Reklama

Polska

Prymas Polski abp Wojciech Polak konfratrem zakonu paulinów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski abp Wojciech Polak gościł 15 lutego u paulinów w Biechowie. Podczas uroczystej Mszy św. metropolita gnieźnieński został włączony do grona konfratrów zakonu paulinów.

Eucharystię sprawowaną pod przewodnictwem abp. Wojciecha Polaka koncelebrował m.in. o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów, który wygłosił również homilię. Na uroczystość przybyli także o. Mariusz Tabulski i o. Ryszard Bortkiewicz, definitorzy generalni Zakonu, o. Marian Waligóra – przeor Jasnej Góry, o. Krystian Gwioździk – podprzeor Jasnej Góry, o. Paweł Przygodzki – sekretarz generalny oraz ojcowie pochodzący z Wrześni: o. Samuel Pacholski – przeor ze Świdnicy, o. Dariusz Szuba – przełożony z Łukęcina; o. Dariusz Nowicki i o. Piotr Urbanek z Wągrowca. Obecni byli także ks. Krzysztof Redlak – dziekan dekanatu miłosławskiego oraz ks. Kazimierz Głów z Wrześni – konfrater paulińskiego Zakonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oprócz dyplomu potwierdzającego przyjęcie do konfraterni abp Polak otrzymał także ikonę z wizerunkiem oblicza Matki Bożej, która zawieszona została w domowej kaplicy w rezydencji arcybiskupów gnieźnieńskich.

Uroczystość uświetnił chór z Wrześni i Środy Wielkopolskiej pod dyrekcją Przemysława Piechockiego.

Konfraternia paulińska, jako nieformalne stowarzyszenie dobrodziejów i przyjaciół zakonu, sięga swymi początkami połowy XIV wieku. Nie stanowiła ona prawnej organizacji, ale była to duchowa łączność zakonu z uprzywilejowanym gronem swoich dobrodziejów, przyjaciół i współpracowników. Dzięki tej wspólnocie z osobami duchownymi i świeckimi, paulini mogli lepiej realizować swoje posłannictwo w Kościele. Konfratrzy stawali się współuczestnikami wszelkich dóbr duchowych zakonu zarówno za życia, jak i po śmierci. Włączenie do konfraterni jest wyrazem wdzięczności dla ludzi wspierających posłannictwo paulińskiego zakonu. Dziękując za ten akt Prymas Polski polecił Bogu całą paulińską rodzinę.

2015-02-17 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: politycy zażądali wydalenia abp. M. Mokrzyckiego z kraju

[ TEMATY ]

Ukraina

abp Mieczysław Mokrzycki

Marcin Żegliński

Łaciński metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki winien zostać ogłoszony „persona non grata” na Ukrainie i wydalony z kraju – zażądali politycy Ukraińskiej Partii Halickiej (UKH) w oświadczeniu ogłoszonym 7 czerwca. Powodem takiej decyzji jest, według nich, niedawna wypowiedź hierarchy, iż wojna na Ukrainie jest „karą Bożą za grzech ludobójstwa na Polakach, ciążący na narodzie ukraińskim”.

„W tej sytuacji uważamy, że osoba, która składa wrogie wobec naszego narodu oświadczenia polityczne i sieje wrogość między Ukraińcami a Polakami, nie ma prawa ani moralnego, ani cywilnego do kierowania Kościołem rzymskokatolickim na Ukrainie, toteż jako obywatela polskiego należy go pozbawić prawa przebywania na obszarze naszego kraju” – napisali działacze UKH na oficjalnej stronie swej partii.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

W województwie warmińsko-mazurskim odnaleziono kolejnego drona

2025-09-20 19:56

[ TEMATY ]

dron

Adobe Stock

Wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przy wsparciu policji i żandarmerii wojskowej prowadzi czynności na polu pod Korszami w woj. warmińsko-mazurskim. Właściciel pola odkrył na podmokłym terenie drona, prawdopodobnie jest to ostatni z poszukiwanych dronów, które w nocy z 9 na 10 września wleciały do Polski – poinformowała PAP policja i prokuratura.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski poinformował PAP, że drona odnalazł w sobotę ok. godz. 14 właściciel pola. – Znajdował się on ok. 50 m od zabudowań właścicieli terenu – dodał Markowski. Gospodarz natychmiast poinformował służby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję