Reklama

Magia polichlorku winylu

Niedziela Ogólnopolska 27/2017, str. 49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najpierw były wałki Thomasa Edisona, ulepszone przez Alexandra Grahama Bella. Równolegle Charles Cros prowadził eksperymenty z płytą i urządzeniem, które nazwał: perleophon, a ten przypominał koncepcją nasz świetnie znany gramofon. historia płyty analogowej z wszystkimi jej protoplastami liczy już 210 lat! U zarania leżą eksperymenty z zapisem dźwięku prowadzone przez Thomasa Younga. To on postanowił zobrazować dźwięk przez wyrycie rysikiem w sadzy, a że nie dawało się tego odtwarzać, to całkiem inna sprawa.

Co zatem sprawia, że gramofonowa płyta wróciła do łask w iście mistrzowskim stylu? Czy 10 lat temu można było przypuszczać, że czarny krążek, pierwotnie ebonit, później utwardzony przez wulkanizację kauczuk – szelak po polichlorek winylu (stąd popularna nazwa płyty analogowej – winyl), może jeszcze powrócić z niebytu? Jeśli sięgniemy do encyklopedii, łatwo trafimy na informacje, że płyta winylowa z racji niedoskonałości ustąpiła miejsca zapisowi cyfrowemu, w szczególności płycie kompaktowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I o ironio, dzisiaj, kiedy liczba sprzedanych kopii cyfrowych muzyki w plikach multimedialnych przekroczyła liczbę sprzedanych tradycyjnych płyt CD, raczej można mówić o odchodzeniu świata od małej srebrnej płyty na rzecz mp3, bibliotek plików w wirtualnym świecie i... krążka winylowego. Tak, stara poczciwa czarna płyta podbija świat. Szacuje się, że tylko w 2017 r. sprzedaż osiągnie poziom prawie miliarda dolarów! W ocenianym na 15 miliardów dolarów rynku muzycznym to udział ponad 7-procentowy!

Reklama

Ale czemu się tu dziwić, skoro swoistą wojnę na winyle prowadzą popularne sklepy sieciowe, dostarczając znakomitej jakości albumy, a tytuły to kanon popu, jazzu i rocka. Najbardziej zdumiewa fakt, że wpływy z czarnych płyt na Wyspach Brytyjskich były wyższe w 2016 r. od wpływów z muzyki sprzedanej w cyfrowych plikach! Jest tylko jedno „ale”: płyta winylowa jest o niebo droższa! Za cenę jednego krążka można mieć dostęp do tysięcy plików i kanałów z muzyką. Dane, choć szokujące, nie odzwierciedlają jednak dotarcia do muzyki liczonej w utworach czy minutach, lecz jedynie wpływy z jej sprzedaży.

Czarna płyta, z jej romantyzmem, pięknem okładki, wręcz zapachem, technologiczną magią i atrakcyjnością odtwarzającego ją sprzętu, a wszystko to, dopełnione nostalgią, sprawia, że jest dzisiaj zwyczajnie modna. Prawie 10 proc. nabywających ją nie ma gramofonu, jedynie planuje jego zakup. Magia? O samej płytowej ofercie – już za tydzień.

2017-06-28 09:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pędzlem pisane

2024-04-18 08:44

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ikony

Krystyna Dolczewska

Joanna Rybińska

Joanna Rybińska

"Pędzlem pisane" - taki tytuł nadała artystka Joanna Rybińska swojej wystawie ikon. To jest już czwarta jej wystawa ikon w Zielonej Górze.

Dzieła artystki można było obejrzeć 16 kwietnia w Filii nr 1 Biblioteki im. Norwida przy ulicy Ptasiej w Zielonej Górze. Tytuł wystawy jak najbardziej odpowiada temu, co twórcy ikon mówią o swej pracy: oni ikon nie malują, tylko piszą.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję