Reklama

Głos z Torunia

Muzeum Diecezjalne – zajrzyjmy w historię

Z Joanną Ciechanowską, asystentką z Muzeum Diecezjalnego w Toruniu, rozmawia Helena Maniakowska

Niedziela toruńska 16/2017, str. 7

[ TEMATY ]

wywiad

Aleksandra Wojdyło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

HELENA MANIAKOWSKA: – Proszę powiedzieć kilka słów o historii budynku muzeum, który korzeniami sięga pierwszej połowy XVI wieku.

JOANNA CIECHANOWSKA: – XVI-wieczna kamienica mieszczańska, którą diecezja toruńska pozyskała w celu założenia w niej muzeum diecezjalnego, miała burzliwą historię. Nie jest znany fundator tej kamienicy o proweniencji gotyckiej. Wyższe piętra były przeznaczone początkowo na pewno na mieszkania, a pomieszczenia dolne miały różne przeznaczenie. Tak więc w XX wieku były tu: restauracja, magazyn trumien, fabryka cukierków, pomocy szkolnych, zakład szklarski i książnica miejska. Były tu zatem pomieszczenia handlowe. Budynek otrzymaliśmy w opłakanym stanie, groził katastrofą budowlaną. Dach był dziurawy, woda deszczowa powodowała butwienie części drewnianych. Prace konserwatorskie trwały 8 lat i były bardzo kosztowne, więc wspomagane finansowo przez instytucje państwowe. Trzeba tu przypomnieć datę erygowania diecezji – 25 marca 1992 r. Muzeum otwarto dopiero w czerwcu 2014 r., a pierwszą wystawę już w grudniu tegoż roku.

– Przy takim początkowym zniszczeniu, jak wiele zachowało się elementów z przeszłości?

– W samym budynku podczas prac chciano utrzymać możliwie wszystkie zachowane elementy. Pochodzą one z okresu od XVI wieku aż do XIX wieku. Są to – polichromia naścienna gotycka i renesansowa, która w dużym stopniu jest zachowana, fragmenty systemu ogrzewania, schody z XVIII wieku, gotycka „umywalka”, sufit sztukatorski z XIX wieku, bogato też dekorowany drewniany strop. Na tyłach kamienicy znajduje się zabytkowa średniowieczna studnia. Jest to więc spory przekrój czasowy. W swojej stałej wystawie muzeum prezentuje też zbiory zabytków ruchomych. Są to dzieła sztuki sakralnej, niektóre przechowywane były do tej pory w Muzeum Diecezjalnym w Pelplinie, jak kielichy mszalne, monstrancje, rzeźby polichromowane i obrazy, a wśród nich „Cud nad Wisłą” Jerzego Kossaka. Ciekawostką dla zwiedzających jest przeszklona winda, która została usytuowana w dawnym „okopconym” jeszcze przewodzie kominowym. Na bieżąco zabytki pozyskujemy z parafii diecezji toruńskiej, z zakupów i mile widzimy darowizny o tematyce sakralnej.

– Czy muzeum prowadzi działalność popularyzatorską?

– Uzyskanie dyplomu na kierunku kulturoznawstwa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu jest mi w tej pracy pomocą. Podczas spotkań z uczniami i nie tylko łączymy historię, sztukę i sferę sacrum, opowiadając o świętych, prezentujemy nasze zbiory i ich historię. Większe wycieczki powinny się wcześniej zgłosić, wypełniając formularz lub telefonicznie. Szkoły to jest nasz największy odbiorca. W 2016 r. odnotowaliśmy ok. 10 tys. zwiedzających. W ofercie muzealnej mamy też różne lekcje muzealne dla uczniów, np. „W herbach zaklęte”, „Tajemnice kamienicy mieszczańskiej” albo „Czy but to atrybut, czyli święci odgadnięci”, które cieszą się znaczącym powodzeniem. Jest też sporo zwiedzających z Niemiec. Chwilowo oprowadzamy jedynie w języku angielskim, ale szkolimy się w języku niemieckim. Dla wycieczek czy osób indywidualnych warto odnotować, że muzeum mieści się przy ul. Żeglarskiej 7, w centralnej części Torunia na Starówce, w pobliżu bazyliki katedralnej Świętych Janów. Zapraszamy więc serdecznie. Trzeba tu zaznaczyć, że kamienica jest przystosowana dla osób niepełnosprawnych ruchowo.

Muzeum Diecezjalne przy ul. Żeglarskiej 7 w Toruniu jest czynne od wtorku do niedzieli w godz. od 10 do 16. W poniedziałki nieczynne

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-04-11 10:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Maryją poznawać Ojca

Niedziela toruńska 35/2020, str. II

[ TEMATY ]

wywiad

rekolekcje

franciszkanie

Renata Czerwińska

Zaufanie Bogu przynosi radość

Zaufanie Bogu przynosi radość

Wiara nie chroni nas przed chorobą czy cierpieniem, ale przed zamartwianiem, lękiem, rozpaczą. Mam Kogoś, kto pomoże mi przez to przejść – mówił o. Józef Witko, franciszkanin w Toruniu.

Życie wiarą nie wyklucza cierpienia. Codziennie potrzebujemy nawrócenia czy uzdrowienia serca, „codziennie musimy zmieniać myślenie pełne lęku, zamieszania, na Boże, pełne miłości i nadziei”. Jesteśmy wezwani, by wchodzić w zażyłą relację z Tym, który nas stworzył, „poznawać Serce Ojca”. O tym dowiedzieli się uczestnicy jednodniowych rekolekcji, które zorganizowała toruńska wspólnota Posłanie. W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w plenerze za Centrum Targowym Park zgromadziło się 300 osób, a równe tyle korzystało z łącza internetowego.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął abp. Urbańczyka

2024-04-20 13:25

[ TEMATY ]

Franciszek

Episkopat News

Ojciec Święty Franciszek przyjął dziś rano na audiencji Jego Ekscelencję ks. abp. Janusza Urbańczyka, arcybiskupa tytularnego Voli, nuncjusza apostolskiego w Zimbabwe, wraz z członkami jego rodziny - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Janusz Urbańczyk urodził się 19 maja 1967 r. w Kraszewie (Polska). Święcenia kapłańskie przyjął 13 czerwca 1992 r. i jest inkardynowany do diecezji elbląskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję