Reklama

Drogowskazy

drogowskazy

Patrzeć oczami Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 14/2019, str. 3

[ TEMATY ]

pedofilia

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskupi podali liczby dotyczące sprawy pedofilii w polskim Kościele. Trzeba wiedzieć, że prawo kanoniczne karze czyn pedofilski dokonany wobec osoby do 18. roku życia – i tu jest podawana liczba zgłoszonych przypadków – 382, natomiast kodeks prawa świeckiego – do 15. roku życia, i wtedy liczba ta wynosi 184 przypadki – na przestrzeni prawie 30 lat, co wiele mówi. Szkoda też, że nie pokazano przy okazji panoramy tego zjawiska w wymiarze innych grup zawodowych i społecznych. Ministerstwo Sprawiedliwości dysponuje przecież takimi statystykami.

Spróbujmy popatrzeć dziś na grzech oczami Chrystusa. Jezus personifikuje grzech – to człowiek popełnia grzech i jest osobiście za niego odpowiedzialny. Dla Jezusa najważniejsze jest jednak zawsze nawrócenie: „Idź i odtąd nie grzesz” – mówi do pochwyconej na cudzołóstwie niewiasty, ale też wypisuje na piasku grzechy rozjuszonych faryzeuszy (por. J 8, 1-11). Jego nauczanie ma wymiar ponadczasowy. Dlatego Kościół przez wieki również wypracował swoje prawo, zwane kanonicznym, w tym także kanoniczne prawo karne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ale przyjrzyjmy się też stosunkowi Szatana do grzechu. Przede wszystkim – on nie przebacza, zawsze chce kary. I jak wcześniej kusi do grzechu, tak poźniej tym grzechem szantażuje – ten, kto uległ szatańskim pokusom, od razu spotyka się z zarzutem, że jest przestępcą. Takim sposobem postępowania charakteryzowali się faryzeusze: kusili Chrystusa, śledzili Go, prowokowali, żeby Go oskarżyć. W czasach minionych byliśmy świadkami takiej działalności funkcjonariuszy SB – najpierw grzech, potem szantaż...

Dzisiaj widzimy, jak niektóre ośrodki medialne zacierają ręce, kiedy nadarza się okazja do posądzeń w stosunku do Kościoła i kapłanów, oskarżeń czy uogólnień... Czasy Antychrysta nadchodzą – takie są znaki.

Nadzieję, że można powstać z największego grzechu, przywraca nam zmartwychwstały Chrystus, który zawsze proponuje prawdę, miłosierdzie i przebaczenie. Te wartości bowiem przywracają równowagę i prawdziwy, Boży pokój.

2019-04-03 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Premier powołał Elżbietę Malicką na członka państwowej komisji ds. pedofilii

[ TEMATY ]

pedofilia

komisja ds. pedofilii

pixabay.com

Premier Mateusz Morawiecki powołał Elżbietę Malicką w skład państwowej komisji do spraw wyjaśniania przypadków pedofilii - poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. To już trzeci członek tego gremium. Swoich przedstawicieli powołali wcześniej prezydent Andrzej Duda oraz Rzecznik Praw Dziecka.

Elżbieta Malicka (ur. 1949) jest absolwentem chemii na Wydziale Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Zawodowo przez wiele lat była związana ze służbą zdrowia. Pracowała w oświacie jako nauczycielka i wychowawczyni. Była też dziennikarką m.in. Tygodnika Solidarność. Działała w opozycji demokratycznej, była współzałożycielką podziemnego pisma "Robotnik". Współpracowała z redakcją opozycyjnego pisma KOS oraz z niezależną Oficyną Wydawniczą NOWA. Angażowała się w działania Komitetu Obrony Robotników. Uczestniczyła w strajku w Stoczni Gdańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję