Reklama

męski punkt widzenia

Prezenty od Boga

Niedziela Ogólnopolska 51/2018, str. 70

andreaobzerova/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękna wizja końca potrafi całkowicie zmienić życie. Widać to w mikroskali, kiedy nasze maluchy czekają na wymarzone prezenty pod choinką. Czas świąteczny jest wtedy dla nich całkowicie inny, piękny. Towarzyszą mu ekscytacja, radość, pozytywne napięcie.

Kiedy moja 4-letnia córka chce, jak mama, mieć gitarę i w końcu ją dostaje, w jej życiu finalizuje się pewien proces, którego nie wolno mi przegapić i który warto w niej pielęgnować. Jest to spełnienie obietnicy – jeżeli Pan Bóg coś mi obiecuje (a obiecał jej tę gitarę nie kto inny jak Pan Bóg, posługując się, oczywiście, rodzicami), to prędzej czy później spełni tę obietnicę, a ja muszę być gotowy, by to spełnienie przyjąć. Czy perspektywa dostania gitary była ekscytująca dla mojego dziecka? Tak. Czy przekraczała jej samodzielne możliwości? Tak. Czy mobilizowała do dobrego postępowania, by ją dostać? Tak. Czy Bóg spełnił obietnicę? Tak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W makroskali świetnym przykładem jest Maryja. Jej wizja końca wybrzmiała podczas spotkania z Elżbietą, gdy powiedziała: „Odtąd wszystkie pokolenia będą mnie nazywać szczęśliwą”. Co to oznacza? Że ze względu na Jezusa będzie ją chwalił cały świat. Czy taka perspektywa jest ekscytująca? Tak. Czy przekraczała ludzkie możliwości Maryi? Tak. Czy żyjąc z taką wizją, Maryja była ciągle blisko Boga? Tak. Czy Bóg spełnił obietnicę przekazaną Jej przez anioła podczas Zwiastowania, obietnicę, której naturalną konsekwencją jest powszechna na całym świecie maryjna pobożność? Tak.

Reklama

Opisane przykłady są zgoła odmienne, ale pokazują jedno. Jeśli mam piękną, absolutnie nieosiągalną dla mnie po ludzku, a obiecaną przez Boga wizję końca, pewne marzenie, które napędza moje działanie tu i teraz, to Bóg doda do tego swoją łaskę i wszystko jest możliwe. Jak jest u mnie? Jak jest u ciebie? Co obiecuje ci Bóg na przyszłoroczne święta? Co obiecuje ci za 10 lat? Co za 50? Trzeba Go pytać, patrzeć w gwiazdy jak Abraham i wierzyć.

Jeśli jako głowa rodziny budzę się codziennie rano z taką niemożliwą po ludzku, ekscytującą obietnicą w głowie, Bóg ma otwarty kanał łaski i mogę służyć z miłością, być gotowy na jej spełnienie. Jak dziecko czekające na wymarzony prezent.

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny i jeden z liderów programu formacyjnego dla mężczyzn Droga Odważnych (www.odwazni.pl)

2018-12-18 10:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Chełmska wędruje po domach

2024-05-12 14:50

Tadeusz Boniecki

Rozpoczęła się peregrynacja kopii ikony Matki Bożej Chełmskiej po domach mieszkańców parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie oraz parafii w Kumowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję