Matko, wybacz mi, proszę,
Dziecięcą zachłanność,
Że wtedy, gdy w rodzinie
Mniej dzieci się stawi
Przy Matce tak oddanej,
Ty prędzej się wstawisz,
Przyjmując nasze prośby
W kolejce po łaskę.
Twój wzrok z IKONY ŚWIĘTEJ
JĘZYKIEM MIŁOŚCI OBJAWIŁ
TWĄ OBECNOŚĆ OFIARNĄ I CZUŁĄ
I to mi wystarczyło
Odczuć nową siłę,
JAK ożywcze dotknięcie
Anioła w Siloe,
Który poruszył wodę,
Kluczem była miłość.
Matko, poszukująca swych synów daleko,
Widzisz, że przybywają – jestem jednym z nich.
Na nowej drodze życia – wiem, nie będzie lekko,
Chroń mnie od przewrotności, wyzwól z myśli złych.
I tak z wzrokiem utkwionym w Twej świętej Ikonie
Pobieram wielką lekcję, bez nadmiaru słów,
Ty widzisz moje życie, za czym ciągle gonię,
Matko ewangeliczna, mówiąca do sług.
Zanim Jezus nam powie: „Napełnijcie stągwie!”,
Ty pierwsza nas przekonaj, że czas przyszedł już,
W Kanie był ów początek – wiara co się zowie –
A nam trzeba do czynów przejść od wielkich słów.
Przez ponad 12 lat prowadził wspólnotę Kościoła, naśladując w posługiwaniu Piotrowym wzór biedaczyny z Asyżu - napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w Słowie pożegnalnym po śmierci Ojca Świętego Franciszka.
Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
- Ja go wspominam jak dobrego Ojca - tak o zmarłym Ojcu Świętym mówi portalowi niedziela.pl Biskup Krzysztof Nykiel, współpracownik papieża Franciszka.
Biskup posługujący w Trybunale Miłosierdzia stwierdził, że temat miłosierdzia leżał Papieżowi Franciszkowi głęboko na sercu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.