Reklama

Sukces studentów z Politechniki Częstochowskiej

Pierwszy w Europie łazik marsjański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nazywa się Modernity. Jest pierwszy w Polsce, pierwszy w Europie i drugi na świecie. Łazik marsjański skonstruowany przez studentów Politechniki Częstochowskiej zajął 2. miejsce w międzynarodowych zawodach University Rover Challenge (URC) w USA.

Zawody organizowane od 10 lat odbywają się w pustynnej bazie Mars Desert Research Station w stanie Utah. Częstochowscy studenci wystartowali w nich po raz 4. – w poprzednich edycjach również zajmowali wysokie miejsca. Obecny łazik konstrukcyjnie różni się od poprzedników, m.in. jego główne ramię ma większą swobodę ruchu, jest lżejszy i lepiej przystosowany do jazdy w trudnym terenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

12 czerwca br. w Auli Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Informatyki PCz odbyły się spotkanie z zespołem i prezentacja łazika Modernity. Lider zespołu – Piotr Ptak przedstawił przygotowania ekipy do 3-dniowych zawodów, podróż do pustynnej bazy, omówił też poszczególne konkurencje, z którymi musiał się zmierzyć częstochowski łazik. Jego konstruktorzy działają w ramach Koła Naukowego Komputerowego Projektowania Urządzeń Mechatronicznych i Maszyn – PCz Rover Team.

Reklama

O udział w zawodach ubiegały się 83 zespoły, zakwalifikowało się 35, m.in. ekipy z USA, Bangladeszu, Indii, a także z innych polskich uczelni.

Podczas spotkania prof. dr hab. inż. Norbert Sczygiol – rektor Politechniki Częstochowskiej pogratulował studentom i podziękował im za międzynarodową promocję uczelni. – Nasze łaziki na Marsa nie polecą, ale jest w nich niesamowita ilość nowoczesnej myśli technicznej i nowoczesnych rozwiązań – powiedział. Podziękował również sponsorom, którzy projekt marsjański wsparli finansowo. – Jak widać, opłaca się sponsorować studentów Politechniki Częstochowskiej – podkreślił.

2017-07-12 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie poety

2024-03-28 17:13

Biuro Prasowe AK

    – Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja – mówił abp Marek Jędraszewski.

    W środę 27 marca w kościele Świętego Krzyża w Krakowie miały miejsce uroczystości pogrzebowe śp. Leszka Długosza. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. – Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać – dodawał metropolita

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję