Zwyczaj własnoręcznego wykonywania palm wielkanocnych nie zanika, przeciwnie: liczba konkursów na najpiękniejsze palmy, organizowanych przez parafie, szkoły i domy kultury, rośnie. Palma powinna być przede wszystkim wysoka, ale także piękna, i bogata – to kryteria wyboru najładniejszych palm w konkursie z największymi tradycjami na Mazowszu, organizowanym przez łowicką parafię katedralną pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W ubiegłym roku pierwsze miejsce zajęła 17-metrowa palma przygotowana przez uczniów jednej z podłowickich szkół.
Najdłuższa, jak do tej pory palma, startująca w tym konkursie, miała... ponad 25 m. Czy taka rywalizacja ma sens? – To świetna popularyzacja pięknego zwyczaju. Podtrzymuje się w ten sposób tradycję – mówi były proboszcz łowickiej parafii ks. Wiesław Skoneczny, przez lata organizator palmowej rywalizacji.
Ci, którzy jeszcze nie potrafią przygotować pięknych palm, zawsze mogą wziąć udział w warsztatach organizowanych w Niedzielę Palmową przez Muzeum w Łowiczu – nauczą się robić palmy wielkanocne m.in. z bukszpanu, bazi i kwiatów bibułowych.
Reklama
W Warszawie największe tradycje ma najpewniej konkurs organizowany na Ursynowie w parafii pw. Wniebowstąpienia Pańskiego. Co roku kilkadziesiąt palm bierze udział w konkursie w 4 kategoriach: mała, średnia, duża i rodzinna. – Nie chodzi nam wyłącznie o wysokość. Palma musi czymś komisje konkursową ująć: bogactwem, pięknością itp. – zaznacza proboszcz parafii ks. Dariusz Gas. Konkurs jest otwarty, może wziąć w nim udział każdy.
Przesłanie konkursu jest dość oczywiste: chodzi o ewangelizację, popularyzację święta. Palmy wywołują zainteresowanie młodych ludzi. Dzieci pytają, interesują się tym, dlaczego akurat palma, skąd ta tradycja się wzięła itd. Dowiadują się, co się zdarzyło w czasie poprzedzającym Mękę Pańską.
Tegorocznym uroczystościom towarzyszy odsłonięcie tablicy upamiętniającej kard. Józefa Glempa, który był w połowie lat 90. XX wieku jednym z pomysłodawców konkursu. – A później, co roku ksiądz kardynał uczestniczył w uroczystościach Niedzieli Palmowej w naszej parafii – podkreśla ks. Dariusz Gas.
Niedziela Palmowa otwiera Wielki Tydzień. Wspominając wjazd Jezusa Chrystusa do Jerozolimy, przygotowujemy palmy, które przynosimy do kościoła i idziemy w radosnej procesji, oddając hołd Synowi Bożemu. Palmy niesione w procesji są bardzo różne
Kiedyś były to gałązki z różnych drzew, które wycinano kilka tygodni wcześniej, w domu wstawiano do wody, by wypuściły zielone listki. Takie witki z listkami i baziami dekorowano dodatkowo kwiatami z bibułki i wstążkami. I właśnie takie palmy przyniesiono na pierwszy Konkurs na Wykonanie Palmy Wielkanocnej zorganizowany przez Muzeum Rolnictwa im. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu.
W dn. 30 marca – 1 kwietnia w parafii św. Jana Marii Vianneya w Polichnie odbyły się rekolekcje wielkopostne. Czas wchodzenia w tajemnice Bożej miłości parafianie przeżyli pod kierunkiem o. Ryszarda Koczwary z Niepokalanowa.
Chcąc przygotować wiernych do głębokiego przeżycia Wielkiego Tygodnia, rekolekcjonista umacniał ich w cnotach teologalnych, eksponując, że fundamentem duchowości chrześcijańskiej jest wiara, a w jej skład wchodzi poznanie, doświadczenie emocjonalno-wartościujące i moralne działanie. Ukazując wartość Wielkiego Tygodnia, mobilizował do rozwoju wiary, mężnego jej wyznawania w każdych okolicznościach życia. – Trzeba pokazać, że jestem katolikiem, chrześcijaninem i nie wstydzę ani nie boję się wiary – powiedział. Przypomniał, że progresja wiary i wytrwałość w niej, bez względu na różnorodność doświadczeń życia, pozostaje nadrzędnym obowiązkiem chrześcijan, rodziców wobec dzieci i Kościoła wobec wiernych. Pytał więc: - „Co zrobiliśmy z dzieciństwem dzieci, czy mają one jeszcze dzieciństwo? Czy te, które wyjechały za granicę z braku miłości do ziemi, będą miały do kogo/czego wracać?”. Rekolekcjonista uwypuklił, że centrum wiary chrześcijańskiej stanowi Jezus Chrystus. Podkreślił, że „Jezus - centrum, kierownik i wyznacznik mojego życia, może uzdrowić mnie i moich najbliższych”.
„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.
Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.