Czy to wszystko nie jest zbyt skomplikowane? Nie można byłoby prowadzić zwyczajnej formacji w grupach? Jak mówi współtwórca Drogi Odważnych i Drogi Lwa – Michał Piekara, odpowiedzi na to pytanie są dwie.
Systematyczna formacja
– Zwyczajna formacja w grupach jest przez nas prowadzona, ale przez lata służby w męskiej wspólnocie przekonaliśmy się, że potrzebujemy jako mężczyźni najpierw mieć nawyk systematycznej, indywidualnej pracy nad sobą w modlitwie, spotkaniu ze Słowem Bożym, formacji opartej na konkretnych materiałach. Jak tłumaczy Michał Piekara, temu ma służyć Droga Odważnych – rozpisany na dwa lata program formacji, realizowany na platformie internetowej. Uczestnik dostaje tam codziennie jeden profesjonalnie przygotowany materiał wideo, audio lub tekstowy i jest zaproszony do maksymalnie 15-minutowego zatrzymania się nad nim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– To jest pierwsza odpowiedź – mówi pomysłodawca Drogi Lwa Mariusz Marcinkowski. – Druga jest taka, że mężczyźni, którzy formują się w małej grupie i w dodatku pracują nad sobą na co dzień, potrzebują dobrze przygotowanego do służby lidera. Potrzebują człowieka, który potrafi ich inspirować – wyjaśnia Mariusz Marcinkowski. Naprzeciw tym potrzebom wychodzi program Droga Lwa. Czy ma to być zatem swego rodzaju kuźnia liderów?
Żyć jak święty
Reklama
Według organizatorów, bycie liderem we wspólnocie jest tutaj tylko pewnym wierzchołkiem góry lodowej. – Tu chodzi o budzenie Bożych przywódców – mężczyzn, którzy kierują po Bożemu swoim własnym życiem, są przywódcami w swoich rodzinach, mają postawę służby i odpowiedzialności wobec powierzonych sobie ludzi – mówią. – Nie da się wypracować w sobie takich postaw w jeden weekend, tak samo jak nie da się zostać świętym od samego pragnienia. Trzeba żyć jak święty. Jest to droga – dodają.
W Księdze Rodzaju czytamy, że mężczyzna ma „czynić sobie ziemię poddaną”, ma nazywać rzeczy po imieniu, możemy powiedzieć: ma brać odpowiedzialność, ma dowodzić. Każdy z nas, mężczyzn, ma taką właśnie misję od Boga i na swój sposób powinien ją realizować.
Wkrocz na drogę!
Pierwszą odsłoną Drogi Lwa będą intensywne, trzydniowe ćwiczenia duchowe. To wydarzenie, według organizatorów, ma potencjał, by całkowicie odmienić myślenie uczestników o swojej wierze, relacji z Bogiem i bliskimi. Może to być początek ich drogi do świętości. Wszystko będzie się działo w dniach 29-31 marca br. w Oxford Tower w centrum Warszawy. Będzie to unikalne interaktywne wydarzenie z oprawą muzyczną i audiowizualną na najwyższym poziomie. Treściowo będzie to efekt kilku lat pracy organizatorów z tematem Bożego przywództwa i kilku edycji programu formacyjnego Powołani do Przywództwa.
Jeden z dotychczasowych uczestników, na co dzień rzemieślnik teatralny, Mariusz Szymaniak, dzięki programowi odmienił swoje życie rodzinne. – Zupełnie przewartościowałem swoją rolę jako męża i ojca. Dostrzegłem swoje wady i zacząłem nad nimi pracować. Poza tym otworzyłem się na kwestie przebaczenia i pojednania, na które nie było mnie do tej pory stać. Wszedłem w zupełnie inny świat rodzinnych relacji – mówi. Program ten był również oczyszczającym doświadczeniem dla prawnika Grzegorza Zaborowskiego.
Reklama
– Pod wpływem refleksji nad własnym życiem zakończyłem relacje, które nie służyły ani mojej rodzinie, ani mnie samemu. Zacząłem też inaczej traktować pracę zawodową i dobra materialne. Najbardziej zachwycające jest to, że Pan Bóg pozwala na dokonywanie tych zmian w dostosowaniu do dynamiki życia każdego z uczestników – stwierdził.
Metropolita Miami abp Thomas Wenski powiedział we wrześniu 2018 r. w jednym z kazań, że obecny kryzys Kościoła nie jest kryzysem wiary, ale jest kryzysem przywództwa. Droga Lwa ma być odpowiedzią na ten kryzys, który jest obecny przede wszystkim w wielu męskich sercach, a przez to i w Kościele.
Więcej szczegółów na temat wydarzenia znajdziemy na: www.drogalwa.pl . Specjalnie dla czytelników „Niedzieli”, która objęła Drogę Lwa patronatem medialnym, przygotowany został kod rabatowy. Po wpisaniu hasła „NIEDZIELA” przy zamówieniu biletu naliczona zostanie zniżka w wysokości 70 zł.