Reklama

Niedziela Rzeszowska

Napełnieni Duchem Świętym

Za nami X Tydzień Biblijny w Polsce, przeżywany pod hasłem „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. Tegoroczny Tydzień Biblijny łączył się z II Narodowym Dniem Czytania Pisma Świętego, który odbywał się pod hasłem „Weźmijcie Pismo Święte”

Niedziela rzeszowska 18/2018, str. IV

[ TEMATY ]

tydzień biblijny

Archiwum organizatora

Wykład ks. prof. A. Kubisia

Wykład ks. prof. A. Kubisia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biblia bywa nazywana ósmym sakramentem. Sakrament zawiera element widzialny – doczesny i niewidzialny – nadprzyrodzony. Podobnie jest z Biblią. Tegoroczne hasło Tygodnia Biblijnego nawiązywało do wydarzenia Pięćdziesiątnicy, gdy apostołowie, po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, przebywając w wieczerniku, zostali napełnieni „mocą z wysoka” (por. Łk 24, 49), a następnie zaczęli „odważnie głosić słowo Boże” (por. Dz 4, 31).

Jeden z teologów, Luis Alonso Schoekel, mówił, że tak jak Duch Święty wcielił się w Matkę Bożą, a skutkiem było poczęcie Jezusa Chrystusa, tak Duch Święty wcielił się w szatę ludzkich słów, a skutkiem było powstanie Pisma Świętego. Widzimy litery, ale są one nośnikiem Bożych treści. Pismo Świętego jest natchnione (por. 2 P 1, 19-21; 2 Tym 3, 16-17), to znaczy, że czytając je z wiarą, spotykamy się z Trzecią Osobą Bożą, która pozwala nam we właściwy sposób aplikować przeczytane treści do swojego życia. Bóg pragnie być naszym Przewodnikiem, tylko trzeba Mu dawać na to szansę, wchodząc w dialog z Jego spisanym słowem. Tę prawdę każdorazowo przypomina Tydzień Biblijny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W diecezji rzeszowskiej oficjalne obchody X Tygodnia Biblijnego połączonego z II Narodowym Czytaniem Pisma Świętego rozpoczęły się w sobotę 14 maja w kościele pw. Krzyża Świętego przy ul. 3 Maja w Rzeszowie Mszą św. o godz. 18.30, po czym nastąpił minimaraton czytania Pisma Świętego do godz. 24. Wzięli w nim udział: uczniowie i uczennice z Liceum Sióstr Prezentek na czele z siostrami, przedstawiciele: „Civitas Christiana” Oddział w Rzeszowie, Rycerzy Kolumba, KSM-u, Studium Biblijnego Diecezji Rzeszowskiej, Uniwersytetu Trzeciego Wieku Diecezji Rzeszowskiej oraz Neokatechumenatu. W niedzielę 15 kwietnia w katedrze rzeszowskiej miała miejsce Msza św. inaugurująca X Tydzień Biblijny pod przewodnictwem bp. Kazimierza Górnego, transmitowana przez Radio Via. Kazanie wygłosił ks. dr Marek Dzik (ITP Rzeszów). Po Mszy św. w „sali papieskiej” odbył się wykład ks. prof. A. Kubisia (KUL) – „Metafora oblubieńcza w Nowym Testamencie”. Ukazał on w ciekawy sposób, jak teksty ze Starego Testamentu dotyczące tematyki oblubieńczej zostały wykorzystane w Nowym Testamencie w odniesieniu do Osoby Jezusa Chrystusa.

Reklama

W ciągu tygodnia Pismo Święte było promowane m.in. poprzez konkursy biblijne: nastąpiło ogłoszenie wyników rejonowego etapu konkursu biblijnego dla dzieci szkół podstawowych diecezji rzeszowskiej, kl. od V do VII pt. „Duch, który umacnia miłość”, Radio Via codziennie prezentowało pytania dotyczące znajomości Biblii i tematyki okołobiblijnej, na stronie Internetowej Diecezji Rzeszowskiej został ogłoszony podobny Konkurs. W Instytucie Teologiczno-Pastoralnym im. św. J.S. Pelczara w Rzeszowie odbył się finał XXII Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej organizowanego przez „Civitas Christiana”. Wiele parafii diecezji rzeszowskiej organizowało różne eventy biblijne, których celem było zachęcenie ludzi do zaprzyjaźnienia się z Pismem Świętym. Wszystko po to, aby otwierać ludzi na słowo Boże zawarte w Piśmie Świętym, a jednocześnie na światło i mądrość Ducha Świętego przemawiającego z jego kart.

X Tydzień Biblijny i II Narodowe Czytanie Pisma Świętego przeszły do historii, ale wezwanie „Weźmijcie Pismo Święte” i czytajcie jest dalej aktualne. Zagłębiając słowo Boże, prowadząc dialog z Chrystusem, pogłębimy naszą z Nim relację, która uzdolni nas do dawania o Nim świadectwa swoim życiem i swoim słowem, a Duch Święty będzie kierował naszymi krokami.

2018-05-02 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Budujmy zażyłość z Pismem Świętym

Niedziela kielecka 18/2023, str. IV

[ TEMATY ]

tydzień biblijny

Karol Porwich/Niedziela

Tydzień Biblijny to czas szczególnej zachęty do obcowania z Pismem Świętym

Tydzień Biblijny to czas szczególnej zachęty do obcowania z Pismem Świętym

O inicjatywach upowszechniających znajomość Słowa Bożego i o tym, czym jest Biblia dla wiernych z ks. dr. Stanisławem Sadowskim rozmawia Agnieszka Dziarmaga.

Agnieszka Dziarmaga: Za nami Tydzień Biblijny – czemu on służył, na co zwraca naszą uwagę?

Ks. Stanisław Sadowski: Tydzień Biblijny, jako pewne cykliczne wydarzenie, które przeżywamy w polskim Kościele, wyrósł z inicjatywy polskich biblistów i obchodzony jest od 2009 r. Uwaga nas wszystkich koncentrowana jest wówczas na bogactwie Biblii i jej roli w historii zbawienia, jako na jednym ze sposobów przekazu Bożego Objawienia. Jest okazją do podjęcia różnych działań o charakterze liturgicznym czy paraliturgicznym. Może to być np. coraz bardziej popularne nabożeństwo Drogi Światła. Czas ten zachęca nas również do organizacji różnego rodzaju spotkań popularyzujących Pismo Święte. Wśród tych inicjatyw na stałe do naszego kalendarza weszło już Narodowe Czytanie Pisma Świętego, które ma miejsce w niedzielę rozpoczynającą Tydzień Biblijny i pomyślane jest jako zachęta dla wszystkich do czytania publicznego Pisma Świętego, ale przez to – do podejmowania tego wysiłku na sposób stały. To wydarzenie ma wymiar wspólnotowy i liturgiczny – uroczyste czytanie odbywa się w kościołach i połączone jest z przeżywaniem Mszy św. Często jest to okazja do złożenia świadectwa przywiązania do wartości wyrosłych z Biblii przez osoby zaangażowane w czytanie oraz święto dla wspólnot parafialnych, które na co dzień pochylają się nad Pismem Świętym. Mogą one ukazać swoją obecność w parafii i właśnie dać świadectwo wartości, jaką ma dla nich Biblia. Odczytywana w Kościele przez ludzi wierzących staje się Słowem Życia i światłem, którym prowadzeni są wierzący. Co roku Dzieło Biblijne przygotowuje zestaw materiałów, które nie tylko zawierają to, z czego mogą skorzystać duszpasterze, ale także scenariusze ciekawych katechez okolicznościowych, do wykorzystania w pracy z uczniami. Teksty przeznaczone do narodowego czytania zaczerpnięte są z ksiąg, do których lektury jesteśmy zachęcani na sposób stały, w ciągu całego roku. Pomocą w tym są m.in. komentarze publikowane przez biblistów, pozwalające tydzień po tygodniu, za pośrednictwem Internetu (eKai, strona Dzieła Biblijnego) czy aplikacji na smartfona (aplikacja Dzieło Biblijne) pogłębiać swoje rozumienie danej księgi, a przede wszystkim zaczerpnąć z jej duchowego bogactwa. Podsumowując, Tydzień Biblijny staje się świętem dla miłośników Pisma Świętego, ale też ogniskuje naszą uwagę na tym wszystkim, co łączy się z poznawaniem Pisma Świętego w ciągu całego roku, zarówno indywidualnie, ale i wspólnotowo.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję