Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zasłużony dla Województwa Podkarpackiego

Sekretarz dwóch papieży, obecnie metropolita lwowski – abp Mieczysław Mokrzycki, otrzymał honorową odznakę „Zasłużony dla województwa podkarpackiego”. Uroczystość miała miejsce 4 stycznia br. w Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie, podczas nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa podkarpackiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczysta sesja zgromadziła wielu gości, wśród których znaleźli się: abp Adam Szal – metropolita przemyski, bp Jan Wątroba – ordynariusz diecezji rzeszowskiej, Ewa Leniart – wojewoda podkarpacki, parlamentarzyści, księża, a wśród nich dziekan lubaczowski ks. Andrzej Stopyra, przedstawiciele służb mundurowych, związku „Strzelec” oraz młodzież.

Przewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś odczytał list gratulacyjny od marszałka Sejmu RP Marka Kuchcińskiego oraz uchwałę, jaką 27 listopada 2017 r. przyjęli radni województwa w sprawie przyznania abp Mieczysławowi Mokrzyckiemu odznaki „Zasłużony dla województwa podkarpackiego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krzewiący polskość

Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl w laudacji przybliżył postać abp Mieczysława Mokrzyckiego oraz podejmowane przez niego liczne działania, jak również służbę dwóm papieżom: św. Janowi Pawłowi II oraz Benedyktowi XVI.

– Z wielkim oddaniem służył dwóm Papieżom, jako ich sekretarz i powiernik wielu spraw. Jest świadkiem prawdy o heroicznym życiu Papieża Polaka i jako jego wierny uczeń wypełnia duchowy testament wielkiego Świętego – mówił Marszałek. Wiele uwagi w laudacji poświęcił pracy abp Mokrzyckiego na Ukrainie, gdzie krzewi polskość oraz jednoczy mieszkających tam Polaków i Ukraińców.

Reklama

– Jako duszpasterz archidiecezji lwowskiej nieustannie szuka porozumienia na płaszczyźnie polsko-ukraińskiej. Stara się budować porozumienie poprzez dialog i pojednanie – mówił marszałek Ortyl.

– Jesteśmy wdzięczni, że dzięki staraniom Księdza Arcybiskupa w muzeach i kościołach Podkarpacia znajdują się pamiątki i relikwie św. Jana Pawła II – powiedziała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart.

W imieniu parlamentarzystów Krystyna Wróblewska podziękowała abp Mokrzyckiemu za troskę o najbiedniejszych, o polskie kościoły i zabytki na Ukrainie.

Z kolei radny sejmiku podkarpackiego, dyrektor Zespołu Szkół im. gen. Józefa Kustronia w Lubaczowie Andrzej Nepelski ukazał rolę Lubaczowa, jako stolicy tej części archidiecezji lwowskiej, która znalazła się w granicach Polski po 1945 r. W mieście tym zamieszkał w sierpniu 1946 r. wygnany ze Lwowa abp Eugeniusz Baziak, metropolita lwowski, który był równocześnie administratorem apostolskim archidiecezji krakowskiej. To on zaproponował na biskupa pomocniczego ks. Karola Wojtyłę oraz go wyświęcił. W Lubaczowie rezydowali biskupi lwowscy: wspomniany już Eugeniusz Baziak, Jan Nowicki, Marian Rechowicz, Marian Jaworski, który w 1991 r. został metropolitą Lwowa. Z nim w tym samym roku wyjechał na Ukrainę ks. Mieczysław Mokrzycki.

Wracając do źródeł

Reklama

Abp Mieczysław Mokrzycki urodził się 29 marca 1961 r. w Majdanie Lipowieckim w powiecie lubaczowskim. Edukację podstawową zdobywał w Łukawcu i Cieszanowie, średnią w Oleszycach. Po odbyciu studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim otrzymał w lubaczowskiej prokatedrze święcenia kapłańskie z rąk bp. Mariana Jaworskiego (17 września 1987 r.).

Po zdobyciu doktoratu w Rzymie, od 1996 r. był osobistym sekretarzem papieża Jana Pawła II aż do jego śmierci, a potem przez dwa lata sekretarzem papieża Benedykta XVI, który wyświęcił go w 2007 r. na arcybiskupa, a następnie mianował koadiutorem, a od 2008 r. metropolitą archidiecezji lwowskiej.

– Jesteśmy dumni z tego, że rodak z ziemi lubaczowskiej, a tym samym podkarpackiej, był u boku św. Jana Pawła II. Jechaliśmy z pielgrzymkami do Watykanu, jak do własnego domu, wiedząc, że otworzy on drzwi na nasze spotkania z Ojcem Świętym. Takiej promocji ziemi podkarpackiej, lubaczowskiej, jakiej uczynił ks. M. Mokrzycki, nikt inny nie uczynił, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Nikt też nie przepuszczał, że kiedyś metropolitą Lwowa będzie syn ziemi lubaczowskiej – mówił radny Andrzej Nepelski.

Wręczenie wyróżnienia

Odznakę, legitymację i pamiątkowy grawerton wręczyli przedstawiciele władz województwa podkarpackiego.

Abp Mieczysław Mokrzycki dziękując za odznaczenie powiedział m. in.: – Cieszę się, że zostałem wyróżniony tym odznaczeniem, bo to jest dowód, że moi rodacy, którzy mieszkają w Polsce, pamiętają o mnie. Jest to wyraz ich pamięci, wdzięczności, a przede wszystkim solidarności. Chcą przez to podkreślić, że nie zostawiają mnie samego w archidiecezji lwowskiej.

A w wypowiedzi udzielonej mediom dodał:

Reklama

– Ziemia podkarpacka jest naszym domem. Moim domem. Niech waszym domem będzie Lwów i mój dom – siedziba arcybiskupów lwowskich. Ziemia podkarpacka jest ziemią piękną, bogatą w kulturę. A jednocześnie trudną, raczej mało urodzajną, wymagała twardości charakteru, praca na niej nas wychowywała. I teraz, jako kapłan, otrzymuję pomoc w tej trudnej pracy, a ta pomoc płynie od wzorców naszych świętych, od wielkich ludzi ziemi podkarpackiej. Oni są wsparciem duchowym. Cieszę się, że otrzymuję wiele zaproszeń, by dawać świadectwo o św. Janie Pawle II, który jest ciągle żywy w sercach rodaków i cieszę się, że poprzez przekazywanie świadectwa mogą dalej uobecniać go w Kościele i na Podkarpaciu, które tak bardzo kochał.

Sesja sejmiku była okazją do złożenia abp Mokrzyckiemu życzeń imieninowych. Metropolita przemyski abp. Adam Szal powiedział: – Związki abp. Mokrzyckiego z Podkarpaciem są bardzo mocne i żywe. Często tu bywa. Jest zapraszany, jako świadek pontyfikatu Jana Pawła II. Utrzymuje związek ze swoimi kolegami z Seminarium Duchownego w Przemyślu, w którym był przez dwa lata, zanim został przeniesiony do Lublina. Pragnę podzielić się osobistym epizodem, jaki przeżyłem będąc w Rzymie. Po Mszy św., celebrowanej przez papieża Jana Pawła II, mieliśmy okazję spotkać się z nim. Gdy zostaliśmy przedstawieni, jako delegacja z Przemyśla, Ojciec Święty zapytał: – Czy wy przyznajecie się do ks. Miecia, bo on się do was przyznaje. Dzisiejsze spotkanie jest takim przyznaniem się do abp Mokrzyckiego.

Uroczystość uświetnił występ Alicji Regi, reprezentantki Polski w Eurowizji Junior – Tbilisi 2017.

2018-01-24 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Mokrzycki po masakrze w Buczy: módlmy się za naszych wrogów

[ TEMATY ]

abp Mieczysław Mokrzycki

Krzysztof Tadej

Do modlitwy za wrogów Ukrainy o przemianę ich serc, by rozróżniali dobro od zła wezwał po dokonanej przez wojska rosyjskie masakrze w Buczy koło Kijowa abp Mieczysław Mokrzycki. – Cały świat był przerażony widząc, co się stało w Buczy – powiedział metropolita lwowski obrządku łacińskiego w nagraniu wideo opublikowanym dziś na stronie internetowej archidiecezji.

Zaapelował o modlitwę za tych, którzy oddali życie, za tych, którzy cierpieli za pokój i z ojczyznę. Wyraził przekonanie, że „ich poświęcenie nie będzie daremne” i że „Bóg obdarzy nas tak bardzo oczekiwanym pokojem”.
CZYTAJ DALEJ

Czy wiecie, gdzie... znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej?

W powstałej w XI wieku podwrocławskiej wsi Tyniec Mały znajduje się zabytkowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowla z 1516 r. posiada cenny skarb. Na jej głównym ołtarzu znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej.

Niemiecka baronowa Maria Józefa von Ruffer to postać dobrze znana mieszkańcom Tyńca Małego. Ta głęboko wierząca kobieta (ur. 1894 r.) cieszyła się szacunkiem i ogromną sympatią mieszkańców podwrocławskiej wsi. Czym sobie na nią zasłużyła? Przez całe swoje życie służyła chorym i ubogim. Założyła tu ochronkę dla dzieci. Wraz z rodziną swej starszej siostry Marii Emmy von Fürstenberg bardzo dbała o tyniecki kościół. Sfinansowała przebudowę jego wnętrza na styl gotycki. Wspólnie ufundowali witraż Jezusa Ukrzyżowanego, mszał, różne wyposażenia (ornaty, chorągwie, itp.) oraz XVIII-wieczne obrazy stacji Drogi Krzyżowej, które niestety nie zachowały się do dziś. Dzwony, które podczas II wojny zdjęto z wieży, by przetopić je na armaty, ufundowała matka Marii Józefy, Gabriela von Ruffer. Kiedy dowiedziała się o objawieniu Matki Bożej w Fatimie (1917 r.) bez wahania rozpoczęła działania w kierunku upowszechnienia tego cudu. Niejednokrotnie kontaktowała się w tej sprawie z Ojcem Świętym Piusem XI. W owych czasach spotkanie z papieżem nie należało do rzeczy prostych. W kontaktach z nim Marii Józefie pomagał ówczesny metropolita wrocławski abp Adolf Bertram. Uzyskanie akceptacji życiowej misji baronowej nie było łatwe, gdyż uznaniu objawień stanowczo sprzeciwiał się francuski kardynał (zapewne obawiał się przyćmienia sławy objawień w Lourdes). Mimo jego sprzeciwu, w 1930 r. Kościół uznał cud objawienia w Fatimie.
CZYTAJ DALEJ

Jeden z kardynałów na konklawe "poratował" przyszłego papieża... cukierkami

2025-05-14 14:30

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Luis Antonio Tagle

cukierki

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Kard. Tagle miał "poratować" przyszłego papieża... cukierkami

Kard. Tagle miał poratować przyszłego papieża... cukierkami

Filipiński kardynał Luis Antonio Tagle w szczególny sposób wspierał papieża Leona XIV na finiszu konklawe. Kard. Tagle powiedział na konferencji prasowej w Rzymie, że kiedy kard. Robert Francis Prevost, który siedział obok niego na konklawe, zdał sobie sprawę podczas liczenia głosów, że zostanie wybrany, zaczął ciężko oddychać, dlatego zaproponował przyszłemu papieżowi słodycze.

„Zawsze mam przy sobie słodycze. Kard. Prevost siedział obok mnie. Kiedy usłyszałem, że ciężko oddycha, zapytałem go: 'Chcesz cukierka? A on odpowiedział: 'Dobrze, daj mi jednego, proszę'”. To był jego „pierwszy `akt miłosierdzia` wobec nowego papieża”, zażartował kard. Tagle, który przed konklawe sam był typowany jako potencjalny następca zmarłego papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję