert Sarah
Od 2014 r. prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. W Polsce ukazał się przekład jego książki – wywiadu rzeki „Bóg albo nic. Rozmowa o wierze”

2017-03-15 09:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bibliofilskie pasje Jana XXIII

[ TEMATY ]

książka

Jan XXIII

pl.wikipedia.org

Jan XXIII był bibliofilem. Tę mało znaną pasję Dobrego Papieża ujawnił jego były sekretarz osobisty, dziś już 98-letni abp Loris Capovilla. Angelo Roncalli przez całe życie kolekcjonował starodruki dotyczące jego rodzinnego miasta Bergamo. W testamencie przekazał je później Bibliotece Watykańskiej. Bibliofilska pasja skłoniła go również do wydania rozporządzenia, które nakazywało wszystkim diecezjom na świecie przesyłanie do Biblioteki Watykańskiej rzadkich książek.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję