Reklama

Niedziela Przemyska

Domowa inscenizacja na Adwent

Roraty, codzienne rodzinne czytanie Pisma Świętego, pomoc najbardziej potrzebującym, adwentowe wieńce... Otwieramy serca na przyjście Pana Jezusa. A oto pomysł z Kraczkowej

Niedziela przemyska 50/2018, str. I

[ TEMATY ]

adwent

Archiwum autora

Domowe przedstawienie Bożego Narodzenia w wykonaniu Piotra Szczęcha z Kraczkowej

Domowe przedstawienie Bożego Narodzenia w wykonaniu Piotra Szczęcha z Kraczkowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zainteresowanie domową szopką bożonarodzeniową narodziło się już w dzieciństwie. Pierwszą szopkę zrobiłem z pomocą taty. W szopce znajdowały się figurki Świętej Rodziny, Dzieciątka Jezus, wołu i osiołka. Obecna makieta szopki ma wymiar 3 m x 0,8 m i obejmuje nie tylko główne postaci, takie jak Święta Rodzina czy Trzej Królowie, ale 50 figurek pasterzy, 50 zwierząt różnego gatunku, elementy i dekoracje przybliżające miasto Betlejem. Świąteczna makieta to stajenka usytuowana za murami Betlejem, pomiędzy basztą i wieżami, gdzie nie było miejsca dla nowo narodzonego Dzieciątka. Mając swój pokój w domu rodzinnym, stawałem przed wyzwaniem znalezienia miejsca na powiększającą się z roku na rok szopkę. Dziś już makieta szopki ma poświęconą dla siebie całą ścianę w salonie. Wszystkie zwierzęta to zasługa pewnej firmy, która produkuje figurki zwierząt, oddając wiernie rzeczywisty ich wygląd.

Rozkładanie szopki przez cztery tygodnie adwentu jest dla mnie wymownym odzwierciedleniem tego, co świętujemy i przesłania dla nas. To Bóg wybrał miejsce i czas, gdzie Jezus objawił się ludziom prostym, jakimi byli pasterze w najmniejszym mieście Judy. Szopka wykonana jest w stylu włoskim z materiałów ogólnie dostępnych. Figurki gipsowych postaci są ręcznie malowane przez Grzegorza Sztymalę z Pawłowic. Bardzo dużo zawdzięczam panu Grzegorzowi, który wskazał mi książki pomocne w odnalezieniu odpowiedzi, jak mogło wyglądać wydarzenie przyjścia na świat Bożego Syna. W okresie świąt do szopki przychodzi wiele moich znajomych, a wieczorami jest to miejsce, gdzie gromadzi się rodzina. Szopka okazale prezentuje się w scenerii dnia, ale wyjątkowo w scenerii nocy, gdzie odpowiednie oświetlenie budynków, ognisk i latarenek tworzy niezwykły nastrój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od pierwszej niedzieli adwentu systematycznie powstaje makieta szopki aż do umieszczenia ostatniej figurki przed Wigilią, figurki Dzieciątka Jezus. Dwa wodospady z autentycznie spływającą wodą, miniaturowe narzędzia (studnia, wozy, siekiery, wiaderka, koszyki, taczki, lampy) oraz nagranie muzyczne szumu wody czy też stada owiec pozwalają w jakimś stopniu wyobrazić sobie, jak mogła wyglądać ta święta noc. Odpowiedzi, jak wyglądała noc, w której Bóg przyjął ciało człowieka, szukałem w Ewangelii, w słowach kolęd oraz dziełach sztuki. Wyjątkowym dla mnie elementem są postaci pasterzy. Jak wiemy, byli to ludzie prości, wyczekujący przyjścia Boga. Jeden z pasterzy to figurka śpiącego strażnika owiec. To element symboliczny, który mówi o tym, żebyśmy również nie przespali momentu przyjścia Boga, byśmy w swoim życiu nie marnowali czasu. Swoją symbolikę mają również pasterze trzymający wartę nad stadem owiec. To ludzie mający cel w swoim życiu, nie poddają się lenistwu ani próżności. Kolejna symbolika szopki to społeczności ubogich pasterzy i bogatych władców, których łączy fakt narodzenia Boga. Pastuszkowie i królowie są symbolem całej ludzkości, która gromadzi się wokół żłóbka Jezusa.

Chciałbym Państwa zachęcić do podtrzymywania tej pięknej i wymownej tradycji obchodzenia świąt Bożego Narodzenia, jaką jest tworzenie domowych szopek, które umacniają rodzinne. Przyjście na świat Chrystusa przynosi ze sobą radość, pokój, nadzieję i miłość.

2018-12-12 07:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wymowny symbol oczekiwania

[ TEMATY ]

adwent

bp Marek Mendyk

Katedra Świdnicka

ks. Mirosław Benedyk

Bp Marek Mendyk zapala pierwszą świecę na adwentowym wieńcu

Bp Marek Mendyk zapala pierwszą świecę na adwentowym wieńcu

Takimi słowami określił wieniec adwentowy bp Marek Mendyk, podczas uroczystych nieszporów I Niedzieli Adwentu.

Wspólna modlitwa Liturgią Godzin w katedrze świdnickiej w sobotni wieczór tradycyjnie rozpoczęła Adwent w diecezji świdnickiej. Przewodniczący im Biskup Świdnicki pobłogosławił wieniec i zapalił na nim pierwszą świecę: - Światło wskazuje drogę, rozprasza ciemności, usuwa lęk i dale poczucie bezpieczeństwa. Przy świetle gromadzą się rodziny i inne ludzkie wspólnoty. Światło jest również symbole Chrystusa – światłości świata. Zielone gałązki wieńca adwentowego są symbolem nadziei zwycięstwa światła nad ciemnością i życia nad śmiercią – mówił biskup ordynariusz w słowie wstępu.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Kalwaria - Golgota

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję