Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Korony dla Królowej Pokoju

Niedziela szczecińsko-kamieńska 43/2017, str. 1

[ TEMATY ]

sanktuarium

Ks. Robert Gołębiowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadgraniczne Siekierki odegrały wiosną 1945 r. ważną rolę w całokształcie frontowej ofensywy I Armii Wojska Polskiego kroczącej na Berlin. To tutaj rozegrał się krwawy dramat, mocno wpisany w historię II wojny światowej i walkę o wolność. Zginęło wówczas ok. 8 tys. polskich żołnierzy, z których 1984 spoczywa na miejscowym cmentarzu wojskowym. Nieprzypadkowo więc wielki orędownik pokoju i pojednania, a jednocześnie świadek nieludzkich doświadczeń wojennych na człowieku – bp Kazimierz Majdański podjął wytrwałe starania, aby właśnie w Siekierkach podkreślić powrót Kościoła na te ziemie, wskrzesić uwielbienie dla kultu Matki Bożej, o czym zapomniano w czasach reformacji, a także, by pokazać wszystkim pokoleniom, jak bezcenny jest pokój. Konsekwentny trud odbudowywania tych treści został ukoronowany 1 lipca 1984 r., gdy wzniesiony na majestatycznym wzgórzu nad Odrą kościół stał się odtąd sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Polski.

Reklama

Ks. kan. January Żelawski, ówczesny proboszcz, wystąpił do bp. Kazimierza Majdańskiego z inicjatywą, by w tym miejscu utworzyć pierwsze w diecezji sanktuarium maryjne. Rozpoczęto więc starania o wydanie pozwolenia na budowę kościoła, a w międzyczasie poszukiwano obrazu Matki Bożej, który byłby odpowiedni dla powstającego sanktuarium. Ostatecznie zdecydowano, że będzie to obraz Matki Bożej ze Stoczka Warmińskiego, miejsca internowania Prymasa Tysiąclecia, kard. S. Wyszyńskiego. Obraz ten został namalowany w 1980 r. przez Elżbietę Werc-Czeczot i jest wzorowany na rzymskim obrazie Matki Bożej Salus Populi Romani. Kopia ma wymiary 110 x 77 cm (dla porównania oryginał 235 x 166 cm). Znamienną datą dla powstania sanktuarium jest dzień 11 kwietnia 1984 r., kiedy to przywieziono obraz Matki Bożej i jednocześnie nadeszła zgoda na budowę kościoła. Dzieło początkowo umieszczono w tymczasowej kaplicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1988 r. wmurowano kamień węgielny pod budowę nowego kościoła. Uroczystego poświęcenia świątyni dokonał bp Kazimierz Majdański 6 maja 1990 r. Natomiast 19 stycznia 1986 r. została utworzona parafia pw. Matki Bożej Królowej Pokoju. Po przeniesieniu w docelowe miejsce Obraz Matki Boskiej został otoczony 14 herbami – okolicznych miast, papieskim, biskupim. Na skrzydłach ołtarza umieszczono także ważne wydarzenia z dziejów Pomorza Zachodniego (m.in. chrzest Polski, śmierć św. Wojciecha czy chrystianizację Pomorza). Kapłanami zatroskanymi o wzrost znaczenia tego miejsca, oprócz ks. Januarego, byli również: ks. prał. Jan Kazieczko, ks. kan. Marek Kosiński, księża redemptoryści wraz z o. Benedyktem Mądrzejewskim CSsR, którzy na jakiś czas przejęli to miejsce, ks. Dariusz Pauk i obecnie ks. kan. Bogdan Przybysz, który z ogromnym heroizmem, pietyzmem i wytrwałością troszczy się o wzrost chwały Matki Bożej i pragnie, by to sanktuarium tętniło życiem oraz stało się dla całej archidiecezji źródłem duchowego umocnienia.

Reklama

Uroczystości koronacyjne zgromadziły w sobotę 7 października w sanktuarium ponad 2 tys. wiernych nie tylko z naszej archidiecezji, którzy przybyli tutaj wraz ze swoimi kapłanami. Od samego rana w sanktuarium trwało modlitewne czuwanie, które wprowadziło wszystkich w atmosferę głębi przeżywanej koronacji i uwielbienia za dar Maryi oraz Różańca świętego. Złożyły się na to czuwanie, rozważania różańcowe, wystawienie Najświętszego Sakramentu, modlitwy, pieśni, ale i także świadectwa Pielgrzymów Miłosierdzia, którzy właśnie w Siekierkach koronowali swoje błogosławione pielgrzymowanie po zarysie granic Polski. Trwało ono od 13 maja do 7 października, a więc do święta Matki Bożej Różańcowej. Rozpoczęli to pielgrzymowanie od Siekierek, by po przebyciu ponad trzech tysięcy kilometrów przynieść tutaj radości i troski całej naszej Ojczyzny, które powierzali im spotykani na drodze wierni. Różnej długości odcinki przebyła z nimi także grupa ok. 30 pielgrzymów. Podzielili się ze zgromadzonymi w sanktuarium doświadczeniami kroczenia z różańcem w ręku. Ze wzruszeniem także mówili o sobie Apostołowie Krzyża ze Lwowa, którzy z monumentalnym krzyżem odwiedzają stolice Europy, przypominając o chrześcijańskich korzeniach naszego kontynentu.

Animatorem modlitwy był abp Andrzej Dzięga, który uświadamiał pielgrzymom cały kontekst koronacyjnej uroczystości. Eucharystii koronacyjnej przewodniczył Metropolita Szczecińsko-Kamieński wraz bp. seniorem Marianem Błażejem Kruszyłowiczem, bp. seniorem Pawłem Cieślikiem z Koszalina, ks. inf. Romanem Harmacińskim z Gorzowa Wlkp., ks. Bogusławem Burgatem – wikariuszem generalnym Towarzystwa Chrystusowego oraz blisko 50 kapłanami. We Mszy św. uczestniczył m.in. wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński oraz parlamentarzyści ziemi szczecińskiej.

Honory gospodarza pełnił kustosz sanktuarium ks. kan. Bogdan Przybysz, który zadbał o wszystkie szczegóły uroczystości. Słowo Boże wygłosił abp Andrzej Dzięga, nawiązując w nim do charyzmatu życia Maryi, przypominając także historię tworzenia zrębów sanktuarium w Siekierkach oraz prowadząc wiernych ku zrozumieniu wartości koronacji Obrazu Matki Najświętszej. Po obrzędzie błogosławieństwa Ksiądz Arcybiskup dokonał uroczystego nałożenia koron na wizerunek Chrystusa oraz Maryi. Po koronacji wszyscy oddali hołd wdzięczności za to duchowe wydarzenie, co także zostało mocno uwypuklone także tuż po Komunii św. Uroczystość w Siekierkach przechodzi do kolejnego ważnego historycznego wydarzenia w dziejach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, mocno podkreślając odbudowywany z mozołem kult Matki Bożej na naszych ziemiach oraz w sercach wszystkich wiernych.

2017-10-18 14:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dotyk Boga

Niedziela Ogólnopolska 27/2022, str. 28-29

[ TEMATY ]

sanktuarium

Adobe Stock

Sanktuarium w Monte Sant'Angelo

Sanktuarium w Monte Sant'Angelo

Sanktuarium św. Michała Archanioła na Monte Sant’Angelo we Włoszech to wyjątkowe miejsce. Pielgrzymowali tu papieże, głowy państw, cesarze i wielu świętych. Początki świątyni sięgają V wieku. Dzisiaj miejscem tym opiekują się Polacy. O jednym z najbardziej fascynujących sanktuariów świata opowiada Niedzieli ks. Władysław Suchy ze Zgromadzenia św. Michała Archanioła.

Krzysztof Tadej: Kiedy kilka wieków temu św. Franciszek z Asyżu przybył do Monte Sant’Angelo, powiedział, że nie jest godny wejść do tego sanktuarium... Dlaczego? Ksiądz Władysław Suchy: Uważał, że znalazł się w wyjątkowym, świętym miejscu. Znał słowa, które wypowiedział św. Michał Archanioł podczas trzech objawień w V wieku. „Jestem patronem i opiekunem tego miejsca. Zdecydowałem się chronić to miejsce i mieszkańców. Zawsze przebywam przed obliczem Boga” – powiedział anioł i wskazał grotę, w której powinna być odprawiana Eucharystia. Dodał, że w tym miejscu będą przebaczone ludzkie grzechy i wysłuchane modlitwy kierowane do Boga. Święty Franciszek bardzo dobrze znał treść objawień. Był przekonany, że skoro tu jest obecny św. Michał Archanioł, to również obecny jest Bóg. A ponieważ był człowiekiem pokornym, to nie czuł się godny przekroczyć progu tej świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

nowenna

Przenajdroższa Krew Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Panie, Ty powiedziałeś: „proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Zachęceni Twoim Słowem, przychodzimy dzisiaj do Ciebie, aby z ufnością przedstawić Ci nasze prośby. (chwila ciszy)
CZYTAJ DALEJ

Kolejny Polak w Kosmosie. Nauka i pytania o Boga

2025-06-23 07:33

[ TEMATY ]

lot w kosmos

fot. Boston9, Creative Commons

Sławosz Uznański

Sławosz Uznański

Sławosz Uznański-Wiśniewski ma zostać drugim Polakiem, który poleci w Kosmos. Jako astronauta, wytypowany przez Europejską Agencję Kosmiczną czeka na start w ramach misji Axiom-4. Pierwszym Polakiem w Kosmosie był pilot Wojska Polskiego Mirosław Hermaszewski, który lot odbył 47 lat temu. Jak mówił, przebywając w przestrzeni kosmicznej człowiek zadaje sobie fundamentalne pytania o sens istnienia człowieka, a także gdzie jest Stwórca tego ogromnego Kosmosu.

Sławosz Uznański-Wiśniewski miał wystartować w Kosmos już 29 maja, jednak historyczny start był dotąd kilkukrotnie przekładany. Wszystko ze względu na usterki techniczne w rakiecie Falcon 9 i kapsule Crew Dragon, a także na niekorzystne warunki pogodowe i awarię rosyjskiego modułu Zvezda na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję