Reklama

Małysz - polski orzeł

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy w grudniu ruszała karuzela Pucharu Świata w skokach narciarskich, cała "sportowa Polska" zastanawiała się, w jakiej dyspozycji jest nasz mistrz Adam Małysz. Dzisiaj już wiemy, że niedawno zakończony sezon był najlepszy w karierze skoczka z Wisły. Trzeci z rzędu Puchar Świata, dwa złote medale mistrzostw świata wywalczone we Włoszech - to dokonania Polaka w tym roku. A przecież nie zaczęło się najlepiej. Przez wiele tygodni wszyscy czekaliśmy na pierwsze zwycięstwo Adama. Trzeba jednak przyznać, że zwycięskie konkursy przyszły w najlepszym momencie i to od razu całymi seriami. Małysz, jak największy mistrz, wygrywał w najważniejszych chwilach. Nie tylko zwyciężał, ale dokonywał tego w wielkim stylu. Gdy zdarzało mu się zajmować miejsca poza podium, to nigdy nie schodził poniżej pewnego poziomu. Najwięksi faworyci miewali dni lepsze i gorsze, ale prawdziwi mistrzowie zawsze byli w czołówce.
Adam Małysz jako pierwszy zawodnik w historii tej dyscypliny sportu trzykrotnie z rzędu zdobył Puchar Świata, nagrodę dla najlepszego skoczka sezonu. Tak wielcy zawodnicy, jak: Matti Nykanen, Andreas Goldberger czy Jens Weissflog nie potrafili tego dokonać. Nie jest to jednak największy sukces naszego mistrza. Od prawie trzech lat w Polsce mamy do czynienia z tzw. "małyszomanią". Skoczek z Wisły wygrywa wszelkie możliwe plebiscyty i rankingi. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to obecnie najbardziej popularny sportowiec w naszym kraju. Przyciąga miliony sympatyków sportu przed telewizory i dziesiątki tysięcy na narciarskie obiekty. Z jego powodu nawet parlamentarzyści przerywali obrady Sejmu, aby obejrzeć sportową transmisję. Wystarczy powiedzieć, że na dwa kończące sezon konkursy w dalekiej Słowenii przybyło prawie 15 tysięcy polskich kibiców. Przez ostatnich kilka lat żaden nasz sportowiec nie był w stanie przyciągnąć w jedno miejsce takiego tłumu rodaków z flagami narodowymi i śpiewających Mazurka Dąbrowskiego.
Wielu sympatyków sportu twierdzi, że Adam Małysz to nie tylko znakomity zawodnik, ale wręcz dobro narodowe. Może trochę przesadzają. Ale na pewno jako jeden z nielicznych naszych sportowców zrobił tak wiele dla promocji naszego kraju na arenie międzynarodowej. Sprawiły to nie tylko wyniki sportowe, ale również jego postawa na skoczniach i poza nią. Już dawno nie mieliśmy takiego sportowca i miejmy nadzieję, że "małyszomania" potrwa jeszcze bardzo długo.
A kibice już teraz odliczają dni kiedy po raz kolejny zobaczą naszego "orła" podczas, miejmy nadzieję, zwycięskich konkursów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Według Rzecznika Praw Obywatelskich brak symboli religijnych w urzędzie nie narusza wolności sumienia

2024-06-20 07:14

[ TEMATY ]

Rzecznik Praw Obywatelskich

Karol Porwich/Niedziela

Standardy równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy – w zakresie dotyczącym symboliki religijnej – nie naruszają wolności sumienia i wyznania (art. 53 Konstytucji RP) – odpowiedział na pismo posła Sebastiana Kalety rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek.

Polityk Suwerennej Polski Sebastian Kaleta złożył do RPO pismo w sprawie zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o świeckości urzędu. Według Kalety narusza ono konstytucję, która gwarantuje wolność religii.

CZYTAJ DALEJ

ME w pływaniu - złoto Rzeszutka, pięć polskich medali w czwartek

2024-06-20 20:37

[ TEMATY ]

Mistrzostwa Europy

pływanie

PAP/ANDREJ CUKIC

Zdobywca złotego medalu Andrzej Rzeszutek

Zdobywca złotego medalu Andrzej Rzeszutek

Andrzej Rzeszutek został w Belgradzie mistrzem Europy w skokach do wody z trampoliny 1-metrowej. W konkurencjach pływackich biało-czerwoni wywalczyli w czwartek cztery medale: srebrny i trzy brązowe.

Jako pierwszy z Polaków w czwartek z medalu cieszył się właśnie Rzeszutek. Przed ostatnią próbą był drugi ze sporą stratą do Matteo Santoro, ale w decydującej Włoch uzyskał niskie noty i spadł na drugie miejsce. Trzeci był jego rodak Stefano Belotti, który także "rzutem na taśmę" pozbawił medalu Kacpra Lesiaka. Ostatecznie drugi z Polaków ukończył zawody czwarty ze stratą zaledwie 0,2 pkt do podium.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał

2024-06-21 07:10

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Mat.prasowy

Czy wiesz, że pszczoły potrafią precyzyjnie wskazać drogę do nektaru tańcem, a gołębie zawsze odnajdują drogę do domu, nawet po podróży na tysiące kilometrów? W tym odcinku odkryjemy niezwykłe historie z natury, które pokazują, jak Bóg jest obecny w każdym aspekcie stworzenia. Zastanowimy się nad tym, jak przyroda świadczy o Jego mądrości i miłości.

Dlaczego warto posłuchać?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję