Reklama

Wiara

Stąd Iskra Miłosierdzia rozchodzi się na cały świat

Wizerunek Jezusa Miłosiernego można zobaczyć właściwie w każdym zakątku świata. Wszędzie tam, gdzie są wyznawcy Chrystusa wierzący w Jego miłosierdzie, zobaczymy obraz z napisem „Jezu, ufam Tobie” i spotkamy ludzi, którzy w różnych językach modlą się słowami Koronki: „(…) miej miłosierdzie dla nas i całego świata”. Szczególnie o godz. 15.00, ale też w każdej trudnej chwili swego życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wszystkich kontynentach przybywa także kościołów i sanktuariów pw. Bożego Miłosierdzia. To w nich wierni modlą się często wspólnie z apostołami Miłosierdzia – św. Siostrą Faustyną i św. Janem Pawłem II. A to za sprawą relikwii, które do tych świątyń są sprowadzane. Jednak Wzgórze Miłosierdzia – jak często nazywa się Centrum Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach – jest jedno. Jedno na cały świat.

Kult

To stąd jeszcze w czasie II wojny światowej rozprzestrzeniał się kult Bożego Miłosierdzia w Polsce oraz na świecie. Wszędzie tam, gdzie byli Polacy, na Wschodzie i na Zachodzie. Po 1945 r. kult upowszechniali na emigracji m.in. księża marianie, pallotyni, jezuici i franciszkanie. O Jezusie Miłosiernym, który objawił się polskiej zakonnicy, mówili duszpasterze posługujący polskim emigrantom. Obrazki z Koronką, a często i z nowenną do Miłosierdzia Bożego, ukazywały się w wielu językach, m.in.: w angielskim, we francuskim, w hiszpańskim, portugalskim, włoskim, niemieckim, litewskim, łotewskim, niderlandzkim, czeskim, słowackim, ukraińskim, węgierskim oraz chorwackim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na rozwój kultu do Miłosierdzia Bożego zdecydowany i największy wpływ miał Jan Paweł II. To ten największy z Polaków, który jako młody człowiek (w czasach pogardy i niezwykłego okrucieństwa) przychodził do Łagiewnik w drewniakach, ukazał światu Jezusa Miłosiernego, upowszechnił orędzie przekazane przez św. Faustynę. Apostołkę Miłosierdzia Bożego wyniósł na ołtarze, a u schyłku swego pontyfikatu przybył ponownie do Łagiewnik, aby poświęcić bazylikę i zawierzyć świat Bożemu Miłosierdziu.

Iskra

17 sierpnia 2002 r. Jan Paweł II powiedział w czasie homilii: „Dlatego dziś w tym sanktuarium chcę dokonać uroczystego aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu. Czynię to z gorącym pragnieniem, aby orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tutaj zostało ogłoszone za pośrednictwem Siostry Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniało ich serca nadzieją. Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść «iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście»”.

Nie zapomnę tamtego dnia i Człowieka, który z taką troską i miłością polecał świat miłosiernemu Bogu. Chociaż chyba nie uświadamiałam sobie wówczas, w jakich wydarzeniach uczestniczę. Dopiero później zauważyłam, że do Łagiewnik z roku na rok przybywa coraz więcej pielgrzymów z bliska i z daleka. Gdy dotarło do mnie, że tu modlą się czciciele Jezusa Miłosiernego z całego świata, zrozumiałam, jak przełomowy to był moment.

Potwierdzili to także następcy Jana Pawła II – Benedykt XVI, który spotkał się tu z osobami niepełnosprawnymi, i Franciszek, który w Roku Świętym Miłosierdzia zaprosił młodzież z całego świata do Jezusa Miłosiernego. Dziś już chyba nikt nie ma wątpliwości, że Wzgórze Miłosierdzia w Łagiewnikach to miejsce szczególne, gdzie jest głoszone orędzie o miłosiernej miłości Boga, gdzie dokonuje się wiele nawróceń i uzdrowień dusz i ciał. To miejsce, gdzie każdy z nas, na miarę swych możliwości, realizuje testament św. Jana Pawła II, abyśmy przekazywali ogień miłosierdzia całemu światu.

2017-04-18 14:47

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z obrazem Jezusa w drodze

Niedziela Ogólnopolska 15/2015, str. 18-19

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Rok Miłosierdzia

Archiwum Romana Zięby

Wojciech Jakowiec i Roman Zięba z obrazem

Wojciech Jakowiec i Roman Zięba z obrazem

Niedawno okrążyli ziemię, teraz rozpoczynają kolejną niezwykłą pielgrzymkę. Pielgrzymi Bożego Miłosierdzia wyruszają z Łodzi do Rzymu z kopią obrazu Jezusa Miłosiernego

Takiej pielgrzymki jeszcze nie było. Czterej byli więźniowie, ale i doświadczeni pielgrzymi: Wojciech Jakowiec, Grzegorz Gryniewicz, Seweryn Trafankowski i Roman Zięba 12 kwietnia br., w Niedzielę Bożego Miłosierdzia, wyruszają z Łodzi, by po trzech miesiącach, pchając i ciągnąć wózek z obrazem, dotrzeć do Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Patron Neapolu

Niedziela Ogólnopolska 22/2024, str. 22

[ TEMATY ]

patron dnia

commons.wikimedia.org

Św. Franciszek Caracciolo, prezbiter

Św. Franciszek
Caracciolo, prezbiter

Był opiekunem duchowym więźniów i galerników.

Franciszek (imię chrzcielne: Askaniusz) urodził się w Villa Santa Maria (królestwo Neapolu). Wpływ na jego duchowe życie miało uzdrowienie ze śmiertelnej choroby. Miał wówczas 22 lata i złożył ślub oddania się Panu Bogu na służbę. Studiował teologię na uniwersytecie w Neapolu. W 1587 r. przyjął święcenia kapłańskie. Zaraz też dołączył do bractwa kapłanów neapolitańskich, których celem było towarzyszenie skazanym na śmierć, opieka nad więźniami i galernikami. Franciszek opiekował się również nieuleczalnie chorymi. Z upływem czasu dołączyli do niego inni kapłani i razem udali się do pustelni w Camaldoli, gdzie opracowali regułę nowego zgromadzenia Kanoników Regularnych Mniejszych, którzy opiekowali się biednymi, chorymi i więźniami. W regule do ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa dołączony został ślub czwarty – nieprzyjmowania żadnych godności kościelnych. Papież Sykstus V zatwierdził regułę i nowy zakon w 1588 r. Rozwijał się on szybko. W 1594 r. powstał pierwszy dom zakonu w Hiszpanii, w kolejnych latach powstały domy w Rzymie, przy kościele św. Agnieszki na pl. Navona, w Valladolid i w Alcala.
CZYTAJ DALEJ

Miesiąc pontyfikatu Leona XIV

2025-06-05 13:42

[ TEMATY ]

Leon XIII

Vatican News

Z okazji zbliżającej się rocznicy – miesiąca od wyboru Leona XIV, znany watykanista Francesco Grana przeprowadził rozmowę z kard. Camillo Ruinim, jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II, który przez wiele lat był wikariuszem papieskim dla Diecezji Rzymskiej i stał na czele Episkopatu Włoch.

Kardynał uczestniczył w dwunastu kongregacjach generalnych kardynałów, które odbyły się podczas Sede Vacante, przed konklawe, chociaż w samym konklawe nie wziął udziału, bo ma 94 lata. I to wówczas kard. Ruini sformułował swoje oczekiwania dotyczące Kościoła i nowego papieża: „Ufam, że będzie to Kościół, który jest dobry i miłosierny, doktrynalnie solidny, rządzony zgodnie z prawem i wewnętrznie głęboko zjednoczony”. Wyraził wówczas nadzieję, że nowy Biskup Rzymu „będzie miał duże zdolności do rządzenia, bo jest to sprawa ważna we wszystkich czasach, również i w przyszłości”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję