Reklama

Niedziela Legnicka

Cel – Jasna Góra – osiągnięty

Niedziela legnicka 33/2018, str. I

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 7 sierpnia był dniem zakończenia 26. Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na Jasną Górę. Na Szczycie Jasnogórskim Mszy św. dziękczynnej przewodniczył biskup senior Stefan Cichy, w koncelebrze z księżmi, którzy uczestniczyli w pielgrzymce, jak i przybyłymi tego dnia do Częstochowy gośćmi.

Pątnicza brać

Zawsze w ostatnim dniu do pielgrzymów pieszych dołączają pątnicy, którzy przyjechali z terenu całej diecezji. Wśród nich są też osoby tworzące grupy duchowego uczestnictwa. Jedni przyłączyli się do pielgrzymów w podczęstochowskiej Blachowni, inni dołączyli na ostatnim odcinku z Kawodrzy na Jasną Górę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gościnni biali bracia

Reklama

Legnicką pielgrzymkę ze Szczytu Jasnogórskiego powitał o. Krystian Gwioździk OSPPE, podprzeor klasztoru. – W imieniu stróżów jasnogórskiego Sanktuarium, Ojców i Braci Paulinów, serdecznie witam i pozdrawiam 26. Pieszą Pielgrzymkę Diecezji Legnickiej. Jesteście zmęczeni, ale szczęśliwi. Przybywacie, by powierzyć i zawierzyć najlepszej Matce, za Jej pośrednictwem, Miłosiernemu Ojcu wszystkie wasze troski i radości, a także ten rok, w którym obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Jasna Góra to bastion polskości. Tu opierała się zawsze nadzieja Narodu. Waszemu pielgrzymowaniu przyświecało hasło: „Tu zawsze byliśmy wolni”. Tak o Jasnej Górze mówił św. Jan Paweł II. Za tę wolność jesteśmy wdzięczni Bożej Opatrzności i Matce Najświętszej. Ale ta wolność została nam dana i zadana. Mamy o nią dbać, umacniać i bronić przez modlitwę i uczciwe życie chrześcijańskie. Niech wstawiennictwo Jasnogórskiej Pani przyniesie błogosławione owoce zarówno idącym, jak i tym, którzy zmierzali tu duchowo – mówił o. Krystian.

Przewodniczący Mszy św. bp Stefan Cichy w homilii nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymkowego. – To Chrystus Pan nas uwolnił. To On nas obdarzył prawdziwą wolnością. Winniśmy stale wpatrywać się w krzyż Chrystusa – dlatego na czele każdej pielgrzymki niesiemy krzyż – bo podążamy za Chrystusem ukrzyżowanym, jako Jego uczniowie – mówił Ksiądz Biskup. – Idziemy, pamiętając, za jaką cenę wyzwolił nas nasz Zbawiciel.

Bp Cichy przypomniał także, że mamy do dyspozycji dar sakramentów świętych zostawionych przez Zbawiciela, które pomagają nam w wysiłkach podejmowanych dla wewnętrznego wyzwolenia. To sakrament pokuty i Eucharystii.

Reklama

– Moi drodzy, kończycie 26. pielgrzymkę na Jasnej Górze. Każdy ma swoje doświadczenia. Mieliście piękne dni, chociaż trudne, bo bardzo upalne. Na progu pielgrzymki życzyłem wam, żeby nie nawiedzały was burze i jak się okazuje, te groźne burze was omijały. Przybyliście dzisiaj, aby podziękować Bogu za przeżytą pielgrzymkę, by nabrać sił do codziennego życia tą prawdą, że dzięki Chrystusowi czujemy się wolni. Że zwłaszcza tutaj, na Jasnej Górze, zawsze byliśmy wolni. Tak więc po powrocie z pielgrzymki macie kontynuować to, co przeżywaliście w tych dniach pielgrzymowania. Pamiętajcie więc i o tych słowach, które do was kierowano i o krzyżu, który was prowadził. Pamiętajcie, by zawsze Panu Bogu dziękować za wolność i żyć prawdziwym duchem wolności – życzył pielgrzymom bp Cichy.

Oprawę liturgiczną, jak zawsze, przygotowali pielgrzymi. A na zakończenie słowa podziękowania adresowane do pielgrzymów, służb i wszystkich związanych w jakikolwiek sposób z pielgrzymką wystosował ks. Mariusz Majewski, jej główny przewodnik i organizator.

Pielgrzymka służbami stoi

Każdej pielgrzymce towarzyszą różne służby. To dzięki pracy osób w nie zangażowanych pielgrzym może rozpocząć każdy dzień nie tylko od porannej modlitwy, ale i gorącej herbaty czy kawy, może kupić świeże pieczywo czy słodką bułkę, może liczyć na to, że jego bagaż znajdzie się w kolejnym miejscu noclegowym, a wyruszając w drogę, będzie wędrował nią bezpiecznie, dzięki opiece porządkowych i we właściwym kierunku. Można też było zawsze liczyć na pomoc medyków z zespołu karetki pogotowia. Tę rolę wobec pielgrzymów spełniają tzw. służby, czyli grupa „0”. – Grupa ta liczy prawie 80 osób. To właśnie dzięki ich pracy, czasem zauważalnej, czasem nie, pielgrzymi nie ustawali w drodze – mówi ks. Mateusz Rycek, kierownik ds. logistycznych pielgrzymki.

Akcenty patriotyczne

Reklama

W bieżącym roku ich nie brakowało. Z okazji 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego pielgrzymi założyli biało-czerwone opaski, a 1 sierpnia o godz. 17.00 w Godzinie „W” uczcili poległych i zrujnowaną stolicę. Barwy biało-czerwone towarzyszyły im w tym roku częściej, z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Kiedy za Oławą pątnicy przekraczali 100. kilometr swojej wędrówki do Częstochowy, to odśpiewali hymn państwowy.

Dobrodzieje

Znów nie zabrakło dobrych serc na trasie pielgrzymkowej. Przechodząc przez poszczególne miejscowości, pielgrzymi wspierani byli przez mieszkańców, dzielących się tym, co mieli. Przede wszystkim wodą, ale i owocami czy warzywami. Natomiast miejsca postojowe, to swoiste oazy ludzkiej dobroci, np. Żurawina, Jarosławice, Tarnowiec i inne miejscowości na długo pozostaną w pamięci piegrzymów jako miejsca niezwykłej gościnności.

Pielgrzymkowe intencje

Reklama

Ale pielgrzymka to przede wszystkim osobisty trud i wysiłek ofiarowany w jakiejś intencji. Część z tych intencji była przekazana pielgrzymom w ich rodzinnych miejscowościach – w ramach poczty pielgrzymkowej. Ktoś, kto nie mógł osobiście uczestniczyć w pielgrzymowaniu, mógł poprosić o modlitwę pielgrzymów, zapisując ją i przekazując na ręce przewodnika grupy. Były one różnorakie: dziękczynne i błagalne. Były podziękowania za zdanie matury, była modlitwa za osoby chore, czczono rocznice urodzin i śmierci. Były prośby o Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej dla rodzin, dzieci, wnuków, znajomych i wiele innych. Aby były one „czyste” przed Bogiem, pielgrzymi sami musieli też przejść – jak to mówił główny przewodnik pielgrzymki ks. Mariusz Majewski – duchowy prysznic. Miało to miejsce podczas nabożeństwa pokutnego w Oławie, prowadzonego przez ojca duchownego pielgrzymki ks. Krzysztofa Wiśniewskiego. – Wchodzimy w zdrój ożywczy przez sakrament pokuty. Pielgrzymka bowiem to także wejście w siebie i w zdrój Bożego Miłosierdzia. Stąd to nabożeństwo odprawiane w kościele Bożego Miłosierdzia w Oławie – mówił ks. Majewski.

Studio pielgrzymkowe

Podczas trwania pielgrzymki, podobnie jak w poprzednich latach, działało Studio Pielgrzymkowe diecezjalnego Radia Plus Legnica. Każdego wieczoru przedstawiane były na antenie relacje z trasy pielgrzymki oraz podejmowano modlitwy w łączności z pielgrzymami Grupy Duchowego Uczestnictwa.

Na zakończenie warto przypomnieć, że 15 września odbędzie się epilog pielgrzymki na trasie z Legnicy do Legnickiego Pola.

2018-08-14 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ryś do pielgrzymów: potrzeba nam nawrócenia ekologicznego

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Cancre/pl.wikipedia.org

W niedzielne popołudnie w miejscowości Kiełkowice biskup Grzegorz Ryś wygłosił konferencję do uczestników XXXV Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę. „Papież Franciszek uczy nas, że w nawróceniu ekologicznym chodzi o to, byśmy wypracowali kompletnie nową kulturę życia” – mówił hierarcha.

Biskup Ryś odwołał się do ostatniej encykliki papieża Franciszka „Pochwalony bądź”. Pytał retorycznie dlaczego niewielu chce czytać list napisany przez Ojca Świętego do wszystkich ludzi – wierzących i niewierzących. „Może się wydawać, że niektóre sprawy poruszane przez Franciszka są zbyt ogólne i nas nie dotyczą, ale papież ma niesamowitą zdolność, że od wielkich spraw, o których czasem nawet nie mamy wiedzy, przechodzi do konkretów, mówiąc na przykład o wyłączeniu na chwilę klimatyzacji lub skręceniu piecyka” – powiedział. Odwołując się do hasła przewodniego pielgrzymki „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” biskup Ryś wskazał, że bardzo ważne w życiu chrześcijan staje się pojęcie nawrócenia ekologicznego. Tłumaczył, że ma ona polegać na wypracowaniu nowej kultury, bo problemy ekologiczne mają to samo źródło, co bieda ludzka – wewnętrzne nieuporządkowanie oraz grzeszne skłonności.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

Karol Porwich/Niedziela

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: Wojewoda przed sądem za zdjęcie krzyża

2025-10-03 09:37

[ TEMATY ]

krzyż

Lublin

Karol Porwich/Niedziela

Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.

Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję