W sanktuarium Matki Bożej w Krasnobrodzie trwa remont świątyni. Jest to kontynuacja renowacji, która rozpoczęła się w ubiegłym roku. Wówczas remontowi zostały poddane kruchta oraz fronton świątyni.
– Pragniemy w tym roku kontynować prace przy klasztorze. Rozpoczęliśmy prace przy elewacji kościoła. Dostaliśmy dotacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także z Wojewódzkiego Urzędu Konserwacji Zabytków. Prace będą trwały do listopada – wyjaśnił kustosz sanktuarium ks. prał. Eugeniusz Derdziuk.
Remontowi zostaną poddane gzymsy, uzupełnienie powstałych w przeciągu lat ubytków, a także konserwacja dachu.
– Co jakiś czas trzeba impregnować wszystkie elementy drewniane konstrukcji, trzeba poprawić okucia blacharskie. Sam dach będzie kosztował 100 tys. zł. Remont wszystkich elewacji będzie znacznie wyższy niż dotacje, które otrzymaliśmy, więc drugie tyle dołożymy ze środków własnych. Jednak już teraz jestem wdzięczny ludziom i Bogu za każdy grosz i każdą dotację, którą udało się nam pozyskać, żeby zadbać o świątynię. Ufam, że św. Józef troszczy się o sanktuarium swojej Oblubienicy – przyznał ks. prał. Eugeniusz Derdziuk.
Prace konserwatorskie ukażą, w jakim stanie są okna kościoła i czy będą wymagały one remontu lub wymiany. Wysokość uzyskanych dotacji to ponad 400 tys. zł., co pokryje koszt wykonania elewacji z jednej strony świątyni. Opiekunowie sanktuarium nie tracą jednak wiary, że uda się dokończyć prace z własnych środków i zabezpieczyć także drugą stronę. Wysoki koszt remontu wynika z faktu, że krasnobrodzka świątynia stanowi zabytek, co wymaga dodatkowych komisji i prac związanych z renowacją. Remont wykonany w ubiegłym roku odsłonił kolory znajdujące się pierwotnie na ścianach świątyni. To, czy elewacja kościoła także zmieni swój charakter, będzie zależało od prac konserwatorskich, ukazujących historyczny wygląd budowli.
Kustosz sanktuarium dodał, że w najbliższym czasie remontowi zostanie poddany mur okalający cmentarz przykościelny. Jednocześnie w diecezji zamojsko-lubaczowskiej trwa remont przy sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Tomaszowie Lubelskim, gdzie renowacji poddano m.in. wewnętrzne ściany świątyni. Także i w tym przypadku remont będzie odbywał się etapowo.
Dziękczynną Mszą św. sprawowaną 2 lutego, w uroczystość Objawienia Pańskiego, bp Grzegorz Kaszak zakończył czas prac remontowych w parafii św. Barbary w Dąbrowie Górniczej. Osiem i pół roku zajęło wiernym i ks. proboszczowi Wojciechowi Stachowi uporanie się z generalnym remontem. Ostatnim akcentem było uporządkowanie placu od ul. Górniczej, wzmocnienie murów oporowych, wygospodarowanie sali dla oddziału Caritas i Akcji Katolickiej i wykonanie schodów wiodących do świątyni z odpowiednimi poręczami na środku i wzdłuż murów.
Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.
Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim
Z okazji spotkania Leona XIV z przedstawicielami świata sztuki filmowej przypominamy kilka refleksji papieży na temat „siódmej sztuki”. Według papieży może ona rodzić harmonię, budzić na nowo zachwyt, ożywiać karty historii, promować humanizm zakorzeniony w wartościach Ewangelii. „Kino może pojednywać wrogów” – mówił Jan Paweł II.
Audiencja papieża Leona XIV z przedstawicielami „siódmej sztuki” 15 listopada w Pałacu Apostolskim w Watykanie wpisuje się w ciąg spotkań papieży ze światem filmu. Prześledzenie niektórych z tych refleksji pozwala zbudować pewien paradygmat dotyczący tego, co — według papieży — ten potężny język, narodzony pod koniec XIX wieku, może wywołać w umysłach, a przede wszystkim w sercach ludzi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.