Zawiązanie wspólnoty nastąpiło w godzinach przedpołudniowych w hali widowiskowo-sportowej Aqua Zdrój, która na kilka godzin stała się główną areną spotkania młodych ludzi, licznie przybyłych do Wałbrzycha z całej diecezji świdnickiej. Rozpoczęło się od występu młodzieżowego zespołu Wspólnoty „Magnificat” z Bielawy, który w pierwszej odsłonie sobotniego spotkania zadbał o jego muzyczną oprawę. Wspólnotę „Magnificat”, działającą przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie, tworzą wolontariusze Światowych Dni Młodzieży, którzy przez dwa lata formowali się i przygotowywali do przyjęcia pielgrzymów w diecezji świdnickiej. W chwili obecnej wspólnota liczy ponad 60 młodych ludzi z wielu miejscowości, m.in. Bielawy, Dzierżoniowa, Świebodzic, Piławy, Kamieńca Ząbkowickiego, Nowej Rudy. Jej członkowie pragną przeżyć swoje życie z Jezusem i być Jego świadkami. Tworzą zespół muzyczny i animacyjny. Ubogacają swoją posługą liczne uroczystości, np. święto młodzieży w Wambierzycach. Opiekunami i duszpasterzami wspólnoty są: Anna Lutz, ks. Artur Tomczak i ks. Kamil Pawlik.
Reklama
Następnym punktem spotkania młodych w Wałbrzychu była konferencja, podczas której wystąpili przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z sąsiedniej diecezji legnickiej. W swoich wystąpieniach nawiązywali do postaci bł. Karoliny Kózkówny. Młoda, dwudziestokilkuletnia Anna Zenka, niewiele starsza od większości zgromadzonej młodzieży, dawała świadectwo swojego nawrócenia i późniejszej fascynacji błogosławioną oraz w ujmującej i wzruszającej opowieści przedstawiła historię wstawiennictwa i interwencji bł. Karoliny w dramatycznych chwilach swojego życia. Anna przedstawiła uczestnikom spotkania również prezentację o życiu i śmierci Karoliny Kózkówny. Z kolei ks. Janusz Wilk, asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Legnickiej, mówił o działalności popularyzatorskiej postaci bł. Karoliny zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Dalej ks. Janusz zwrócił się do męskiej części zgromadzonej młodzieży i w kontekście okoliczności męczeńskiej śmierci błogosławionej opowiedział o zachowaniu jej dwóch kolegów, a nawet ojca, którzy w godzinie próby nie potrafili wykazać się zdecydowaniem i odwagą, by pójść z pomocą zagrożonej Karolinie. Zauważył przy tym, że w życiu nie można zbyt łatwo poddawać się, ulegać zniechęceniu czy bojaźni i nigdy nie wolno odwracać się od potrzebującego pomocy drugiego człowieka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bezpośrednie spotkanie z Panem Jezusem w adoracji Najświętszego Sakramentu było kolejnym punktem Diecezjalnego Spotkania Młodzieży. Podczas adoracji były rozważania, śpiewy i odmówiona została dziesiątka Różańca.
Po krótkiej przerwie członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z diecezjalnych oddziałów w Głuszycy, Nowej Rudy-Słupca i Dziećmorowic przedstawili pantomimę ukazującą wciągnięcie człowieka w wir kariery i zatracenie wartości. Jednak na końcu pobudzenie głębokiego żalu powoduje, że dzięki miłosierdziu Jezusa opamiętanie i nawrócenie biorą górę. Podjęcie się przekazania tak poważnego tematu w takiej formie i sprowokowanie refleksji nad sensem życia człowieka zasługuje z pewnością na pochwałę.
Reklama
Kolejnym punktem programu Diecezjalnego Spotkania Młodzieży w Wałbrzychu była animacja Salwatoriańskiego Wolontariatu Misyjnego, którą prowadziło 8 wolontariuszy oraz kleryk z Wyższego Seminarium Duchownego Salwatorianów w Bagnie koło Wrocławia, który w bardzo ekspresyjny sposób sprawiał, że uczestnicy poprzez radosny taniec i śpiew angażowali się w interakcji z prowadzącymi. Animatorzy dzielili się również doświadczeniami z pracy misyjnej, jaką prowadzili w różnych krajach całego świata, m.in. na Ukrainie, Węgrzech, Filipinach, Indiach czy w krajach afrykańskich. Podczas całego sobotniego spotkania kilkukrotnie wspominano Helenę Kmieć, polską wolontariuszkę zamordowaną podczas misji w Boliwii, która w swoim krótkim życiu codziennie dawała świadectwo swojej miłości do Jezusa.
Głównym organizatorem spotkania młodych było Diecezjalne Duszpasterstwo Młodzieży pod kierunkiem ks. Dominika Wargackiego, diecezjalnego duszpasterza młodzieży. Współorganizatorami byli: KSM diecezji świdnickiej pod kierunkiem ks. Jakuba Klimontowskiego, diecezjalnego asystent KSM, oraz Wspólnota „Magnificat” z Bielawy. Podczas spotkania można było przystąpić do spowiedzi św. O godz. 15.30 uczestnicy przeszli na pobliski stadion, gdzie odprawiona została Droga Krzyżowa, a następnie uroczysta Msza św. z okazji 12. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II.
Msza św. na stadionie
Reklama
Jak co roku w rocznicę śmierci św. Jana Pawła II pod hasłem „Modlitwa – Pamięć – Obecność” rzesze wałbrzyszan i mieszkańców naszego regionu zebrały się na stadionie w dzielnicy Biały Kamień, by uczcić pamięć Papieża Polaka i trwać na modlitewnym czuwaniu. W tym roku uroczysta Msza św. rocznicowa została odprawiona już po raz dwunasty – 8 kwietnia, dokładnie w 12. rocznicę pogrzebu Jana Pawła II i jak w poprzednich latach przewodniczył jej bp Ignacy Dec. Uroczystą Mszę św. koncelebrowaną przez kilkudziesięciu księży, m.in. przez świdnickiego biskupa pomocniczego Adama Bałabucha i duchownych wałbrzyskich dekanatów, poprzedziło Diecezjalne Spotkanie Młodzieży, jakie miało miejsce w hali Aqua Zdrój. Przed Eucharystią na murawie stadionu odmówiona została Droga Krzyżowa, której także przewodniczył biskup Ignacy. Oprawę muzyczną zapewnił Zespół Muzyczny „Ludzie Jana Pawła II” pod kierownictwem Beaty Muchy, chór Millenium, zespół instrumentalny pod dyrekcją Kacpra Biruli, a także Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych we Wrocławiu.
Wśród kilku tysięcy przybyłych na wałbrzyski stadion nie zabrakło przedstawicieli władz rządowych, parlamentarzystów i przedstawicieli lokalnych władz samorządowych, stowarzyszeń kościelnych i młodzieżowych, organizacji kombatanckich, służb mundurowych, harcerzy. Przybyłych powitał ks. dr Zbigniew Chromy, proboszcz parafii św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej, na terenie której znajduje się stadion. Jak co roku uroczystości transmitowane były przez TV Trwam.
Reklama
Na początku homilii bp Ignacy Dec nawiązał do Księgi proroka Ezechiela i słów „Bóg gromadzi rozproszonych”, odnoszących się do historycznego, dotkliwego podziału narodu wybranego na południową Judę i północny Izrael i zapowiedzi zjednoczenia zawartej w mesjańskiej wizji proroka, gdzie nie tylko miało nastąpić instytucjonalne zjednoczenie narodu, ale także zasadnicza zmiana jakościowa nowej wspólnoty, bo „Wszyscy oni będą mieć jednego pasterza i żyć będą według moich praw i moje przykazania zachowywać będą i wypełniać”. I to proroctwo Ezechiela wypełniło się – jedynym Pasterzem i przybytkiem pozostającym na ziemi jest Mesjasz, który przyszedł, aby stać się Pasterzem i Odkupicielem wszystkich mieszkańców ziemi. W czytaniu dzisiejszej Ewangelii widzimy Go na kilka dni przed zniewoleniem, osądzeniem i powieszeniem na krzyżu. Zawarte w Ewangelii wg św. Jana słowa wypowiedziane przez przełożonego Sanhedrynu – arcykapłana Kajfasza, domagającego się śmierci Jezusa: „lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród” to również słowa prorocze, bo Jezus umrze, aby ci wszyscy nie zginęli, nie pomarli w swoich grzechach – umarł, aby inni żyli, oddał życie, aby rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno – mówił bp Dec. Dalej kaznodzieja zauważył, że podobnie jak niemal dwa tysiące lat temu, również dziś nie brak zgromadzeń, parlamentów światowych, które okazują wrogość Chrystusowi i jego naukom i chętnie skazałyby Go na niebyt. Podkreśli przy tym, że podczas niedawnych obchodów 60. rocznicy Traktatów Rzymskich żaden przedstawiciel państw Unii Europejskiej nie nawiązał do wypowiedzi papieża Franciszka, że jak przed sześćdziesięciu laty, europejską wspólnotę należy budować na mocnym fundamencie, jakim jest Dekalog i wartości chrześcijańskie. Brak granic, swoboda przepływu towarów i ludzi, wspólna waluta nie wystarczą do zbudowania trwałej wspólnoty europejskiej – dodał bp Dec.
W końcowej części kazania, biskup Ignacy przywołał postać św. Jana Pawła II, który zawsze liczył na Maryję i w której widział nie tylko najbliższą osobę swojego życia, ale także prowadził do Niej cały Kościół. Szczególnie święty uwrażliwiał nas na wagę orędzia fatimskiego, zwłaszcza na potrzebę naszego nawrócenia, pokuty i modlitwy.
„Dziś na tym stadionie modlimy się za Kościół, naszą Ojczyznę, za Europę i cały świat. Modlimy się za poszkodowanych w katastrofie budowlanej w Świebodzicach. Modlimy się za zwycięstwo Prawdy nad kłamstwem, Dobra nad złem, Pokory nad pychą i za wstawiennictwem Jana Pawła II, aby świat na nowo rozpoznał w Jezusie Chrystusie swego jedynego Zbawiciela, by świat na nowo usłyszał orędzie zbawienia, które rozbrzmiewa z Kościoła oraz by usłyszał orędzie Maryi, Matki Bożej z Fatimy, które jest bardzo ewangeliczne, a które nie zostało jeszcze wypełnione”.
Bp Dec podkreślił, że wspólnota ludzi modlących się, np. Krucjata Różańcowa, może stanowić wielką siłę, która podobnie jak w przeszłości – przed bitwami pod Lepanto, Wiedniem i w Bitwie Warszawskiej, a dziś ta siła może ochronić nas, chrześcijaństwo, Kościół, rodzinę, naród, Europę i świat – przed grożącym nam nieszczęściem – zakończył swoje kazanie bp Ignacy Dec.
Ze względu na tragiczną w skutkach katastrofę w Świebodzicach planowany koncert zespołu Maleo Reggae Rockers został odwołany. O godz. 21 kilkadziesiąt osób zebrało się w hali Aqua Zdrój, gdzie odśpiewany został Apel Jasnogórski. Dokładnie o godz. 21.37 – godzinie odejścia do wieczności Jana Pawła II – zawyły syreny, po czym odmówiono końcową modlitwę i oddano hołd Świętemu.