Reklama

Wiara

homilia

Za kogo uważasz Jezusa?

Niedziela Ogólnopolska 37/2018, str. 32-33

[ TEMATY ]

homilia

Graziako/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Ewangelii Jezus zadaje swoim uczniom podwójne pytanie: Za kogo uważają Mnie ludzie? Za kogo wy Mnie uważacie? Można by dziś powiedzieć, że pierwsze pytanie dotyczy ludzi spoza Kościoła, a drugie odnosi się do wierzących w Chrystusa we wspólnocie Kościoła. Ci pierwsi mówią o Jezusie różne rzeczy. Są tacy, którzy podkreślają, że Chrystus był wspaniałym człowiekiem, ale nie był Bogiem i nie jest naszym Zbawicielem. Inni twierdzą, że nie wiadomo tak naprawdę, kim był, bo nie można dawać wiary nowotestamentalnym świadectwom. Jeszcze inni wydają się po prostu niezainteresowani sprawą Jezusa z Nazaretu. A co mówi druga grupa, czyli Kościół? Apostoł Piotr stwierdził, że Jezus jest Mesjaszem. Co więcej, wyznajemy, że Jezus Chrystus jest Bogiem wcielonym, drugą Osobą Trójcy Świętej, jedynym Zbawicielem każdego człowieka. Odpowiedź Piotra mogła zostać źle przez innych zrozumiana, a mianowicie w doczesnej perspektywie społeczno-politycznej, jakoby Mesjasz miał być jedynie tym, który wyzwoli Izraela z rzymskiej niewoli. Mesjasz kojarzył się wielu Żydom z wielkim wodzem, który poprowadzi naród do zwycięstwa. Dlatego Jezus zabrania uczniom rozgłaszać publicznie, że jest Mesjaszem, a ponadto wskazuje, że Mesjasz wiele wycierpi i zostanie zabity, a po trzech dniach zmartwychwstanie. Wtedy Piotr zaczyna napominać swego Mistrza, by nie mówił o cierpieniu i śmierci, i że wszystko będzie, po ludzku rzecz biorąc, dobrze. Reakcja Jezusa jest nadzwyczaj mocna: „Zejdź Mi z oczu, szatanie”. Znawcy greki twierdzą, że to zdanie można też przetłumaczyć: „Idź za mną (z tyłu), szatanie”. Piotr bowiem zachowuje się jak zwodziciel, który chce, aby Jezus szedł za nim, realizując jego plany. Tymczasem to my mamy iść za Chrystusem, szukając, znajdując i pełniąc wolę Bożą. Piotr chciałby być z Jezusem, ale bez potrzeby skonfrontowania się z krzyżem. To jest także nasz problem. Zagraża nam pokusa bycia katolikami na własną modłę, bez ofiary, poświęcenia, bez rzeczywistej odpowiedzialności. Tymczasem nie można być z Jezusem zmartwychwstałym, jeśli nie chce się być z Jezusem ukrzyżowanym, znieważonym, jak to ukazuje prorok Izajasz. Nie można też być uczniem Chrystusa jedynie werbalnie, bez pełnienia dobrych uczynków, o czym mówi II czytanie. Uczynki rodzą się z wiary, zaś autentyczność wiary sprawdza się poprzez uczynki. Najważniejsze jednak, byśmy umieli dobrze odpowiedzieć na pytanie: Kim dla ciebie jest Chrystus? I byśmy szli za Nim, a nie kazali Mu iść za nami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-09-12 10:40

Ocena: +31 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: w chwilach pustki duchowej trzeba się modlić jak Hiob

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Marcin Mazur/Episkopat.pl

O wyzwaniu, jakim dla życia wiary są chwile pustki duchowej oraz przezwyciężaniu ich na drodze milczenia i modlitwy mówił dziś Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty. Papież odniósł się do pierwszego dzisiejszego czytania (Hi 3,1-3.11-17.20-23), w którym mowa o głębi cierpienia Hioba. Pamiętał także – we wspomnienie św. Wincentego a Paulo - o siostrach szarytkach pełniących posługę w Domu Świętej Marty. Za nie sprawował dzisiejszą Mszę św.

Nawiązując do cierpień Hioba Franciszek zauważył, że przeżywane przez niego chwile pustki duchowej są także doświadczeniem każdego chrześcijanina. Niekiedy brakuje nam chęci do życia. Papież zachęcił wiernych do rozpoznania tego stanu ducha, który może być związany z tragedią rodzinną, chorobą, załamaniem, niepowodzeniem. Zauważył, że niektórzy sądzą, iż wtedy najlepiej wziąć pastylkę nasenną, uciekać od wydarzeń, wypić kilka szklanek alkoholu. Zaznaczył, że taka reakcja nie pomaga i wskazał na rozwiązanie proponowane przez dzisiejszą liturgię: słowa refrenu psalmu responsoryjnego (Ps 88,2-3.4-5.6.7-8 ) – „Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie”. „Trzeba się modlić, modlić intensywnie jak Hiob, wołać dzień i noc, aby Bóg skłonił ucho” – powiedział Ojciec Święty. „To modlitwa pukająca do drzwi, i to z całą siłą! «Przepełniona jest moja dusza nieszczęściem, a życie moje zbliża się do Otchłani. Zaliczono mnie do grona idących do grobu, stałem się jak mąż pozbawiony siły». Ileż razy czujemy się podobnie, bezsilni ... I to właśnie jest modlitwa. Sam Pan uczy nas jak się modlić w tych trudnych chwilach. «Strąciłeś mnie w otchłań najgłębszą, w mrok i przepaść. Twój gniew mnie przygniata, spiętrzyły się nade mną jego fale. Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie». To właśnie jest modlitwa: tak powinniśmy się modlić w najgorszych chwilach, najmroczniejszych, najgłębszego spustoszenia, najbardziej przygnieceni. To jest właśnie autentyczna modlitwa, dająca także upust emocjom, jak Hiob po stracie dzieci, jak dziecko” – stwierdził Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Święta Miss - Gemma Galgani

Niedziela Ogólnopolska 18/2003

[ TEMATY ]

święci

wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Podczas nabożeństwa Kalwarii Rokitniańskiej polecano Ojczyznę

2025-04-12 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Zielona Góra

Rokitno

Kalwaria Rokitniańska

Angelika Zamrzycka

Kalwaria Rokitniańska

Kalwaria Rokitniańska

Około 300 wiernych uczestniczyło w piątek 11 kwietnia 2025 w 24. Nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej. W tym roku rozważania poprowadził kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie ks. kan. Paweł Bryk.

Wędrowanie kalwaryjskimi dróżkami jest dobrą formą duchowego przygotowania do Wielkiego Tygodnia. Nabożeństwo rozpoczęło się w bazylice rokitniańskiej Godziną Miłosierdzia. O godz. 16:00 rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył ks. kan. Paweł Bryk. W nabożeństwie uczestniczyli też miejscowi duszpasterze: kustosz ks. kan. Marcin Kliszcz, wicekustosz ks. Przemysław Żurakowski i ks. kan. Zbigniew Garbarek. Następnie pątnicy dotarli autobusami do pierwszej stacji. Nabożeństwo Kalwarii Rokitniańskiej pielgrzymi rozpoczęli jak co roku przy stacji Wieczernik nieopodal Jeziora Lubikowo. Rozważania, które prowadził kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie, dotyczyły nie tylko Ojczyzny, ale również nas - ludzi tworzących Ojczyznę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję