Reklama

męski punkt widzenia

Pobłogosław, Panie, z wysokiego nieba...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy jestem poza domem, zapominam często o modlitwie przed jedzeniem. Ma na to wpływ jakaś wrodzona chyba nostalgia do jedzenia na mieście – zawsze, gdy nadarza się okazja, zapominam o Bożym świecie. Dosłownie i w przenośni.

Inaczej rzecz ma się w domu. Tu wprowadzając z żoną w życie znaną naukę o trzech małżeńskich ołtarzach, przynajmniej raz dziennie staramy się zasiąść razem z dziećmi do stołu i wtedy zapomnieć o modlitwie po prostu się nie da. Jako rodzice pamiętamy o niej, bo zależy nam, by nie wyszła z nawyku u naszej starszej córki (młodsza na razie modli się szerokim uśmiechem przed rozpoczęciem ssania piersi), a starsza córka wiele razy nas już zaskoczyła samodzielnym przypomnieniem nam o modlitwie, gdy siadając do posiłku, byliśmy pochłonięci rozmową na jakiś palący temat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nieraz w czasach uczestnictwa w duszpasterstwie akademickim czy przy okazji jakichś wypadów w pobożnym towarzystwie zawstydzałem się swoim brakiem zwyczaju „przedjedzeniowej” modlitwy. Tym bardziej dumny jestem, że w domu weszła nam ona w krew. Przez wiele ostatnich miesięcy dziękowaliśmy Bogu za Jego dary, prosząc, by „pobłogosławił nas, ten posiłek, tych, którzy go przygotowali...”, a ostatnie dni to modlitwa śpiewana – „Pobłogosław, Panie, z wysokiego nieba...”, która wybitnie przypadła naszemu dziecku do gustu i wniosła jeszcze więcej życia w nasze domowe pielesze. W końcu, jak pisał Norwid: „Tam idź, gdzie słyszysz śpiew. Tam ludzie serca mają”.

To naprawdę ważne. Uwielbiamy przecież jako ojcowie przypisywać sobie za zasługę, że dzieci mają co jeść. To codzienne odniesienie do Boga przed posiłkiem stale mnie dyscyplinuje: żadna to twoja zasługa, jesteś tylko i aż sługą nieużytecznym, który robi, co do niego należy.

W swoim czasie Bóg przyjdzie po należny plon w postaci zdrowego podejścia do materialnych wartości u moich pociech. Ta niby prozaiczna czynność – modlitwa przed posiłkiem – jest w duchu dzisiejszej Ewangelii potężnym nawozem, pozwalającym, by z winorośli moich dzieci (i oczywiście mojej relacji z żoną) wyrosły słodkie winogrona.

Jarosław Kumor, Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2017-10-04 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Okołotowicz z więzienia w Mińsku: chcą uciszyć Kościół

2025-04-09 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

prześladowania

Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”

Ks. Henryk Okołotowicz, duchowny Kościoła katolickiego na Białorusi, skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem „zdrady stanu”, wysłał wiadomość do wiernych „zza krat”. Stało się to w przeddzień jego 65. urodzin, które ksiądz obchodził 8 kwietnia w areszcie śledczym w Mińsku, donosi portal katolik.life. Jak poinformowano, proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych i nie ma żadnych informacji na temat sprawy księdza z Wołczyna.

Podziel się cytatem Odnosząc się do słów kard. Kazimierza Świątka, który również był przetrzymywany w areszcie śledczym sowieckich służb KGB, duchowny zauważył, że „księża są prześladowani, aby nas uciszyć, aby uniemożliwić Kościołowi katolickiemu mówienie prawdy”.
CZYTAJ DALEJ

W drodze do Smoleńska

Biskupi, kapelani, rektor katolickiej uczelni, ludzie cenieni, znani i lubiani. Na uroczystości na polskim cmentarzu wojskowym w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej rządowym samolotem leciało dziesięciu duchownych trzech wyznań. Nie dolecieli...

O poranku 10 kwietnia kilku przyjaciół otrzymało SMS od ks. Romana Indrzejczyka: "Pozdrawiam z Katynia". Potem, gdy dowiedzieli się o katastrofie, mogli mieć nadzieję, że może poleciał innym samolotem. Bo skoro SMS dostali przed tą straszną wiadomością?... Niestety, ks. Indrzejczyk, kapelan prezydenta Lecha Kaczyńskiego, był w tamtym samolocie. A wiadomość - z wyprzedzeniem, jak czasem mu się to zdarzało - wysłał tuż przed startem z Warszawy. Mszy św. w Katyniu przewodniczyć miał biskup polowy WP Tadeusz Płoski. Chciał przypomnieć, że to Bóg, a nie człowiek ma być naszym autorytetem w rozmaitych sprawach. W życiu codziennym, rodzinnym, ale i społecznym, w polityce, kulturze, sprawach medycyny i opieki społecznej, nawet w przedsiębiorczości i sferze sukcesu. I, oczywiście, w kwestiach wiary, Kościoła, religii.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie: Policja ustala okoliczności wypadku, w którym uczestniczył prof. Jerzy Bralczyk

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

Prof. Jerzy Bralczyk

Wiktoria Jarymowicz/mat.prasowy/UJD

Prof. Jerzy Bralczyk

Prof. Jerzy Bralczyk

Policja ustala okoliczności środowego wypadku drogowego w pow. przysuskim (Mazowieckie), w którym uczestniczył znany językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. Profesor jechał na spotkanie z czytelnikami w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowinach (Świętokrzyskie). Z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do wypadku doszło w środę około godz. 16.15 na drodze wojewódzkiej w Kotfinie w gm. Gielniów w pow. przysuskim. Jak poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze sierż. Aleksandra Bałtowska, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem 66-letni mieszkaniec województwa śląskiego najprawdopodobniej podczas manewru zawracania doprowadził do zdarzenia z bmw.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję