Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Atak politycznych potęg

Kościół stał się celem zmasowanego ataku światowych potęg – ostrzegł na swoim blogu znany włoski watykanista Sandro Magister. Dziennikarz wyliczył polityczne inicjatywy, które są przykładami tego ataku.

Przede wszystkim jesteśmy świadkami ataku na sakrament pokuty. Jako podstawę wykorzystano niegodne zachowania części duchowieństwa. I tak w australijskim stołecznym stanie Canberra już wprowadzono prawo likwidujące de facto tajemnicę spowiedzi. Według ustawodawcy – legislację wsparły wszystkie siły polityczne – duchowny, który podczas sprawowania sakramentu pokuty dowie się o grzechu pedofilii, ma obowiązek zgłosić go odpowiednim władzom. Wiele wskazuje na to, że nowe prawo, obowiązujące jak na razie tylko w jednym stanie, zostanie implementowane w całej australijskiej federacji. Podobne zapędy mają niektóre siły polityczne w Indiach. Na zniesienie prawa do zachowania tajemnicy spowiedzi i obowiązek informowania organów śledczych o przypadkach nadużyć seksualnych wobec kobiet naciska miejscowy Urząd ds. Kobiet. Kilka lat temu podobne głosy pojawiły się w Irlandii. Na Zielonej Wyspie nie udało się jednak politykom wprowadzić prawa, które oznaczałoby ewidentne pogwałcenie prawa do wolności religijnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jako przykład walki politycznych potęg z Kościołem Sandro Magister podaje również pojawiające się wśród niektórych chilijskich śledczych, badających przestępstwa pedofilskie popełnione przez duchownych w tym państwie, pomysły, aby wezwać jako świadka samego papieża Franciszka. Wcześniej chcieli to uczynić niektórzy prawnicy w USA w stosunku do Benedykta XVI.

l´Espresso

W Dublinie o rodzinie

W ramach odbywającego się w Dublinie IX Światowego Spotkania Rodzin 23 sierpnia po raz pierwszy zebrała się Komisja ds. Rodziny i Życia, utworzona w październiku 2017 r. w łonie Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE). Prace nowego organu prowadził jego przewodniczący, arcybiskup Saint Andrews i Edynburga – Leo William Cushley. Nowo powstała komisja ma za zadanie wspieranie i upowszechnianie Ewangelii życia i rodziny.

Katedra zamknięta na kilkanaście lat

Dla parafii katedralnej w Wellington w Nowej Zelandii to dramat. Zresztą stratą dla całego kraju jest zamknięcie jednego z najcenniejszych zabytków na wyspach, którym jest katedra Najświętszego Serca Jezusowego w Wellington. Kościół został zamknięty ze względu na słabą konstrukcję. Jak wykazały dokładne badania, samej świątyni, a szczególnie obecnym w niej ludziom, zagrażałoby nawet umiarkowanie silne trzęsienie ziemi. Trzeba pamiętać, że Nowa Zelandia jest terytorium o dużej aktywności sejsmicznej.

Reprezentacyjny kościół w Wellington zamknięto 13 czerwca. Władze diecezji i sama parafia postanowiły, że należy wzmocnić konstrukcję tak, aby nie zagrażało jej nawet silne trzęsienie ziemi. Tyle że na to, oczywiście, potrzeba pieniędzy oraz czasu. Mówi się o kilkunastu milionach dolarów. Szacuje się również, że uda się zebrać tę gigantyczną sumę i wykonać wszelkie niezbędne prace w ciągu kilkunastu lat.

Reklama

Parafia katedralna musi szukać „nowej normalności”. Msze św. codzienne będą sprawowane w kaplicy szkoły parafialnej, a na niedzielne Eucharystie gościny udzieli sąsiednia parafia.

NZCatholic

Biskupi powinni zrezygnować

Kościół w Stanach Zjednoczonych przeżywa poważny – niektórzy mówią, że najpoważniejszy w swej historii – kryzys. Ma on związek z upublicznieniem strasznego raportu na temat przestępstw na tle seksualnym popełnionych przez księży z sześciu diecezji w stanie Pensylwania wobec nieletnich w ciągu ostatnich 70 lat. Przyczyniła się też do tego sprawa byłego już kardynała – zrezygnował z tej godności – i byłego arcybiskupa Waszyngtonu – Theodora McCarricka oskarżanego również o przestępcze i niemoralne zachowania przed laty.

Biskupi przepraszają i mówią o woli fundamentalnego wyjaśnienia tej sprawy nie we własnym zakresie, ale z udziałem świeckich prawników, psychologów i edukatorów oraz Stolicy Apostolskiej, tak aby winni ponieśli zasłużoną karę i żeby wykluczyć takie przypadki na przyszłość. Najdalej idący pomysł wysunęła 140-osobowa grupa teologów i edukatorów. Proponują oni, aby zastosować rozwiązanie znane z Chile, gdzie wszyscy biskupi – 34 – oddali się do dyspozycji Ojca Świętego. Ich zdaniem, tylko taki dramatyczny ruch jest w stanie sprawić, że zło, które zagościło w amerykańskim Kościele, da się naprawić.

National Catholic Register

Rebranding religii

Mormoni nie chcą się już nazywać mormonami. Władze liczącej 16 mln osób wspólnoty religijnej mającej swoją główną siedzibę w USA zdecydowały się na rebranding, nie po raz pierwszy zresztą. Już trzy razy próbowano pozbyć się tej powszechnie używanej nazwy określającej członków wspólnoty, której oficjalna nazwa jest znacznie dłuższa – Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Ostatnio całkiem niedawno – w 2011 r. Mimo wysiłków i poniesionych kosztów celu kampanii nie udało się jednak osiągnąć i na świecie cały czas funkcjonuje nazwa mormoni. Dlaczego nie podoba się ona liderom wspólnoty? Sprawa jest prosta. Nie wspomina nic o Chrystusie. Co będzie zamiast mormonów, mormonizmu czy używanego w USA akronimu LDS? Kierownictwo mormonów chciałoby, żeby przyjęła się nazwa „Kościół Jezusa Chrystusa”. Eksperci patrzą na to sceptycznie i raczej nie wierzą, że rebranding się uda. Nie chodzi nawet o zmiany instytucjonalne nazw różnych dzieł i przedsięwzięć, które są prowadzone przez mormonów, ale przede wszystkim o zmianę świadomości ludzi na świecie. To ostatnie jest raczej niewykonalne.

CNN

2018-08-28 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Statki-szpitale służące potrzebującym w Amazonii

2025-11-16 13:36

[ TEMATY ]

świadectwo

lekarz

Vatican Media

Trzy jednostki pływające są zacumowane wzdłuż rzeki Guajará w Brazylii i oferują pomoc medyczną tym, którzy jej najbardziej potrzebują. Inicjatywa powstała z inspiracji tematem zintegrowanej ekologii papieża Franciszka i przez niego statki były ofiarowane. Przemierzają Amazonkę, docierając do społeczności rdzennych nawet w głębi lasu deszczowego. Dla Vatican News, na marginesie szczytu klimatycznego COP30 w Belém, swoje świadectwo złożył Felipe – lekarz wolontariusz.

Ludzie ustawiają się w kolejce, aby wejść na pokład statku-szpitala San Giovanni XXIII (Święty Jan XXIII). Nie jest to zwykła jednostka przewożąca pasażerów na pobliskie wyspy; to statek-szpital, który przemierza Amazonkę aż do najbardziej odległych zakątków lasu deszczowego – „płuc świata” – miejsc dostępnych wyłącznie drogą wodną, by nieść pomoc medyczną tam, gdzie nie ma ani szpitali, ani przychodni.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

2025-11-14 10:44

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Koledzy chcieli zrobić wrażenie i przynieśli siekiery na ślub, by uczcić swojego przyjaciela, jednak Bóg przebił ich pomysłowość — bo właśnie siekierą posłużył się, by naprawić jego rodzinę. Ta historia pokazuje, że największe cuda dzieją się wtedy, gdy porządkujemy nasze priorytety.

W tym odcinku opowiadam o trzech osobach, których życie stało się lekcją o przemijaniu i nadziei:
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję