Reklama

Wobec pożaru katedry w Paryżu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Poniedziałek 15 kwietnia 2019 r. przejdzie do historii katedry Notre Dame z wyjątkową symboliką: dla Paryża, Francji, Europy i dla całego świata. O ile zamach na wieżowce World Trade Center w USA był „zamachem na demokrację”, a zamach na Jana Pawła II – „zamachem na sumienie ludzkości”, to pożar katedry Notre Dame można porównać do „zawału serca matki”. Świątynia ta zawsze ogniskowała bowiem myśli, serca i aspiracje wszystkich Francuzów, i to do tego stopnia, że oszczędzały ją nawet największe burze historii: wojny, powstania, rewolucja, I i II wojna światowa. Z tym miejscem identyfikuje się każdy Francuz – bez względu na swoje przekonania. W ciągu wieków geniusz ludzki (architektów, malarzy, muzyków, artystów, mistyków, pisarzy, poetów) tutaj synchronizował dusze narodu i kładł je u stóp ołtarza, żeby oddać hołd „temu kawałkowi chleba, który po konsekracji staje się Żyjącym Jezusem Chrystusem” (abp Michel Aupetit).

Do tej katedry przybywali królowie, prezydenci, papieże. Św. Jan Paweł II był w niej dwukrotnie i podkreślił, że „Francja była wychowawczynią ludów i narodów świata”. Nie dziw zatem, że to miejsce rokrocznie odwiedza ok. 15 mln ludzi z całego świata. Katedra Notre Dame jest czytelnym i trwałym świadkiem europejskiej chrześcijańskiej tożsamości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drżały serca na straszny widok płonącej katedry, tak jak drżą serca dzieci, kiedy zawał serca dotyka matkę rodziny. Wyrazem tego był wzruszający widok ludzi (nie tylko Francuzów), którzy spontanicznie klękali nad brzegiem Sekwany, na chodnikach, na placach i na ulicach, i wznosili ręce we wspólnej modlitwie, kiedy strażacy robili, co mogli, by tylko ocalić ich skarb. Tak, „człowiek z ulicy” lepiej wyczuwał, o co tu chodzi; lepiej niż media, bo te więcej uwagi poświęcały sprawom technicznym – walącej się iglicy na dachu katedry, ekranowi i wywiadom z ludźmi wielkiej polityki. Ale i te media popadły głęboko w zadumę, kiedy nad zgliszczami i wznoszącym się jeszcze dymem ze zwalonego na posadzkę dachu pojawił się nazajutrz – jaśniejący w blasku słońca i reflektorów – złoty krzyż, nadal wiszący nad ołtarzem! Jakim cudem nie spadł mimo zarywającego się dachu? Jakim też cudem figura Matki Bożej Notre Dame pozostała na swoim miejscu – także zupełnie nietknięta?! W Wielki Piątek Francuzi śpiewają na cześć Krzyża: „Victorie, tu régneras! Ô Croix, tu nous sauveras!” (Zwycięstwo, ty zwyciężysz! Krzyżu, ty nas ocalisz!).

Reklama

Pożar katedry Notre Dame – z dopustu Bożej Opatrzności – pozostanie mocną i dosadną (z przestrogą) konferencją wielkopostną dla Francji, dla Unii Europejskiej i dla świata, który – upajając się tzw. wolnością ekspresji – wciąż chce eliminować krzyż i Boga: z praw, z sumień i z życia ludzi. Notabene, kodeks prawny Francji grozi karą za akty antysemityzmu i za akty islamofobii, a jak należałoby rozumieć publiczną wypowiedź prezydenta Macrona, że „we Francji istnieje wolność wobec bluźnierstwa”?! Gdzież jest równość? W 2018 r. odnotowano we Francji ponad 200 profanacji katolickich kaplic, kościołów, cmentarzy, pomników religijnych – przy zasadniczym milczeniu mediów! Arcybiskup Paryża Michel Aupetit powiedział: „Nasze arcydzieło – budowla katedry – doznało wielkiej szkody, ale Kościół – wspólnota wierzących – z pewnością wyjdzie z tego doświadczenia chociaż wstrząśnięty, to jednak umocniony”. Uważam, że chodzi tutaj o wyjątkową rekolekcyjną epiklezę – o wylanie Ducha Świętego. Pożar katedry wstrząsnął bowiem duszą wszystkich Francuzów, także tych, którzy w nic już nie wierzyli. Jak na Golgocie Matka Boża stała u stóp krzyża, tak i w katedrze Notre Dame, wobec jaśniejącego krzyża nietknięta pozostała figura Matki Bożej Notre Dame. Wielki symbol!

Dodam, że 1 grudnia 2018 r. w katedrze została zainaugurowana Kaplica Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Polski, gdzie umieszczono relikwie św. Jana Pawła II. Tak rodacy znad Sekwany i z całej Francji wyrazili swoją wdzięczność na stulecie odzyskania niepodległości. Nasza niepodległość była wszak zadekretowana przy tzw. traktacie wersalskim – więc we Francji. Dowiadujemy się, że pożar katedry nie zniszczył ani ikony Matki Bożej Częstochowskiej, ani relikwii Papieża Polaka i że pomnik Jana Pawła II, znajdujący się na zewnątrz katedry, też nie doznał żadnego uszczerbku.

Ileż racji miał sługa Boży Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, który do naszej polskiej pobożności wprowadził śpiew Apelu Jasnogórskiego: „Maryjo, Królowo Polski! Jestem przy Tobie! Pamiętam! Czuwam!”. Czuwajmy zatem w wyborach sumienia.

Ks. Krystian Gawron
Wicerektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji

2019-04-24 08:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego od 10 do 18 maja

2024-05-06 13:27

[ TEMATY ]

św. Stanisław Papczyński

Wikipedia

Św. o. Stanisław Papczyński

Św. o. Stanisław Papczyński

10 maja 2024 roku w sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii rozpocznie się Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego.

Swoje intencje do tej nowenny można dołączyć na stronie: papczynski.pl.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął prezydenta Albanii

2024-05-06 13:18

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W dniu dzisiejszym Ojciec Święty przyjął na audiencji Jego Ekscelencję Pana Bajrama Begaja, prezydenta Republiki Albanii, który następnie spotkał się z Jego Eminencją Kardynałem Sekretarzem Stanu Pietro Parolinem, któremu towarzyszył Jego Ekscelencja arcybiskup Paul Richard Gallagher, Sekretarz ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

„Podczas serdecznych rozmów, które odbyły się w Sekretariacie Stanu, wyrażono uznanie dla pozytywnych stosunków dwustronnych, a także wspomniano o niektórych otwartych kwestiach w stosunkach między Kościołem a państwem. Następnie zwrócono uwagę na drogę Albanii do członkostwa w Unii Europejskiej oraz na różne kwestie międzynarodowe, ze szczególnym uwzględnieniem regionu Bałkanów Zachodnich oraz konfliktów na Bliskim Wschodzie i Ukrainie” -czytamy w watykańskim komunikacie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję