Reklama

Niedziela Podlaska

Czas nawrócenia i pokuty

W Środę Popielcową rozpoczęliśmy nowy okres liturgiczny – Wielki Post. Kościół zaprasza nas do tego, aby przez 40 dni trwać na modlitwie i umartwieniu. O właściwym przeżywaniu tego czasu z ks. Dariuszem Kujawą, ojcem duchownym kapłanów diecezji drohiczyńskiej, kustoszem diecezjalnego sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim, rozmawia Monika Kanabrodzka

Niedziela podlaska 10/2019, str. VII

[ TEMATY ]

Wielki Post

Archiwum

Ks. Dariusz Kujawa

Ks. Dariusz Kujawa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA KANABRODZKA: – Okres Wielkiego Postu zaczynamy od Środy Popielcowej. Co wyraża gest posypania głów popiołem?

KS. DARIUSZ KUJAWA: – Gest posypania głów popiołem ma głębokie znaczenie. Popiół jest znakiem podjęcia wielkopostnej pokuty i pragnienia nawrócenia się do Boga w Chrystusie. Kapłan używa zamiennie jednej z dwóch formuł. Pierwsza brzmi: „Pamiętaj człowiecze, że prochem jesteś i w proch się obrócisz” (Rdz 3, 19). Ta formuła, mocna i dosadna w swoim ujęciu, zmusza do głębokiej refleksji nad życiem ludzkim, które jest kruche i nieustannie dąży do śmierci. Druga formuła, zaczerpnięta z Ewangelii, jest wypowiadana przez samego Chrystusa: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15). Ta formuła na wskroś ewangeliczna, wprowadzona do liturgii dnia przez Sobór Watykański II, zachęca nas do odmiany życia w duchu Ewangelii. Nieprzypadkowa jest tu kolejność. Najpierw trzeba się nawracać, czyli odrzucać grzech i zwracać się na Boga, aby z oczyszczonym sercem wsłuchać się w Ewangelię, czyli w samego Chrystusa, który jedynie ma słowa życia wiecznego. Słuchając Jezusa z oczyszczonym sercem, jesteśmy zdolni, aby Mu uwierzyć, zaufać i pozwolić się prowadzić przez życie.

– Co charakteryzuje 40-dniowy okres Wielkiego Postu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Najbardziej charakterystyczna dla Wielkiego Postu jest troska o osobiste nawrócenie, przylgnięcie do Boga całym sercem, aby przez 40 dni przygotować się do „uroczystości nad uroczystościami”, czyli do Zmartwychwstania Chrystusa. Ogromną pomocą jest tutaj udział w „Gorzkich żalach”, Drodze Krzyżowej, rekolekcjach. Istotę tego okresu dobitnie wyrażają hymny liturgiczne: „Dałeś nam przykład, o Jezu, czterdziestu dni umartwienia; aby w nas ducha odnowić, wymagasz postu i skruchy” albo w innym miejscu: „Jak naród wybrany idziemy za Tobą, nasz Boże i Wodzu, co w słupie ognistym wskazujesz nam drogę pośpiesznej ucieczki z krainy grzechu i śmierci”.

– Jednym z wymiarów przeżywania Wielkiego Postu jest umartwienie. Jak je rozumieć po chrześcijańsku?

– Kiedy Jezus podjął czterdziestodniowy post na pustyni, to na pewno nie dla samego umartwienia. Jego post był przygotowaniem do misji, jaką miał spełnić na ziemi. Na progu Wielkiego Postu warto odpowiedzieć sobie na pytanie: jaką ja mam misję do spełnienia? Czy rzeczywiście umiem się do niej przygotować, rozeznać i ją wypełniać na co dzień w życiu? Czy nie żyję tylko dla chleba i tylko dla przyjemności? Prawdziwe chrześcijańskie umartwienie potrzebne jest nie tylko dla ciała, ale i dla ducha. Może warto zastanowić się, jaką czytamy prasę, co oglądamy w telewizji i w internecie. Właściwa i owocna dla naszego życia duchowego asceza domaga się podjęcia konkretnego umartwienia i mądrych postanowień, najlepiej konsultowanych z kierownikiem duchowym.

Reklama

– Często słyszymy wezwanie, aby ten czas nie był zmarnowany. Jak zatem go owocnie przeżyć?

– Dobre, owocne przeżycie tego okresu wymaga nieustannej pamięci, że Wielki Post to nie jest: duchowa kulturystyka, samodoskonalenie się, osiągnięcie jakichś wyżyn ascetyzmu, księga rekordów Guinnessa, kto wytrzyma dłużej bez jedzenia i picia, ale to przede wszystkim wspaniały moment, by człowiek zrobił rentgena w swoim życiu i zobaczył, w czym pokłada nadzieję, czy ufa sobie, czy Panu Bogu i czy gotów jest podążać za Jego wskazaniami w codziennym życiu, opierając wszystko na Słowie Bożym.

– W czasie Wielkiego Postu szczególnie doświadczamy Bożego Miłosierdzia. Jest to dla nas zachęta, abyśmy sami byli miłosierni. Co w praktyce oznacza być człowiekiem miłosierdzia?

– Miłosierdzie Boże to miłość Boża, która ogarnia ludzi zranionych przez grzech, zło, chorobę, samotność, rozpacz, śmierć. Ma ono podwójną dynamikę. Z jednej strony jest pochyleniem się nad ludzkim grzechem, cierpieniem, duchową lub materialną biedą. Z drugiej strony jest podnoszeniem z upadku, przywracaniem do życia, przebaczeniem grzechów, uzdrowieniem, materialną pomocą, prostowaniem krętych dróg. Człowiek, który chce być miłosierny, zaproszony jest do współpracy z Bogiem, do konkretnej pomocy. Czasem może to być wymierna pomoc materialna. Taki jest przecież sens postu. Odmawiamy sobie czegoś, a zaoszczędzone środki przeznaczamy dla potrzebujących. Post prowadzi więc do czynnej miłości bliźniego. Częściej jednak może to być pomoc duchowa, zwłaszcza dla tych, którzy bardzo się pogubili, odeszli od Boga i żyją w grzechach ciężkich. Chrześcijanin powinien pamiętać, że chlebem może i powinien się podzielić każdy, nawet człowiek niewierzący. Trudno jednak oczekiwać, że ateista zaniesie ludziom pogubionym Chrystusa, który jest prawdziwym Zbawicielem. Dziś wielu ludziom potrzeba nie tylko chleba, ale Boga. Jeśli naprawdę chcemy być ludźmi miłosiernymi, to w Wielkim Poście mamy nie tylko sami się nawracać, ale ułatwiać drogę do przemiany tym, którzy tego bardzo potrzebują.

2019-03-06 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od Ogrójca do Golgoty

Niedziela rzeszowska 10/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Wielki Post

Arkadiusz Bednarczyk

Ołtarz w Brzostku

Ołtarz w Brzostku

Postaci ubiczowanego, ukrzyżowanego czy też martwego już Jezusa szczególnie poruszają w Wielkim Poście… Znajdujemy je w wielu kościołach naszej diecezji.

Po modlitwie w Ogrójcu zdradzony i wydany przez Judasza Chrystus zostaje uwięziony. Przywiązany do kolumny jest okrutnie biczowany, oczekuje na wyrok Piłata i egzekucję. Ten moment przedstawiono choćby na obrazie z Czudca z XVII wieku, znajdującym się obecnie w Muzeum Diecezjalnym w Rzeszowie. Doznań duchowych dostarcza pełen ekspresji wizerunek Pan Jezus u słupa, hiszpańskiej szkoły malarskiej o zagadkowym rodowodzie, znajdujący się w bazylice Ojców Bernardynów w Rzeszowie.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję